Poradnia logopedyczna na osiedlu Ogrody nie dostała kontraktu od NFZ na rok 2011.
Jest to JEDYNA poradnia w naszym mieście gdzie leczone (stymulowane) są dzieci i młodzież z wadami niedosłuchu.
Tak więc od następnego roku odpadnie nam kolejna specjalistyczna poradnia. Wiadomo, że dzieci z niedosłuchem przybywa. Czy wszyscy mamy jeździć do Kielc raz w tygodniu?
Proszę o pomoc ludzi miasta, ludzi którzy mają możliwości pomocy w tej sprawie.
Liczę na pana Arkadiusza Bąka, może Pan zainteresuje tym tematem naszego Prezydenta.
A ten wicek,nauczyciel przecież jak mu tam Piotrowski chyba,niech się wykaże w sprawie
Proszę każdego kto ma siłę w tym mieście.
Decyzja NFZ o liczbie podpisanych kontraktów z poradniami logopedycznymi jest ostateczna i nie można się od niej odwołać. Nikt tu z samorządu lokalnego nie pomoże, chyba, że NFZ dostanie pieniądze z centrali i zdecyduje, że w Ostrowcu powinno być więcej takich placówek. Pozostaje Pani korzystanie z innej placówki np. Krasnal na Kopernika lub wizyty prywatne.
Krasnal, proszę Pana też nie dostał kontraktu a po drugie Krasnal nie jest poradnia logopedyczna ze specjalizacją niedosłuchu. To zwykły logopeda.
Dla mnie to nie problem zapisać dziecko prywatnie, tylko gdzie? Jak to był jedyny specjalista w tym kierunku.
Po drugie nie chodzi tylko o mnie tylko o wszystkie nasze dzieci. Czy Ostrowiec jest gorszym miastem niż inne?
Miasto jeśli tylko by chciało to może wiele zdziałać w tym temacie. Więc czekam na wypowiedzi góry naszego miasta.
to się nie doczekasz na odpowiedż bo nikomu nie zależy na Twoim dziecku,a nie wierzysz to pożyjemy,zobaczymy,W Ostrowcu panuje znieczulica,pogoń za kasą i dbanie o własną kieszeń i rodzinę,Ty,ja,my nie liczymy się!!!!!!!!!!!!!!
Dzisiaj byłam z córką u okulisty.tam też zmniejszono kontrakt dla małych pacjentów i od nowego roku lekarz ,jedyny okulista dziecięcy w Ostrowcu będzie przyjmował raz w tygodniu.Masakra oby moja córka nie miała wady wzroku.Co się wyrabia w tym mieście. Jesli mamy leczyc sie prywatnie to niech nam skłAdki z zusu wpływają na konto a nie znikają w tajemniczych okolicznościach.
To nie w tym mieście się wyrabia tylko NFZ taki mądry. W tym wypadku to ich wina i tam należy zgłaszać wszelkie pretensje. Przychodnie składają oferty a i tak nie dostają kontraktów lub dostają za małe bo urzędnicy z NFZ-u wiedzą lepiej..
przed wyborami Pan Bąk był tutaj bardzo aktywny
bardzo ładnie i kolorowo tu wypowiadał się
jakoś ostatnio milczy
czyżby nawał pracy w roli radnego?
Norma po co ma się teraz starać...
"w roli radnego?" :) Nie, to nawał pracy zawodowej. Przepraszam, już jestem.
Z całą pewnością przekażę problem wyżej, nawet jeśli nie spowoduje to natychmiastowej poprawy (wiele rzeczy blokują głupie procedury), to musi wpływać na uniknięcie marginalizacji Ostrowca.
Sądzę, że zamiast utyskiwać na mnie czy innych internautów, drogi gościu z 20:57 napisz mailem prośbę do NFZ. Dopóki nic nie robimy, nic nie osiągniemy dla miasta. A ja jestem takim samym mieszkańcem Ostrowca jak Ty. Nie jestem prezydentem, starostą itd. Mimo to nie zwalam na innych, tylko sam chcę tyle ile mogę, zrobić.
Pozdrawiam
Podziekuj Donkowi i jego bandzie.
By żyło się lepiej!!!
Wszystkim!!!!
Witam, nie wiem czy jestem najlepszą osobą do powiadamiania pana prezydenta miasta, ale obiecuję, że przekażę ten problem do władz wojewódzkich. Jeśli problem jest po stronie NFZ, mam nadzieję że uda się przekonać fundusz do tego, by nie pozbawiał naszych dzieci pomocy.
dajcie spokój nie wierze że są tacy ludzie.Dzis liczy sie tylko kasa,kasa,kasa.Grabie zawsze grabią do siebie.Innych ludzi nie ma.Widac to po społeczenstwie.tak bardzo dobrze im zpeo.poparcie 67 procent.Nic ich nie nauczyło .Po 1 zobacza.
Pieprzone wrzody Żółto czerwone!!
Przecież województwo to nie tylko Kielce... Kielczanie może by tak chcieli, żeby było, przynajmniej część. Ale tak nie jest! I kto jak kto, ale my, powinniśmy o tym mówić! Województwo nie kończy się w Domaszowicach!
Choć akurat NFZ podlega rządowi nie samorządowi, więc tu rządzi PO. Pozostaje więc zaapelować do nich. Czy to będzie skuteczne? ..... ale to co, mamy w ogóle nie próbować?
Dziękuję, za chęć pomocy Panie Arkadiuszu. Napisaliśmy petycje do NFZ i zebraliśmy głosy rodziców. Potrzeba nam również wsparcia rządzących naszym miastem. Nasz prezydent też musi wiedzieć, że na jego podwórku są likwidowane tak ważne placówki medyczne.
Nie walczę tu o moje dziecko, bo moje dziecko chodziło tam dwa lata i dziś pięknie mówi mimo, że ma niedosłuch. W naszym mieście przybywa dzieci i młodzieży z niedosłuchem którym będzie zabrana pomoc.
Czy następnie zabiorą nam kardiologa, laryngologa,..?
Lucyferus , może i jest beznadziejna ale po to jesteśmy istotami myślącymi, żeby walczyć o dobro i przyszłość naszych dzieci. Wszystko da się zrobić tylko trzeba bardzo chcieć.