a z hujem bys nie chciał lub nie chciała pizzy???? jak bys baranie dodał mortadeli do pizzy... bez pojęcia
żebyś sie kur** czasem nie otruł/a
a "mienso" jest
Ogolnie dziadostwo, wlosy w pizzy a w sosach łonowce i poobgryzane paznokcie. Fuj! nigdy tam nie pojde
a bujaj się ty buraczyno
Jestem właścicielem pubu słodki, można powiedzieć, że pizza nie jest dobra, że restauracja i kelnerki są głupie i złe to dlatego, że około sześciu rogami lub jesteś kobietą używane do pracy u suk w nocy we Włoszech Quach witam i zobaczyć poprawy.
PRZETRANSLATOWANE xD
il proprietario del dolce vita e un grande se nn ci fosse stato lui un locale così ve lo sognavate il quel mortorio in qui vivete !! la cucina nn sarà di primo livello ma è ottima poi imparate a mangiare e ringraziate il dolce vita x esistere .
Nikt cie włoski baranie nie rozumie
Bravo Gerardo ma tanto fiato spreccato con questi ignoranti sei grande
Dolce Vita - podobno gorzej niż dno
wlasnie wszystko byloby ok gdyby nie ochrona-to dop holota! a i zazwyczaj jak ktos jest tak pijany ze juz na nogach ustac nie moze to zazwyczaj wlasciciel lub ochrona wyprasza taka osobw a tam nie bo po co niech sobie drzemke zlapie na sofie....
tak tak z orginalnych a mozarella jest z mleczarni w ostrowcu jeszcze na dodatek nie bulwy tylko wiórka:)
byłem tam kilka razy -ostatnio w paż dzierniku-i więcej nie zajrzę-MORDOWNIA.
Od tej pory będę pisała po polsku i włosku, żeby było jasne wszystkim czytającym o co chodzi. Chodzi o to, że to my Polacy gościmy ich w naszym kraju a oni robią z nas idiotów. Pizza, którą podają niewiele- no może oprócz ciasta- ma wspólnego z włoską pizzą. Kłamią, że do wyrobu używają oryginalnych włoskich produktów. Nic podobnego. Jeszcze na dodatkek twierdzą, że to my jesteśmy takimi ignorantami w temacie jedzenia że nie rozumiemy ni h**ja z ich genialnej kuchni :-) Więc im napisałam co sądzę o ich zamiłowaniu do oszukiwania, mentalności i lokalu. Mogę mieć na ten temat coś do powiedzenia- kiedy tylko nie zamówię pizzy na dowóz zawsze jest zimna, składników na niej trzeba szukać z mikroskopem w ręku a wiele razy zdarzyło się, że nie tą przywieźli, która została zamówiona.
I tu właściciele lokalu mi odpowiadają, że we Włoszech pewnie pracowałam jako k*****a, żarłam tam podobnie jak tu same ziemniaki i cholera wie co. Ogólnie wyzwiska czyli tyle, na ile starcza im rozumu. Jedyne czym moga się kontrargumentować to wulgaryzmy pod adresem ludzi i tyle, niestety. A prawda jest taka,że jest to naród taki jaki jest, jak napisałam- miałam okazę obserwować ich przez kilkanaście lat i wyciągnęłam wnioski, które są prawdą. Oczywiście nie mogę wrzucać wszystkich do tego samego worka, ale swoimi wypowiedziamy właściciele lokalu udowodnili mi, że niestety stanowią najgorszą warstwę społeczną Italii :-)
niestety pan właściciel nie rozumie po polsku....
no jak by nie polki to by brudem zartosły smierdziuchy i brudasyi na dodatek nieroby!!!!!!!!!!!!!!!!!
i lajzy życiowe i pajace.