Ciemniaku.Nie rozumiesz zapisu Konstytucji RP.Nie wolno stygmatyzowac przestrzeni publicznej,poniewaz jest to oznaczanie terenu.A tym bardziej urzedow,bo sa to organa swieckie.Jezeli symbol chrzescijanski powieszony jest razem z godlem panstwowym,to oznacza nic innego ...tylko panstwo wyznaniowe ;)
Jezeli ignorowany jest nielegalny krzyz w izbie , ktora stanowi prawo....co zignorujemy jutro ?
Stosujesz logike dyktatury wiekszosci.
martik - ach, jak bolą ciebie pewne tematy. O willi Jaruzelskiego cisza, o emeryturach esbeckich cisza tylko ten krzyż.
Gdyby nie ten krzyż to Polska byłaby miodem i mlekiem płynąca.
Napisałem wcześniej - przestrzeń publiczną tworzy 90% chrześcijan więc narzucanie im akurat woli pozostałych 10% jest niczym innym jak dyskryminacją i to w tej najgorszej postaci.
Jeśli natomiast demokracja nie jest rządem większości z poszanowaniem mniejszości to czym jest?
Z poszanowaniem czyli zapewnieniem, że nikt nie będzie wymagał od was żegnania się przed tym krzyżem czy też wieszania krzyży w waszych prywatnych domach.
Ale was to nie satysfakcjonuje - wy chcecie narzucić wolę większości - już po 1945 roku próbowaliście to raz zrobić. I coś z marnym skutkiem.
ps. aby ktoś nie mówił, że uważam wszystkich za komunistów kto nie trawi krzyża - martik wiele razy przyznała się, że bliskie są jej nauki "Walki klas".
@martik
na szczęscie jest to tylko twój prywatny pogląd, kompletnie nie mający żadnego znaczenia dla kształtowania owej przestrzeni publicznej.
Chrześcijanie to nie katolicy. Klasa 1-3 szkoły podstawowej.
ale katolicy to chrześcijanie i oni stanowią grupę większościową wśród polskich chrześcijan - znajomość polskiego społeczeństwa się kłania.
W godzinach pracy :) co po pracy to ich rzecz :)
skuteczni, a nie bogobojni" - jedno nie może iść w parze z drugim, zastanawiające
Episkopat nie powinien obawiać się współpracy ze wszystkimi, którzy mogą pomóc ofiarom molestowania i sprawić, że przestępcy zostaną ukarani, a nie przeniesieni po cichu na sąsiednie probostwo - bo to złudna i mało chrześcijańska troska o dobry wizerunek Kościoła.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,14404850,Czy_Kosciol_jest_po_stronie_ofiar.html
Bo mają ich dość???
Z tym parszywym KATOTALIBANEM należy walczyć z wody, lądu i powietrza !!!
W Konstytucji RP jest zapisane iż Polska jest krajem świeckim co stoi w sprzeczności z rzeczywistością gdyż jesteśmy niestety katolskim kalifatem. Precz z KK.
Warto zacząć lekturę od Preambuły Konstytucji http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
Gdybyśmy żyli w Katotalibanie, to za takie opinie dosięgłoby Cię prawo "szariatu" i "moc" by Ci nie pomogła. Innowiercy w "Talibanach" mogą tylko pomarzyć, o takiej tolerancji jaka jest u nas. Ja się cieszę, że żyję w katolickim kraju.
"W Konstytucji RP jest zapisane iż Polska jest krajem świeckim" zakładam że słyszałeś to od palikmiota
"
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.
PREAMBUŁA
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny,
odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie,
my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski"
Przecież oni nawet nie zrozumieją coś tu napisał :)
Przytoczyłeś preambułe? I co z tego. Zgodnie z treścią konstytucji Rzeczpospolita Polska jest republiką parlamentarną, a nie wyznaniowym katotalibanem.