Moje miłe Panie, ale jesteście solidarne! Skąd ta nagła nagonka na kobiety, co? Moim zdaniem to faceci mają wrodząną zdolność "kombinowania"
raczej kobiety manipulowania i wmawiania rzeczy których facet nigdy nie miał zamiaru zrobić.
"Jakby suka nie dała to by pies nie wziął". I w drugą stronę: "Jakby pies nie chciał to by suka nie dała". Nie można generalizować kto zdradza i czyja to wina...
Jedno jest pewne: zdrada bierze się z braku szczęścia w związku, a nieszczęśliwego związku niema sensu ciągnąć dalej. Tylko nie każdy chce i umie się do tego przyznać przed samym sobą.
Moim zdaniem autorka wątku powinna była od razu zareagować na zaistniałą sytuację i ją od razu ją wyjaśnić. Może to pomyłka, może jakieś sprawy biznesowe, może romans. Tego się dowiesz szczerze i spokojnie rozmawiając z mężem i/lub tą kobietą. Niema sensu chyba wyciągać swoich brudów na forum publiczne?
Z drugiej strony, fakt, oburzające jest że obca kobieta podchodzi do dziecka i zaczepia je. Jeśli ma sprawę do ojca to powinna się właśnie z nim skontaktować, nie mieszać w to rodziny (bez względu jakiego typu sprawę ma).
Popieram mądrą wypowiedź "szop-pracza" :-)
Sądzę tym samym, że nie można generalizować i pochopnie oceniać, czasem to, że mamy stałego partnera nie oznacza wcale, że nie jesteśmy samotni... jedno z drugi, nie ma nic wspólnego, w związku z tym, bywa tak czasem, że ludzie szukają sobie "przyjaciela/ciółki" i niekoniecznie z tą osobą chcą np. uprawiać seks. Coś chyba odbiegam od tematu, ale to nic... nawiązując powiem, że nawet jeśli jakaś panienka ma ochotę poderwać żonatego faceta to wówczas jest sprawdzian dla niego samego, może się biedak przekonać jak silną wolę ma!
Nasze życie zdeterminowane jest fizycznością przecież ... i do tego potrzebne są feromony! Fantastyczny akt seksualny a po nim wszystko piękniejsze, lepsze, bardziej kolorowe..... Seks to najlepszy narkotyk! Jest wszakże jedno ALE... ale w tym największy jest ambaras, aby dwoje chciało naraz!!!!
Seks to nie wszystko. W związku liczy się coś więcej. Przykro mi, że trafiłaś na faceta, który tylko o tym myśli ;) Nie wszyscy są tacy, zapewniam Cię..
...Nudzisz się? To kup sobie szopa pracza!... - Z jakiego to filmu?
A teraz poważnie.... każda mężatka powinna przywiązać swojego męża do kaloryfera i wtedy będzie pewna, że jej nie zdradzi...
Już bez przesady zdradzona_30. Nie można tak generalizować. Ja nie mam i nigdy nie miałem ochoty zdradzać swojej żony. Jest najwspanialsza pod słońcem. Może ty kiedyś też znajdziesz faceta z którym będziesz mogła się zestarzeć, czego życzę Tobie i wszystkim innym kobietom ;)
Nie trzeba wiązać. Wystarczy być dla męża: matką, żoną i kochanką.
Jak będzie miał to wszystko w jednej nie będzie szukał wrażeń.
matka-żona-kochanka dokładnie tak jak napisałaś jeśli facet ma w domu wszystko to nie będzie szukał szczęścia czy zaspokojenia swoich potrzeb u innej ale niektóre kobiety nie potrafią tego zrozumieć tyle w tym temacie pozdrawiam
to samo w drugą stronę jeśli kobieta będzie mieć kochającego ,czułego męża, zaradnego, pracowitego przy którym będzie się czuła szczęśliwa to też się nie skusi na skok w bok
zdradzona_30:
A mąż wtedy będzie tylko myślał jak się wyrwać i zdradzić:P
Poważnie mówię: w związku potrzeba trochę zaufania. Trzeba być dla drugiej strony partnerem, a nie opiekunem/kontrolerem. Nie można się zamykać we dwoje w "złotej klatce", bo nic z tego nie wyjdzie... Bez zaufania nawet najlepszy związek prędzej czy później się rozpadnie.
Uwierz mi, że jak ktoś będzie chciał zdradzić to to zrobi, nawet jakbyś go trzymała pod kluczem :P Tyczy się to oczywiście zarówno kobiet jak i mężczyzn.
P.S.:
No z jakiego to filmy niby? :P
Mnie taka sytuacja by rozbawiła :) Z jednej str to komplemet, że kobietom podoba się mój wybrany. Z drugiej - najwidoczniej zazdrości mi faceta - jedna i druga sytuacja uprzywilejowana :).
Sprawy teoretycznie komplikują się gdybym miała faceta, którego "jaraja" takie akcje i wykazalby zainteresowanie podjęciem bajery w tym kierunku. Ale jak już napisałam - tylko teoretycznie :) Bo gdyby on mial takie tendencje to ja bym nie chciala z nim być - proste :) Która z nas lubi "łatwych" facetów? :)
Może on nie jest łatwy i stąd te zabawki :) Spróbuj :)
Ja tam lubię jak kobiety patrzą łakomie na mojego faceta ;) Ufam mu i wiem, że nawet gdyby taka mu się do łóżka siłą pchała to by wyrzucił :P Pewnie zaraz mi któraś napisze, że się przejadę na takim myśleniu, ale ja swoje wiem! :D
Ty kobieto chyba wiesz co piszesz i masz racyjke ale .. no nie z komentuje Twojej wypowiedzi bo na każdej osobie sie można przewieźć i nawet na własnym mężu,. resztę dopisz sama.
Do szopa pracza! Film nosi tytuł "Postrzyżyny", polecam tę fajną, czeską komedię! Co się tyczy zdrad, to ja już nabrałam dystansu do tego typu postaw życiowych. Nie jest także prawdą, że jeśli mężczyzna / kobieta / ma wszystko w domu to nie zdradzi... do czasu! A o naszym doborze i tak decydują feromony....Najważniejsze, żeby trafić w życiu na swoją połówkę i chociaż przez chwilę doznać szczęścia... zauroczenia... pożądania... miłości....ciepła...szacunku... Samych dobrych emocji i uczuć!