"rządziciele" z Krzemionek nie chcą likwidować imprezek, wręcz przeciwnie zainteresowani są aby było ich jak najwięcej. Pod warunkiem, że z kasy SM nie będzie do nich dopłat a za korzystanie z sali, sprzątanie i media wpłynie przynajmniej równowartość poniesionych kosztów. Na chwilę obecną in minus jest około 100 tys w skali roku. Na posiedzeniu RN w dniu wczorajszym był poruszany ten temat. Pani Prezes zadeklarowała, że będzie się starać aby nie było strat. O zyskach nie rozmawialiśmy. Są już wstępne przymiarki, że to się zbilansuje. Poza tym Pan Kaczmarczyk i ja pilotujemy program, aby pozyskać środki na docieplenie i odnawialne źródła energii (ogniwa elektryczne). Malwa wymaga remontu, gdyż ma już kilkadziesiąt lat, też szukamy pieniędzy. Problem jest z salą teatralną. My jako RN czujemy się w obowiązku aby nad tym panować i nie obciążać członków. Według obliczeń należałoby podnieść o 4 gr opłaty na cele społ-wych i bilans jest na zero. Odeszliśmy od tego. Szukamy gdzie indziej. Jeśli Państwo chcecie to zapłaćmy 11 gr z metra i będą dotowane imprezki, lub szukajmy innych sposobów, co czynimy. Ze stowarzyszeniem osób niepełnosprawnych osiągneliśmy już konsensuns. Zapraszamy do rzeczowych rozmów. Jako mieszkaniec jestem przeciwko finansowaniu z funduszu mieszkańców utrzymanie ODS. Z racji powołania mnie do nadzoru, czynię niezbędne działania aby nie było strat. Co do Pani żaczek. Jest to kobieta samodzielna, rzutka, przebojowa, udzielająca się w kilku związkach. Przez 25 lat była nauczycielką w szkole średniej. Ma znajomych wychowanków prawie 6000 osób. Pracują prawie wszędzie. A jaka była to świadczy fakt, że jest rozpoznawalna w całym mieście. Wychowankowie zapraszają ją i załatwiają wejścia na różne imprezy. W zeszłym roku była na 15 wigiliach a w styczniu na 13 imprezach noworocznych. Ja za żadną z tych imprez się nie wstawiałem. Osobiście byłem z nią na 3 imprezach. A jeśli ONA powołując się na mnie załatwiła jakieś wejście to świadczy to źle o tym, że ktoś podszedł do tego koniukturalnie i to uczynił. Trudno mi zakazać jej unikania Malwy. Zresztą sam przez 8 lat serwowałem w Malwie herbatkę. Byłem też na paru spotkaniach, ale płatnych. Jednym z nielicznych darmowych spotkań to Dzień Dziadka na który mnie zaproszono z racji po. To o czym Pan pisze to nie podwójna moralność a rozgraniczenie interesów. Prywatnie jestem przeciw bo finansowanie kultury z metra mnie nie interesuje, jest to zakres UM. Z drugiej strony jeśli Państwo mnie wybrali na stróża majątku SM to staram się z tego wywiązać i nie widzę nic w tym złego.
Mieczysławie wciskasz kit spółdzielcom. Odkąd jesteście przy korycie na wszystko nie ma pieniędzy. Być może brak Wam wiedzy, doświadczenia ,bo moja OSM na Kochanowskiego takich Domów Kultury ma 3. Bloki w OSM na moim osiedlu są wszystkie ocieplone, zostały tylko ZUM i wspólnot mieszkaniowych, sukcesywnie wymieniane są okna na klatkach, mieszkaniach. Dziś te czynności robi się nawet zadłużonym mieszkaniom. Problem opłaty za mieszkania jest porównywalny z Waszą spółdzielnią . Jak się nie umie rządzić , współpracować to nie zabiera się do tej czynności!
Dziś podobnież po rozmowach z MEC, zdjeliście kwotowo zadatek za usługi ciepłownicze głosząc przy tym ,że są to " Obniżki czynszów w Spółdzielni „Krzemionki” czy to jest dobry ruch nie wiem. Ale musze przyznąć ,że realizujecie jeden z punktów zwolnić zarząd, zrobić takie zmiany statuowe aby móc się nachapać,utrzymać trend niepewności wśród pracowników SM"Krzemionki " nawet wybrana prezes nie może się Wam postawić i musi przytakiwać. Powód jest jeden umowa prezeski terminowa 6m-c. Wasza działalność z likwidacją rad Osiedlowych nic nie ma wspólnego z oszczędnością. Wy się po prostu-nie nadajecie. Obiecanki cacanki a głupiemu radość ,przeczytaj co ,żeś obiecał nawet w komentarzu z godz: 11:26
" Poza tym Pan Kaczmarczyk i ja pilotujemy program, aby pozyskać środki na docieplenie i odnawialne źródła energii (ogniwa elektryczne). Malwa wymaga remontu, gdyż ma już kilkadziesiąt lat, też szukamy pieniędzy"
Wcześniej obaj nie mówili o pilotowaniu programu, tylko obiecywali wykonywać docieplenia za środki unijne.
14:19 wykluczony
14:19 wykluczony jest zasada - tak krawiec kraje jak mu materiału staje. Twoja OSM ma sporo materiału: lokale,grunty inne atrakcje więc , Twoja nas krytyka dostaje bzika!. Pracownicy mogą korzystać z dobrodziejstw ubiegłego stulecia ale pewnie też do czasu.
Ani Pan ani pozostali członkowie RN nie rozumiecie istoty działalności społeczno-wychowawczej. To nie jest działalność komercyjna. Mówienie przez was o stratach to nieporozumienie i łżepropaganda. Wasze słownictwo jest przykrywką dla osobistych porachunków - dla uzasadnienia zwolnień niektórych pracowników i likwidacji siłowni. Działalność społeczno-wychowawcza nie przynosi strat tylko z założenia wymaga dotowania. Koszty niepokryte wpłatami członków są finansowane z dochodu wypracowywanego przez Spółdzielnię. Jest to prawidłowość zgodna z zapisami ustawy o spółdzielniach i charakterem tej działalności. Wyrazili na to zgodę członkowie podejmując na WZ stosowną uchwałę, którą wy dzisiaj arbitralnie negujecie.
Idąc tokiem rozumowania obecnej RN równie dobrze można powiedzieć, że posiadanie telewizora czy radia to też strata. Nie dość, że się za odbiornik zapłaciło to jeszcze żre prąd który kosztuje i na dodatek trzeba płacić abonament.
"Idąc tokiem rozumowania obecnej RN równie dobrze można powiedzieć, że posiadanie telewizora czy radia to też strata. Nie dość, że się za odbiornik zapłaciło to jeszcze żre prąd który kosztuje i na dodatek trzeba płacić abonament".
A to jeszcze nie wszystko.Płacimy za posiadanie telewizora a nie za jego oglądanie. Należy płacić za prawo do retransmisji niektórym nadającym kanały w TVK i chyba 4 lub 5 stowarzyszeniom, że emituje się ich filmy i piosenki. W TVK oglądamy też reklamy w nadawanych programach słono opłacane przez reklamodawców. A czy o tym ktoś napisał wyżej. Na pewno NIKT. Ja natomiast z Panem Cedro napisaliśmy. Łatwo napisać na forum, że nikt nic nie robi. A co Pan(i) zrobiła w tym kierunku?
Ps. Jeden post nie podpisałem, uciekło mi ale i tak go Państwo rozpoznacie, że dotyczy mnie. Przepraszam.
Panie Mieczysławie, w bajki o środkach z Unii już wszyscy przestali wierzyć. Musi Pan znaleźć inną historyjkę.
Czy nastąpi normalność i każdy będzie płacił za siebie i przestanie liczyć na drapane?
Czy nastąpi kiedyś normalność i każdy będzie płacił za siebie i przestanie liczyć na drapane? Czy stać tą mniejszość zabawową na zmianę mentalności?.
no a co dziwicie się układom rodzinnym i koleżeńskim, jak z PSL to wiadomo pracę musi mieć , albo tu żona księgowa a tu mąż siłownia podlegająca pod Krzemionki, pani zostaje radną miasta a mąż prezesem firmy podległej, i co nie ma konfliktu? , a to teściowa ustępuje miejsca synowej,jak w spółdzielni, jak mąż w jednym urzędzie to żona w drugim, i tak gdzie się nie przyjrzysz to układy a co zwykli ludzie?
Normalność wymaga także aby każdy indywidualnie płacił za zużyty przez siebie gaz.
11:03 Na temat gazu wszystko zostało już powiedziane. Nie marnować kasy i przeznaczać na potrzebniejsze cele , w przyszłości gaz będzie używany tylko w przemyśle!.
W przyszłości wycieczki będą na księżyc, a ty dalej będziesz sponsorował gaz niepłacącym czynszu.
Założenie indywidualnych liczników gazowych to nie marnowanie kasy tylko konieczność w XXI wieku.
Dość sponsorowania dłużników
wolę sponsorować dłużników , niż naciągaczy!
Rada oszczędza na wszystkich tylko nie na sobie. Zajęli i doposażyli pokój na swoją siedzibę, czyżby mieli dublować administrację? Teraz zafundowali komórkę z-cy przewodniczącego rady. Kiedy dostaną pozostali? Proponuję jeszcze służbowe samochody, co wam pozwoli szybciej dojeżdżać do potrzebujących członków.
A prezeska dostała od wice komórkę czy smartfona?