Pozostaje tylko wspolczuc tym kasjerka ktore obsluguja kobiete ktora tak ich smaruje na forum jak ty umiesz czlowieku im w oczy spojrzec? Miej ktroche kultury i zakoncz ten watek bo wychodzi na to ze jestes wieksza plotkara niz one!
Obgadywanie jest GRZECHEM,
Chyba ta pani kasjerka miala ladniejsza bluzke lub fryzure :-)?
A jak się zamyka okienko z "satysfakcją"? i jak rozpoznać czy jest zamknięte normalnie czy z 'satysfakcją". Chyba jesteś chora kobieto i nie masz co robić poza obgadywaniem na forum. Powiedz gdzie pracujesz i co robisz to podejdziemy , obejrzymy i może Cię obsmarujemy (powód się zawsze znajdzie, wystarczy że się nie uśmiechniesz). Widzę, że niektórzy mają za dużo wolnego czasu i się im nudzi. I żeby było śmieszniej są "tchórzami" co boja się w oczy spojrzeć i powiedzieć co ich boli za to obsmarować się już nie boją (w razie czego to nie oni pisali)
7:26 to nie tak, autora bardzo łatwo znaleźć, dlatego też nigdy nie piszę nieprawdy. Nie jadę po kasjerkach w biedronce, kauflandzie, castoramie, ponieważ nie mam ku temu żadnego powodu. Tam obsługa bardzo miła. No i nie z moich pieniędzy idzie na ich pensję. Nie piszę nic o paniach w pokojach w SM, ponieważ wszyscy są pomocni. Tyle.
A DOM OTWARTY GDZIE MOZNA SIE ZALAPAC ISTNIEJE?
do gość z dn. 07.10 godz. 09:16 - tak, takich domów jest kilka, są to domy ekskluzywne, nie dla wszystkich. Spotyka się w nich tzw. śmietanka towarzyska. A ty gościu z 09:17 możesz co najwyżej załapać się, czy może raczej złapać za klamkę tego domu.
Wszystko złe i niedobre. Wcześniej była nagonka na sprzątaczki bo brudno. Jak padało pytanie gdzie i pod którym blokiem to pisali że na osiedlu. Teraz na kasjerki. Kto następny? Mam propozycję. Może zawiązywać oczy kasjerkom żeby ktoś nie powiedział że krzywo się popatrzyła?
11:19, nie, nie zawiązywać. Czy widzisz gdzieś, w sklepie,urzędzie, na poczcie, żeby panie zajmowały się obgadywaniem? Ja nie. A co do sprzątaczek to wyjątkowo sympatyczne panie i nie narzekam na nich nigdy, szanuję ich pracę, ponieważ ciężko zasuwają czy deszcz czy mróz. No i nigdy sprzedawca nie strzela focha, że nie mam drobnych. To nie mój obowiazek a jakby ładnie poprosiła to bym rozmieniła w biedronce czy gdziekolwiek. I nie brońcie tak tej pani, ponieważ nie jest to tylko zdanie jednej osoby.
7:26 jeżeli ktoś przed nosem zamyka ci okienko i nie raczy się odezwac, ba na dzień dobry odpowiedzieć to jak uczyć dzieci kultury? I nie, nie będę robić przelewów przez internet, te panie są tam dla mnie a nie ja dla nich. Niech wiedzą, że dzięki nam mają pracę. Płacę czynsz i wymagam kultury, ponieważ zawsze grzecznie mówię dzień dobry i nigdy nie zachowuję się jak prostak, nie wyżywam nigdy i na nikim. To jedyny przypadek,który piętnuję Piszę to z całą odpowiedzialnością i nie boję się konsekwencji.
Sorry, a jak udowodnisz, że to prawda? Masz nagranie, świadków, którzy to poświadczą? Jak nie masz, to lepiej przestań już pisać.
Może trafię na taki moment, że nagram, choć mściwa nie jestem i tak napisałam aby pani w kasie traktowała nas jak należy. Nikt nie nagrywa, ponieważ nie wie kiedy zdarzy się taka sytuacja, a nie piszę, że pani jest zawsze niemiła. Tyle.
Swoją drogą była jazda po panaich z MILI, które nie zachowywały się jakoś źle i teraz są przemiłe. Po prostu chcę być traktowana tak jak na to zasługuję i nie słuchać plotek.
Wszystkie rachunki opłacam w spółdzielni i od kiedy powstał punkt. Nigdy nic takiego się nie zdarzyło aby kasjerki były nieuprzejme. Cała ta sytuacje wydaje mi się mało prawdopodobna. To jest praca z pieniędzmi i trzeba być cały czas skoncentrowanym. Jedna źle wbita cyferka i przelew pójdzie nie tam gdzie powinien. I trzeba będzie pokryć z własnej kieszeni.
Myślę, że Panie z kasy też by chciały być dobrze traktowane, to powinno działać w obydwie strony. Jeśli zachowanie nie podobało ci się, powinnaś: a) zwrócić Pani uwagę, b) pójść do przełożonego tej Pani. W każdym razie nie pisać na forum, ponieważ wygląda to mało wiarygodnie i na dobrą sprawę osoba, o której tak piszesz może wyciągnąć konsekwencje prawne za szkalowanie. Nie masz dowodów - ani nagrań, ani świadków, jak sama przyznajesz, więc nie masz narzędzi, żeby udowodnić swojej racji.
Ostatecznie o brak kultury można posądzić nie kasjerkę, ale ciebie - i tu jest namacalny dowód - twoje publiczne wpisy.
17:05ok, więc zgłoszę to do przełożonych. Napisałam jak się czuję przy kasie, wiem, one są dwie ja jedna. Tyle, że napisałam a ktoś drąży temat. A konsekwencje niech wyciągają, mają prawo. Ta pani ma prawo zgłosić to co pisze a ja mam prawo pisac, że czuję się źle słuchając obgadywania przy okienku. Jak żyję nigdzie się z tym nie spotkałam.
I jeszcze jedno, nigdy dla owej pani nie byłam niemiła, ale w drugą stronę nie było już tak samo.
18:10, a co ty księżniczka jakaś, może po rękach powinni cię pracownicy całować i czołobitne ukłony składać, jak tylko pojawisz się w spółdzielni?
Pani i władczyni, bo czynsz płaci. Kobieto, muchy masz w nosie i temat ciągniesz od kilku dni. Daj już spokój, bo żal bierze, jak się te twoje gorzkie żale czyta.
Oczywiście, że obsługa powinna być miła i kulturalna wszędzie, ale taki sam powinien być klient. Już tyle się o tych kobietach napisałaś, że 10:1 dla ciebie. Weekend idzie, pomasuj lepiej męża i coś dobrego mu ugotuj, zamiast smęcić na forum.
Napisz na czole jak przychodzis do kasy ze jestes kims wyjatkowym i zyczysz sobie milej obslugi bo inaczej te Panie nie beda mialy na chleb skoro je utrzymujesz. Oby tobie kiedys ktos tak tylek smarowal jak ty anonimie to robisz za to ze ktos sobie plotkuje co jest normalne i nie widze niczego w tym zlego bo nie olaly cie a ty niegrzecznie podsluchujesz i sie tym chwalisz. Ludzie olejcie ten wpis i ignorujcie dalsze przepychanki tej osoby badzcie madrzejsi.