Bo nie masz sexu.Zapraszam do mnie, po sexie się śpi super.
Annica, może spróbuj zasięgnąć porady u innego lekarza? Na pewno tu na forum nikt Ci nie pomoże skutecznie.
Możesz próbować melisy, oddychania przeponą, technik relaksacji, autohipnozy, wizualizacji ale jak sama opisujesz Twoje problemy emocjonalne poszły tak daleko, że sama sobie nie pomożesz. Możesz się co najwyżej tym wspomóc.
Bez snu długo nie pociągniesz. Ani emocjonalnie, ani psychicznie - bo jak sama opisujesz jest tylko gorzej. I będzie się to nasilać, bo organizm musi się ładować podczas snu właśnie.
Tak jak pisze GienekkeneiG, trzeba do psychologa, albo do psychiatry. Żeby ktoś zdiagnozował podłoże i pomógł Ci uporządkować Twoje emocje, myśli, pomógł Ci pokonać stany lękowe. Terapią i lekami, jeśli trzeba.
Musisz sobie chcieć pomóc. Jeden lekarz Ci nie pomoże, to do innego. Na pewno nie popełniłaś niczego takiego w życiu, by bezsenność była dla Ciebie jakąś formą kary. Wybacz sobie, ratuj się. Całe życie przed Tobą, jeszcze wiele dobrego czeka na ciebie. Zapewniam.
Powodzenia i nie trać nadziei. Z wszystkiego można wyjść.
Podobnie jak TY cierpię na bezsenność od 20 lat ,a mam 45.Przez te lata chodziłem do różnych specjalistów i brałem różne lekarstwa i nic to nie pomogło.Po niektórych medykamentach w nocy nie spałem za to w dzień czułem się zmęczony i senny.Mój lekarz w końcu dał mi telefon do lekarza pracującego w klinice leczenia bezsenności w Warszawie lecz nie skorzystałem,może Ty spróbuj ponieważ wątpie żeby w Ostrowcu jakiś lekarz Ci pomógł,zresztą nie przejmujsię ponieważ Napoleon też cierpiał na bezsenność,a przecież był wielkim człowiekiem i znakomitym wodzem ,doskonałym strategiem.
Oj o niespaniu z związanymi z nią dołkami psychicznymi mogę mówić bardzo długo. Próbowałam walczyć z nią domowymi metodami, ale bezskutecznie. W końcu sięgnęłam po forsen z melatoniną, bo miałam dość ciągłego rozdrażnienia i osłabienia. Po ok, tygodniu stosowania mój organizm zaczął się przyzwyczajać do tego, że punkt 22 idziemy spać. Teraz sięgam po tablety coraz rzadziej. Może Tobie to też pomoże, warto spróbować tym bardziej, że środek jest ziołowy i na poprawę humory też wpływa bardzo dobrze. Ja teraz wstaję co rano totalnie happy:)ale bez głupawki:)