Dlaczego była tak słaba frekwencja w Ostrowcu Świętokrzyskim?
Bo w Ostrowcu nie mieli na kogo głosować
Bo same betony wystawione rzygać się chce
Bo rządy Tuska zniechęciły wielu do głosowania. W październiku głosowałem na tzw trzecią drogę a dostałem Tuska więc teraz już nie głosowałem.
Poczucie beznadziejności. Poczucie, że i tak nic nie zależy od ciebie. Że klika i tak zrobi po swojemu
Miasto apatii i marazmu. Ciekawe co na to ci, którzy tak się chwalą, że tyle się tu dzieje. Apatia. Chocholi taniec.
Niestety, tutaj nic się nie zmieni. Szkoda młodych!
Dlaczego mała już ci mówię,bo to chuj nie wybory . Co to za wybory jak nie mogę głosować na tą osobę którą chcę,bo to zależne od rejonu.
Złoty wódz spod znaku dychy pogrzebał chęci wyborców. To on namaścił pana Łakomca, a Dasios był jego zastępcą. Więc ci wyborcy, którzy nie głosują na prawice, a mają dosyć korupcji i kolesiostwa nie poszli do wyboró. Stąd taka a nie inna frekwencja.
To jest odpowiedź ludzi na to co dzieje się w mieście. Jedna klika mająca w swoich rękach wszystkie urzędy, szkoły, spółki. Miasto oplakatowane tak że te gęby niemal z lodówki wyskakiwały. Kupione różne środowiska ze sprzedajnymi "kibicami" na czele ( to garstka ogółu, ale tak, dali się omamić ). Nie da się na to patrzeć. Jedyne rozwiązanie to wyjechać i nad tym się trzeba zastanawiać kto jeszcze młody.
Jest jeszcze jedno wytłumaczenie: w samorządowych nie można było głosować spoza miejsca zamieszkania. Ludzie nie przyjechali, bo w domach byli na święta wielkanocne i już im się ponownie nie opłacało przyjeżdżać. Ale to też pokazuje, ile osób wyjechało i jak tu jest pusto.
Jak? Ponad połowa? Myśl człowieku nim coś napiszesz
Naród chce być jebany stąd zerowa frekwencja
Do wyborów idą ci od koryta, ich rodziny i różni beneficjenci tych konfitur oraz świadomy elektorat PIS, który próbuje odwrócić ten patologiczny układ w mieście. Reszta biernie patrzy i dopóki do garnka jest jeszcze co włożyć i na fajki o maja w ....