O to właśnie chodzi ateistom ... zepchnąć nas wierzących do narożnika. Nic z tego.
Nikt nie chce was spychać do narożnika - lecz się człowieku bo masz fobię. Wystarczy tylko, aby wasza wiara wróć wiara chrześcijan bo ciemniak ma swoją własną religię opartą na jego ''mądrościach'' która ma mało wspólnego z chrześcijaństwe, nie narzucała się ludziom niewierzącym i innych wyznań na każdym kroku np. przez finanswanie z pieniędzy publicznych instytucji KRK.
Pieniadze publiczne są z moich podatków i 90% innych katolików.
Wystarczy, ze ateiści odczepia się od naszych pieniędzy.
Wystarczy, że ateista nie będzie pouczał katolika na czym powinna polegać jego wiara.
To,że 90% społeczenstwa przyznaje się do katolicyzmu,nie daje Ci prawa dysponowania podatkami a także ulgami na Kościól.
Zrób referendum na co powinny być przeznaczone
pieniądze z naszych podatków .Potrzeby Kościoła ,będą uwzględniane na sam końcu potrzeb społecznych. Taka jest prawda.
Sam zrób referendum skoro proponujesz.
Obowiązkiem katolika jest dbać o Kościół. Każdy kto tego odmawia przestaje być katolikiem.
A zaczyna być prawdziwym chrześcijaninem.
Ateista wyznacza kto chrześcijanin a kto nie :)
Teraz daltoniści będą nam mówić o kolorach :)
To, co przytoczyłeś jest właśnie atakiem na Kościół i wierzących. Nawet nie chce mi się tych wypocin czytać. Skończ Legion już tą dyskusję bo się ośmieszasz człowieku, puchu marny...
Skoro Ci się nie chce czytać to dlaczego uważasz, że to są wypociny? A tak dla jasności to ciemniak co jakiś czas odgrzewa ten wątek atakując każdego o innych poglądach więc dlaczego mam mu nie odpisywać? Zabronisz mi?
Faktycznie palikotowiec ale czego więcej spodziewaliście się po takim Legionie? Zakompleksiony i zacietrzewiony człowieczek, który zieje nienawiścią do wierzących i kościoła. Co zabawne, nic, absolutnie nic nie może z tym zrobić. Co najwyżej popisać i powkleja swoje bzdury na forum.
W przeciwieństwie do was katoli ja do nikogo nie zieję nienawiścią. Boli was fakt, że ktoś ma inne od was zdanie i nie możecie siłą narzucić swojego zdania jak to robiliście przez 2tys. lat. A niech was boli obchodzi mnie to tyle co zeszłoroczny śnieg a nawet mniej.
nie obchodzi? .. ha ha ha .. tak mało ciebie to obchodzi, że znieść nie możesz aby coś przeciw "katolom" nie wyskrobać ... nie ziejesz nienawiścią? ha ha ha .. idź ty chłopie do kabaretu.
Kabaret to ja mam z ciebie fanatyku.
nie wysilaj się
Dlaczego obrażasz ciemniaka? Kto tu zieje nienawiścią? Czy obrona swojej wiary i poglądów to fanatyzm? Chyba tylko dla takich jak Ty, Legion..
Ciemniak mnie obraża i nie tylko mnie więc będę odpowiadał na jego zaczepki. Czy jesteś fanatykiem czy nie to zależy od tego w jaki sposób bronisz swojej wiary. Temat dawno by już umarł gdyby ciemniak nie odgrzewał go co jakiś czas.
Ty też obrażasz i to nie tylko Ciemniaka ale też wszystkich wierzących. Dlatego ja będę pomagał Ciemniakowi i odpowiadał na Twoje zaczepki. Z tym, że ja w przeciwieństwie do Ciebie nie mam zamiaru nikogo obrażać. Po prostu bronię swojej wiary. Nie jestem fanatykiem, jestem wierzącym człowiekiem! Powiedz mi ale tak z ręką na sercu, w czym my, wierzący tak Ci przeszkadzamy? Nie możesz być wobec nas i naszego kościoła neutralny? Tylko nie mów mi, że Twoje podatki idą na kościół bo to nie ma nic do rzeczy. Nie jesteś, podatki idą na różne rzeczy i służą różnym ludziom, nie ma sensu tego tematu wtrącać do dyskusji. Odpowiedz na moje pytanie. Czekam!
Ale tu jest właśnie cały problem, że KRK jest finansowany z budżetu państwa i to jest największy problem.
Już w kilku postach napisałem ale powtórzę nie przeszkadzają mi ludzie wierzący to jest kwestia indywidualna, ale dlaczego mam siedzieć cicho gdy KRK (instytucja nie wspólnota, tylko "wielkie przedsiębiorstwo" nastawione na zysk) miesza się w moje życie, gdy państwo finansuje ten "biznes" i to zawsze będę zawsze to krytykował. Nie ważne czy będzie to KRK czy instytucja innej religii.
Wiele epitetów użyłem w stosunku do ciemniaka, aby nazwać rzecz po imieniu. Jak nazwać człowieka ślepo wierzącego jednej instytucji i takiego który skoczy za nią w ogień? Czy to nie fanatyk? A jak zacytuję Pismo Święte to albo przemilczy temat albo odwróci kota ogonem negując nawet cytat czy taka osoba nie jest w PŚ zwana faryzeuszem?