Tak potrafia pogode przepowiadać ,nawet do 2 godzin niewiedza co moze byc nieraz im sie uda
6.50
Słuchaj górala: albo bedzie dysc, albo słonecko sporzi. Olej prognozy.
Kochani. Ta woda to zbawienie. Wymodlona przez Ojca Tadeusza. Dostaje subwencje, to i modły są skuteczne. Są pewne niedogodności, ale jakie będą plony. Klęska suszy nie grozi. Żywność nie podrożeje. Ostrowiec był i jest zalewany. Zamiast psioczyć trzeba słuchać Pana Prezydenta i wziąć się za małą retencję, przy każdym domu oczko wodne i posadzone drzewa wg kandydata na prezydenta. Zalewała nas komuna, PO-PSL,, Lewica, PIS to może KW Pana Gorczynskiego i Starostwo pomoże. Jak nie ma możliwości to napisać do Rządu (opanował ścieki w Warszawie). Radni UM i SP niech opracują plan, zamiast funduszy obywatelskich zrobić projekt retencji. Prawie 50 ludzi bierze pieniądze za myślenie i co wymyślili plac zabaw dla psów czy parkingi. Owszem to też potrzebne, ale nie czas żałować róż jak lasy płoną. UE będzie przeznaczać ogromne sumy na takie cele. A MY co. Pomalujemy drzwi w SP. Zamiast diet dla rajców zrobić plan, umówmy się,, przeciw zalewowy. Mamy zbiorniki Brody, Starachowice, Wióry tutaj można już teraz dużo zdziałać + solidna robota. Jak się Wam nie chce myśleć to nie narzekajcie. PSL, PO, PiS Wam pomoże ale za KW SP i UM nie zrobi. Najlepszy wpis świadczący o indolencji to 5.45. Pretensje to do Prokuratury Apelacjnej Sądu Ostatecznego. Jak zmokłeś to dobrze. Oleum jako lżejsze, poszło Ci do głowy, wtedy będziesz nosił parasol i przy pogodzie. Do roboty kochani radni. Nie czekajcie na mannę z centrali.
Koryto zarosło bo mówią żeby nie kosić trawy dla lepszej gospodarki wodnej.
7.19
Może i mają rację, jesteśmy laikami, ale to nie zwalnia Radnych SP UM i Starosty oraz Prezydenta Miasta o opracowanie i wdrożenia odpowiednich działań. Pisarze do piór................ itd.
To gdzie zalało? czy to tylko plota? wie ktoś?
Przynajmniej się dowiedziałem co znaczy szarwark.
Grawitacja! Nic nie zrobisz. Woda zawsze będzie płynąć w dół.
Skoro tak, to dolna część jest bez szans.
Tak mówił błyskotliwy i dowcipny prezydent Komorowski:
"Kandydat PO, odwiedzając tereny zagrożone, mówił: „Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku”.
W zalanym Kaniowie koło Bielska-Białej zauważył beztrosko: „W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem”.
Jednak wiosenne burze wciąż wielu potrafią zaskoczyć.
I polityków i zwykłych ludzi.
stąd tanie domy w dolnej części miasta bo zagrożone powodzią
Chcecie przewidzieć przyszłość stwórzcie ją sami. Wybraliście to macie. Co robi około 50 Radnych z UM ISP? Idą pieniądze z UE zaprojektujcie, będziemy robić. Jeśli nie potraficie to chociaż malujcie dalej drzwi i ławki w szkołach, albo pomóżcie przy śmieciach. Ten 1,2 mln. zł. co rok idzie w gwizdek. Albo w przyszłych wyborach wybrać Radnych z dolnej części miasta. Dwie powodzie w ciągu 50 lat nikogo nic nie nauczyły. Na początek 100 oczek, na 100 lecie.