Ładne kwiatki w komentarzach. Rozumię tą nagonkę. Ale ona nic nie da ludzie odczuwają że jest lepiej i taniej niż było. Nie znaleźli jeszcze pracy to i siedzą na forum. Raczej z taką wiedzą jak prezentowali to długo nie znajdą. Również dziękuję za obniżkę czynszu otrzymałem zawiadomienie.
Czynsz powinien być urealniany żeby nie powstał "nawis", który po jakimś czasie z łoskotem spadnie na głowy mieszkańców. To nie sztuka generować koszty i nie podnosić czynszu, bo może jakoś to będzie. Ciekawi mnie co stało się z dopiero co wybraną główną księgową? Dlaczego Spółdzielnia już szuka kolejnej?
A ile już tych głównych księgowych było w tym roku? O co chodzi z tymi ciągłymi zmianami? Ciągle w necie i w gazecie widzę ogłoszenia na etat do spółdzielni, jak nie na księgową to na v-prezesa.
Może za dużo chciała zarabiać?
Każdy kto zobaczy co w finansach ucieka. Zaszłości są od ponad 20 lat. Stajnia Augiasza to był pryszcz. Herkules zrobił w jedną noc. Tu nie wystarczy kilku lat.
A może jak się zorientuje jak mu każą finanse ustawiać?
Szczególnie długi i brak dokumentacji.
Wiceprezes znowu nie wybrany. Pozostaje " nie chcem ale muszem". Do tego brak głównej księgowej. To jak ma być w tej spółdzielni dobrze?
Wystarczy kilka miesięcy zajęcia się dłużnikami a nie kolejne lata parasola ochronnego nad nimi.
Jak parasol był 28 lat to go zdejmij. Zaleje Cię *****.
Powoli się wyrówna.
Mam pytanie ... Do ktorej w spoldzielni pracują pracownicy w kasie i w administracji ?
po roku rządów parasol jest taki sam jaki był, bo co innego wyobrażenia i teoria, a co innego rzeczywistość i praktyka
Czytam Ostrowiecką i znów vice nie wybrany. Czy rada nadzorcza łaskawa by była podać dlaczego? Wiem na pewno o jednej osobie która składała CV (bo sam mi o tym mówił), w 100% spełniała wymogi podane w ogłoszeniu i dziwi mnie bardzo dlaczego nikt nadal nie jest wybrany. Chyba z żadnej spółdzielni tak nie ma. Ja się na serio zastanawiam czy nie sprzedać mieszkania na Rosochach a kupić sobie w jakimś innym miejscu np. tam gdzie działa OSM. Wie ktoś może o jakiejś zamianie?
do gość Artur P. 18:27 pan niech mieszkania nie sprzedaje tylko jako członek spółdzielni, spowoduje odwołanie obecnej RN i mirka. Nowy v-ce nie zostanie nigdy wybrany, bo obecny za bardzo przywiązał się do stołka, choć kompetencji żadnych w tym zakresie nie posiada. 3 godziny posiedzi w spółdzielni i 2000 zł pensji leci do kieszeni + premie i nagrody + fundusz socjalny - dlatego nigdy nie pozwolą kumple z RN powołać nowego v-ce, bo nowy może by im nie pozwalał na to , co pozwala im obecny.
Artur, też myślałam o sprzedaży, ale kto nam dziś to kupi? Do Ostrowca nikt się nie sprowadzi, kto mógłby się takim frajerem jak ja. Zaczęłam to forum czytać już po przeprowadzce. Gdybym czytała wcześniej kupiłabym we WM albo w Starachowicach a Krzemionki bym omijała. Ale na szczęście to my członkowie możemy coś zrobić i wykażmy się na WZ. Szkoda, że aż do czerwca musimy czekać. Powiem tak, ludzie są bardzo niezadowoleni, znam tu w sumie może z 30osób ale nikt pozytywnie o tej spółdzielni nie mówi. Nie wiem jaki był poprzedni zarząd, ale czy było gorzej?
Bądź łaskawa wypisać z czego ci Twoi sąsiedzi są niezadowoleni? Z BRAKU PODWYŻEK CZYNSZU? Wypisz dokładnie co? Czytając Twoje wpisy mam wrażenie że jesteś w okresie menopauzy i klimakterium robi swoje. Wiąże się to z zanikiem kilku hormonów i chyba kilku szarych komórek? Trudno uwierzyć aby ktoś myślący był za podwyżkami, no chyba że ma w tym jakiś interes.
Ja bym się tak na zapas nie cieszył.Wydatki coraz większe, a podwyżki są hamowane. Jeżeli kogoś dopadło to o czym piszesz, to wcześniej czy później ekonomia upomni się o swoje prawa. Podobno obecnie nie analizuje się kosztów bo nie ma gł. księgowego i nie poddaje RN pod ocenę - czy to prawda?