Sami mnie wywołaliście do tablicy - czytałeś w ogóle tytuł wątku? Uprzejmie odpisuję tylko na pytania, to nie trolling. Usuń się więc w cień, gdzie twoje miejsce.
Odkąd się pojawiłeś na forum znikli wszyscy zalogowani.To twój sukces.Pogadaj sobie z jeffem bo nawet foliarz dał sobie spokój.
Albo poczytaj sobie "żywą książkę" Najlepiej w czarnej okładce.Doznania murowane.
"widzą dusze i pomagają innym" = są też tacy co widzą białe myszki, demony albo płaską ziemię, mają do tego pełne prawo, tak jak ja mam pełne prawo się z nich śmiać. Aleś sobie źródło wiarygodne znalazł, blog na wordpressie.
To za trudne tematy dla Ciebie dykta, nie zrozumiesz i tak. Bluźniercą żadnym nie jestem, w przeciwieństwie do Ciebie zdaję sobie sprawę z tego, że świat fizyczny jest tylko próbą na chwilę.
Poczekajcie.Dykta przesłał cytaty do centrali i czeka na opracowanie.Zaraz odpowie.
Co za trudne? Ja się za chwilę spać zbieram, nie siedzę tu non stop jak wy.
"w przeciwieństwie do Ciebie zdaję sobie sprawę z tego, że świat fizyczny jest tylko próbą na chwilę." - znów pycha. Ja mógłbym napisać, że ""w przeciwieństwie do Ciebie zdaję sobie sprawę z tego, że świat fizyczny jest jedynym istniejącym", ale po co. Zamiast się puszyć, spróbuj udowodnić. To chyba uczciwe?
No i wcale tego nie wiesz na pewno, świat niematerialny/duchowy ma to do siebie, że nie da się udowodnić - ani jego istnienia, ani nieistnienia. To wygodne dla obu stron. Dlatego moja powyzsza prośba jest trochę nieuczciwa.
Mylisz się dykta. Wszystko da się udowodnić, jest mnóstwo przekazów z tamtej strony. Są też ludzie, którzy praktykują OOBE (pewnie nawet nie wiesz co to) i dużo wiedzą na ten temat. To, że o czymś nie piszą w Wyborczej, czy nie mówią w TVN nie oznacza, że tego nie ma. Tak, jest już mnóstwo dowodów a będzie ich jeszcze więcej.
17:29. Takie bajki możesz opowiadać ćwierćinteligentom, takim samym jak ty, z podejrzanej sekty neo. Ciekawe jakie masz obrywy za szerzenie tych bredni?
Ciekawe, kto przejmie schedę w Wybiórczej jak Michnik kopnie w kalendarz.
Ojciec działacz komunistyczny nazywał się Ozjasz Szechter, a Adaś nazwisko ma po matce.
To nie są ani bajki, ani brednie 19:02 tylko fakty, o których jak widać nie masz zielonego pojęcia i dlatego je wyśmiewasz. Typowe.