jakoś w tych zachodnich krajach też żyją ludzie ubodzy, a nawet bezdomni - jakim cudem? wszyscy to pijacy i nieroby?
Nierobow pelno to fakt bo i tak ich panstwo nauczylo . Nawet jak nie pracuja to dostaja zasilki takie ze wystarcza na cienkie zycie i maja pooplacane wszystkie podstawowe oplaty , czyli ic na ulice nikt nie wyrzuci .
za granicą już nie wszędzie jest tak różowo, na Wyspach też już coraz nędzniej z pracą, rynek się zapełnił i tyle.
Ja pracuje za granica kilka lat , a do Polski przyjezdzam na urlop i wiem jak sie zyje . Pracowac trzeba ciezko ale tez zarobki sa niezle .Wystarcza na normalne zycie a i zaoszczedzic tez mozna (mieszkam sama wiec wszystkie oplaty tez sama ponosze )W Polsce jest to nierealne na dzien dzisiejszy ,przy przecietnych zarobkach.
To też zależy czy ci się poszczęści, jedni pracują za granicą i mają stałą pracę i niezłe zarobki a inni żyją od roboty do roboty, trochę tu, trochę tam a potem przejadają pieniądze zarobione wcześniej bo nie znajdują nic nowego.
Firmy mało zarabiają? Nie prawda w większości mają kasę, tylko tak sknerzą bo i po co mają zapłacić więcej jak nie ten to inny przyjdzie na jego miejsce. Korzystało się ze stażystów a teraz jak trzeba zatrudniać to i stażyści nie potrzebni.
To proponuję ci założyć firmę, będziesz miał kasę i nie będziesz sknerzył na pracowników, z chęcią się u ciebie zatrudnię :)
Zależy jakie firmy. W większości wypadków to przedsiębiorcom powinno zależeć żeby ludzie dobrze zarabiali bo wtedy popyt na ich usługi czy produkty będzie wzrastał. Jak ktoś w swojej firmie da zarobić pracownikowi to ten wyda te pieniądze w innej itd. Ludzie, gdy nie mają kasy kupują tylko to co muszą i w takich ilościach żeby wystarczyło na dany moment. Kółko się zamyka. Bogatsze społeczeństwo jest w stanie więcej pieniędzy wydawać a tym samym bogacą się przedsiębiorcy. Wtedy wszyscy zyskują, czyż nie?
Jeżeli pracownik jest dobry i pracuje na mnie to dlaczego mam go nie docenić? Hm? przecież dzięki czyjejś pracy mi się żyje coraz lepiej prawda? wzajemny szacunek i docenienie gwarantem sukcesu
Jeżeli dasz mu na dzień dobry marną pensję zapomnij o szacunku drogi pracodawco.
kolego z 13:46 - święta prawda, ale nie ma co przekonywać naszych kochanych bezrobotnych.
- widzisz co napisał ten z 13:59
klapki na oczach i wymagania - nie słyszy co się do niego mówi.
PS. Firma musi zarabiać na tym polega kapitalizm.
Nie ma firm - socjalizm.
Właśnie o taką Polskę walczyliśmy, a ludzie ryzykują i zakładają firmy właśnie po to żeby na lepszym poziomie i żadne wywody tego nie zmienią.
KAŻDY Z WAS CHCE WIĘCEJ - a to co tu wypisujecie to czysta zazdrość.
Czysta zazdrość he pomyśl właściciel firmy buduje dom ,kupił nowy samochód właśnie wrócił z Ibizy
A teraz jego pracownik pracuje 10-12 godzin nie raz sobota i niedziela oczywiście na 1/4 etatu wypłata na raty 500 zł bo szef mówi że ciężkie czasy i niema pieniędzy i jak zarobi to wypłaci resztę. W domu rodzinka zadowolona że szef taki dobry człowiek. Jak się zatrudnia ludzi to trzeba im płacić . Ciekawe co by było jak wszyscy mieli byśmy firmy. Zapewne zatrudnili byśmy krasnoludki one by pracowały za okruszek chleba. Oczywiście są wyjątki ale 1 na 1000000.
Do wypowiedzi z 19:30." Jakbyśmy wszyscy mieli firmy..." to już istnieje i zapewniam Cię, że jako pracodawca wolę podnająć jednoosobową firmę i zapłacić jej więcej niż zatrudniać pracowników.
Jeśli tak to pamiętaj, że osoba mająca swoją działalność, nie musi siedzieć u Ciebie 8 godzin, nie musi pracować w soboty itd. Niektórzy chcieliby zatrudniać ludzi z własną działalnością i jednocześnie traktować ich jak swoich pracowników. Tak się nie da ;)
Nie da się, o ile Ci ludzie sobie na to nie pozwolą. Ale chyba sobie pozwalają skoro to jakoś funkcjonuje. Ba, nawet pracując na umowę zlecenie pracownik nie musi 8h siedzieć u kogoś, nie musi pracować w soboty, bo nie podlega kodeksowi pracy.
"Firma musi zarabiać"
Szef powinien sobie ostatni wypłacać kasę. A gdzie tak jest?
W.K. - może dotrze do niektórych ciężkich głów z w/w.
A apropo pracy i wypłaty, to widziałem, że szukają pracowników w NIC NOWEGO i w PIZZA na MAXA, zawsze lepiej zarabiać, niż "brzęczeć" na forum.