16:50 serio rodzice wiozący własne dzieci po osiedlowej uliczce do szkoły jadą z prędkością zagrażającą bezpieczeństwu pieszych? Wnioskujcie o zamontowanie radaru albo kilku progów zwalniających.
Serio, nie zwracają uwagi na pieszych na osiedlu. Na dodatek tam nie ma ogródków przy wejściach do bloku, więc prosto z klatki możesz wejść pod jadący samochód.
Jeździć prawo mają, ale zgodnie z przepisami. Wnioskować o montaż progów zwalniających.
https://zgloszenia.um.ostrowiec.pl/ - chyba najlepiej tutaj
Zmieniają już koła ? lewarki w ruch poszły czy jeszcze nie ? wulkanizator zaciera ręce ? może filie otworzy w czerwonych blokach?
maile to se można słać w nieskończoność i tak nikt tego nie czyta.
Jak czytają i wnioski wyciągają i jeszcze do tego reagują to jest oki a jak nie reagują to sypać gwoździe i przez nogi do głowy....byle skutecznie.
Najgorsze jest niszczenie przez rodziców chodników i zieleni. Zajeździli kilka trawników i wciąż się taplają w błocie pozostałym po trawie. To jest szkodliwe i uciążliwe. Należy dokumentować fotograficznie parkujące pojazdy i obciążyć właścicieli kosztami napraw.
Ta patologia nie skończy się jeśli nie będzie kar finansowych. Chociaż szkoła też jest płatna więc doliczą sobie rodzice do kosztów i nic to nie zmieni.
Gdyby jakaś zdolność wychowawcza była po stronie szkoły to może by wpłynęła na rodziców. Wystarczy im powiedzieć prawdę, że przynoszą wstyd swoim dzieciom i szkole. Boli ale może pomóc
Na jakiej podstawie prawnej chcesz obciążać?
Ale tak konkretnie, z podaniem artykułu, a nie na podstawie własnego przekonania.
Ale grube niektore te bombelki, ledwo z auta wylazi
Masz na myśli niszczenie cudzego mienia?