Czytałam wątek na temat choroby wnuczki prezydenta Ostrowca. I jestem przerażona tym, z jaką nienawiścią niektórzy wypowiadają się w aspekcie choroby dziecka. To jest przykre, że są osoby, które choroby dziecka, nie potrafią oddzielić od urzędu jaki sprawuje jej dziadek. Dlaczego nie ma odważnego, który założyłby wątek, który dotyczyłby działań prezydenta? A teraz Ci, którzy tak bluzgali przez pryzmat strasznej choroby tej dziewczynki niech sie postawią w sytuacji rodziców tego dziecka. Coraz mniej w nas ludzi.
Zgadzam się. Ludzie czy Wy naprawdę nie macie serca? Wszyscy mamy bliskich, których kochamy. Nie wierzę, że w obliczu tragedii drugiego człowieka w tym przypadku bezbronnego dziecko, które nawet nie ma świadomości, że jej dziadek jest akurat prezydentem naszego miasta niektórzy tak potrafią się zachować. W głowie się nie mieści....
Przykre dla osoby która chciała pomóc w ten sposób rodzinie i wyszło żle przez znieczulicę.
Na temat działań prezydenta to akurat sporo wątków było.
Nie, jak takich wątków nie zakładam gościu 14:06, nie mam takiej potrzeby chociaż fanem prezydenta też nie jestem.
Jak zwykle, winny się tłumaczy. Największy anioł dobroci, to ty:)))Wiemy.
Ty za to największy paranoik. Jak już coś powiesz to wierzysz, że to święta prawda objawiona ;))))
Ciemniak wszędzie widzi paranoików. Czy ten człowiek nie powinien być izolowany w zamkniętym psychiatryku? On jest niebezpieczny dla otoczenia. Wszystkim ubliża jak menel. Tak zachowuje się ksiądz?Kto go trzyma jako księdza?