Czy w OSTROWCU ŚW jest MAFIA kierująca rynkiem pracy
Ciekawy temat dla dziennikarzy śledczych:)
17 lat tu pracuję i żadnej mafii nie spotkałem. Chyba że mówisz o opierdalaniu się w urzędach. To może tak
Mowa jest tu dla kogo jest praca
Ja słyszałam o mafii i powiązaniach w magistracie,czy są jeszcze inne?
Kto jest jej bossem? Pan Marian z warsztatu samochodowego zatrudniającego 3 Mietków? :D
Możesz ją zniszczyć, otwierając własny zakład pracy :)
Może przypomnijmy definicje słowa, bo widze, że nie wszyscy rozumieją:
Mafia – tajna organizacja przestępcza, nazwa zorganizowanej grupy przestępczej o dużych wpływach, powiązaniach z osobami na różnych szczeblach władzy, policją, biznesem, prowadząca działalność gospodarczą finansowaną z przestępstw; używana przez media nazwa każdej zorganizowanej grupy przestępczej. /wikipedia/
Jeżeli chodzi o spółki powiązane z magistratem,to tutaj rudy dzieli.
Przez 30 lat nikt nie zabiegał o to, aby powstał tu duży zakład pracy, który mógłby wskrzesić jakąś konkurencję, a tym samym wzrost płacy i poziomu życia mieszkańców. Było to na rękę lokalnemu biznesowi, bo można na stole i pod stołem, wiedząc, ze pracownik nie ma wyjścia.
Ja znam kilka nowych zakładów które powstały w ostatnich 30 latach.
21:29) Jak nie znacie nowych zakładów, to wskazana przejażdżka lub spacer - ul. Kolejową i stary zakład huty. Można też pospacerować Kilinskiego i Chrzanowskiego. Jak spacer za krótki, to daj znać - podam nowe przykłady.
Kram, Weiss/Danstoker, Motorex i ci co śmieci przerabiają. Nie wiem czy Kram jeszcze istnieje, w Weissie było cienko w pewnym momencie, o Motorexie nie wiem nic, ci od śmieci nie mają zbyt dobrej opinii.
W Ostrowcu nie ma firmy, która pozwoliłaby na rozwój zawodowy. Ba, pracuję w jednej z firm, gdzie po kilku latach wyżej już nie zajdę, więc pozostaje rutyna i stagnacja, albo zmiana pracodawcy, ale już w większym mieście, bo u nas nie ma gdzie przejść, by się rozwijać.
To władca dopuszcza chwilowo wpisy? Dziwne :) Ostrowiecki PiS wyprzedził główną siedzibę partii w kreowaniu rzeczywistości.
To nie bajki rozne interesy zalatwia sie po cichu przy wodeczce
a co na to foliarz?
Plaskoziemcy mają te same poglądy jak PiS
We wszystkich spółkach miejskich pracownicy że wskazania tak dzieje się od lat rodzina.znajomi od najniższego stanowiska (sprzątaczki po dyrektora d/s technicznych kuzyna jaśnie nam panującego ).Wszyscy wiedzą widzą i co ? i nic dalej życie się toczy i wielu z nas o takiej pracy może sobie tylko pomarzyć .
