co myslicie nad urodzeniem 1-wszego dziecka po 30stce
A co w tym nie normalnego, chyba najwyższy czas!
teraz większośc kobiet rodzi po 30 to całkiem normalne
ostatnio słyszałam od swojej lekarki że najlepiej zdecydować się na pierwsze dziecko (pod względem wskazań medycznych,wiadomo) do max 35 roku życia bo potem już mogą być kłopoty.
moim zdaniem 30 to jeszcze nie taki straszny wiek choć zależy co mamy na myśli mówiąc po 30- czy np. 31-32 lata czy 38-39.
co do najlepszego wieku hmm najlepszy to nie znaczy najodpowiedniejszy, każdy rodzi kiedy mu pasuje i kiedy ma potrzebę i warunki, moim zdaniem takie coś trzeba-jeśli ktoś ma wątpliwości- rozważyć z pomocą swojego własnego lekarza bo może być tak że kobieta jest sporo po 30 i nie ma najmniejszych problemów z urodzeniem zdrowego dziecka a taka świeżo po 20 roku życia ma duże problemy bo ma np. kłopoty hormonalne. są też przecież indywidualne uwarunkowania, to że jakaś kobieta zdecydowała się na dziecko w wieku powiedzmy 35 lat i to jej nie wychodzi nie oznacza że w wieku 20 lat by jej się to na 100% udało, wcześniej też mogła być niepłodna lub mieć mniejsze problemy.
o cholera,że to mi się teraz przytrafiło
JA chciałam mieć już dwoje dzieci przed 30-stką. Niestety, nie udało się:-( Niedawno skończyłam 30stkę i ciągle się staram! Wierzę,że mi się uda...
Ostatnio czytałam, że dzieci kobiet dojrzałych są bardziej inteligentne i często zdrowsze. Podniosło mnie to trochę na duchu;-)
Jeśli naprawdę zależy ci na dziecku to nie czekaj bo niestety masz coraz mnie czasu- nie mówię, że to za późno bo ja też myślę o dziecku koło 30- ale jeśli masz problemy to nie czekaj jak niektóre kobiety kilka lat- bo może się uda- tylko udaj się do najlepszych specjalistów z kraju, do dobrych klinik gdzie zrobią ci naprawdę bardzo dokładne badania, czasem problem jest łatwy do wyeliminowania ale po prostu nie wykryty, wystarczy brak lub za mała ilość jakiegoś np. enzymu i uniemożliwia to zapłodnienie czy utrzymanie ciąży. Wszystko kosztuje ale jeśli w grę wchodzi dziecko to nie ma co się zastanawiać :)
czy ja wiem czy warto czekac mam 23 lata 3 chlopcow i 4 w drodze
jeśli chcesz do czasu urodzenia dziecka coś osiągnąć, zrobić coś dla siebie, nauczyć się czegoś- to warto :) jeśli ten czas do 30 masz wykorzystać tylko na "czekanie"- nie warto ;)
wszystko ma swoje dobre i złe strony- młoda Mama ma więcej siły, jest mniej zmęczona, ma tez statystycznie większe szanse na prawidłową ciążę. starsza Mama jest zwykle bardziej odpowiedzialna i świadoma zagrożeń, na jakie narażone jest dzieco, łatwiej jej dzieco utrzymać, ale ma mniej czasu i bardziej wyczerpane zasoby energii.
niemniej jednak dziecko to największa radość życia. pozdrowienia dla przyszłych i obecnych Mam
niekoniecznie młoda mama ma więcej siły a starsza jest zmęczona -gdyby ta "starsza mama" miała z 60 lat to bym zrozumiała ale nie np. 35! :)
to zależy od konkretnego charakteru mamy, jedna może już w wieku 20 lat być ciągle zestresowana, niezadowolona i nie mieć cierpliwości do dzieci, druga może być po 30 a mieć pełno energii (przecież kobiety w tym wieku to nie staruszki, zadyszki nie dostaną!) i chęci do zabawy z dzieckiem :)
na każdym forum powstaje zawsze front wojenny - po jednej stronie "młode mamy" które twierdzą, że te starsze to babcie, których dziecko będzie się wstydzić oraz mamy starsze lub dopiero planujące na przyszłe lata, według których te młode to siksy które nie mają ambicji.
a przecież ciąża to indywidualna sprawa każdej mamy, żadna nie jest lepszą czy gorszą mamą ze względu na wiek :) organizm może być jedynie czasem przeszkodą, dlatego warto zastanowić się nad dzieckiem jeśli się go nie ma- koło 30stki :)
Ja uważam,że nie ma jakiejś bariery wiekowej, co do urodzenia dziecka. Z moich obserwacji wynika jednak ,że właśnie te mamy strasze nie miały problemow z donoszeniem ciąży, łatwiej ją przechodziły. Młode dziewczyny niby są dojrzałe cieleśnie, ale psychika i gospodarka hormonalna nie zawsze jest już tak dobrze uregulowana, jak u kobiet 30+. Poza tym,okres " wyszalenia się " mają już za sobą. Nie będą mieć zmartwień, komu dziecko podrzucić na noc, gdy będą chciały iść na impreze czy sylwestra ( był taki wątek).
Jestem za dojrzałym macierzyństwem. Sama urodziłąm pierwsze dziecko w wieku 27 lat, następne w wieku 30. I wiem,że była to słuszna decyzja.
Ale to tylko moja SUBIEKTYWNA opinia.
