Przepraszam, nowych? W wieku emerytalnym?
To nasze miasto tak miodem i mlekiem płynie, że Najjaśniejsza Rzeczpospolita nie może się doczekać na stolcu senatorskim kandydatów z lokalnego samorządu?
Nie sądzę. Co prawda, zapewne nie jest to kandydatka najgorsza z możliwych do wyobrażenia, ale kontrkandydaci obaj lepsi (imho).
Felice w rzeczy samej ta pani wpisała się 30 lat temu w pejzaż swoich przekonań i tkwi w nim.
Wy wszyscy tacy mądrzy .Którzy tak krytykują pokażcie co potraficie.Czemu nie startujecie?
Gościu 14:14 śmiechłem:))
BY być senatorem , należy mieć szerokie horyzonty i chęć do ciężkiej pracy.
róża trun
„Kto mnie wołał, czego chciał”?
Mam Ci Gościu z 12:47 przypomnieć „Wesele”, gdy to gospodarz dał Jaśkowi złoty róg, a ten go zgubił w kluczowym momencie, bo czapka z pawich piór była ważniejsza?
Albowiem nie tak dawno historia zatoczyła koło, tyle że Jaśko była kobietą, a obecnie jest kandydatką (ponoć chłopskiej partii). W róg skutecznie nie zadęła grzebiąc szansę wielu, bo w finale społeczność kilku osiedli trwa
w chocholim, sennym uśpieniu do czasu, aż co do złotówki spłaci postkomunistyczne, milionowe długi.
No bo przecież chce aby nam żyło się lepiej :0 A tak naprawdę wiemy po co Prawda ;)?
Kandydatka mówi, że dla Polski, bo to nas łączy. Już się napracowała w UM skutecznie na 5 miejsce od końca wśród miast powiatowych w Polsce to teraz zakasa rękawy, żeby Polska była na 5 od końca w Europie!
Już jest na 5 miejscu.Kto się z nami liczy?Efekt rządów PIS
Taka małpiatka sobie klepie gościu 20:35 najwyraźniej zazdrość żżera, że PIS potrafi rządzić i traktują nas nareszcie w UE jak partnera a nie petenta o cechach "brzydkiej panny bez posagu", które to nadał Polsce swego czasu pan Bartoszewski.
chyba żyjesz w innej rzeczywistości, ale przepraszam telewizja publiczna ogłupia, a tylko taką oglądasz
Raczej to ty żyjesz w innej rzeczywistości a ogłupia TVN24 gościu 22:07. Tam już nawet sondaży boją się pokazywać bo nie są zgodne z ich linią. Ha ha ha. Po wyborach znowu będzie kwik.
Witaj Magilla.
Cóż...tak to jest, gdy chamstwo wkracza na "salony"na skutek albo niefrasobliwości albo wyrachowania (różnie być może...zależy od domostwa) wielu gospodarskich synów, wszak: "Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór...".
Nie wiem, jak ty, ale ja wierzę, że ten czas, gdy to cytowane wyżej: "miałeś (tu - jak piszesz: miałaś), stanie się teraźniejszością. Wierzę, że odpowiednie dźwięki rogu wybrzmią ..i to nie w lesie.
W kogo wówczas będzie musiała uwierzyć "Jaśko", by nie ostał się "ino sznur", wiemy obydwoje. Czy wie to też i "Jaśko" ?
Pozdrawiam