Ty wstawiamy dowCIPY :))
W szpitalu na oddziale położniczym odbywa się wizyta.
Lekarz pyta:
- Na kiedy ma pani termin porodu?
- Na 22 lipca doktorze.
- A pani termin, jaki jest?
- 22 lipca doktorze.
Lekarz podchodzi do trzeciej pacjentki i pyta, czy ona także ma termin na 22 lipca.
Pacjentka odpowiada:
Ja mam termin na 22 sierpnia, bo nie byłam na tej wycieczce.
Hahahaha
10:11. Znowu suchar sprzed wielu lat przerobiony na konkretna lokalizację, żeby pasowało. Szkoda, że nawet tego nie umiesz zrobić poprawnie, bo w odpowiedzi powinno być : Denków k/Ostrowca i wtedy dowcip miałby sens, zgodnie z oryginałem, który dotyczył Wąchocka k/Starachowic.
Siedzi facet w domu i nagle słyszy jakieś strzały dochodzące z szafy. Otwiera szafę, a tam marynarka wojenna.
Co ma wspólnego papier toaletowy z piłą tarczową?
- Wystarczy chwila nieuwagi i palce upieprzone.
Policjanci zatrzymują kierowcę:
- Panie kierowco, poprosimy dokumenty.
Kierowca podaje dokumenty policjantowi.
Policjant sprawdza:
- W porządku. To jeszcze pan dmuchnie w alkomat.
Kierowca dmucha, alkomat pokazuje 0.0
- 0.0? Chyba się zepsuł - mówi jeden z policjantów
- Jak to się zepsuł? Dawaj!
Drugi policjant dmucha w alkomat:
- No i o co ci chodzi?! 2.5! W porządku jest!
*********************************************
Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opala, podjeżdża
chłop traktorem i pyta:
- Panie władzo przejadę tedy ?
- A pewnie ze pan przejedziesz - odpowiada policjant.
Chłop wjeżdża do rzeki i się topi. Na to jeden policjant mówi ze
zdziwieniem do drugiego:
- Ty patrz on się utopił, a kaczce do brzucha siegało....
Jasiu bawi się swoją kolejką.
- kurwa wsiadać, kurwa wysiadać
tato usłyszał to z sąsiedniego pokoju
-Jasiu jeśli jeszcze raz przeklniesz przez godzinę zabiorę ci twoją kolejkę.
-5 minut nic
-10 minut nic
-20 minut nic
-40 minut nic
-60 minut nic
-60 minut i sekunda
Kurwa wsiadać kurwa wysiadać bo przez tego skurwysyna mamy godzinę opóźnienia.
************************************
Przychodzi mężczyzna do sklepu i mówi:
- Poproszę 99 jaj.
Sprzedawca pyta (uprzejmie):
- A może być 100, dla równego rachunku?
- Panie! A kto to zje?!
*************************************
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:
- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!
Spotykają się na golfie prezesi dwóch firm.Jeden pyta:
-Słuchaj,Ty tym swoim,to coś płacisz?
-Nie.Od trzech miesięcy nic im nie płaciłem.
-I przychodzą?
-No,przychodzą cały czas.
-Dziwne. To tak jak u mnie.Ty,a może by zacząć brać od nich pieniądze za wejścia?
Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jakąś załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakiej roboty, Bo pije chłopak i pije....
- A co Jasiu potrafi?
- No murować umie, podstawówkę skończył...
- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...
- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany, jak tyle pieniędzy zarobi...A za mniej cos nie ma?
- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę....
- No ale 3000? To przecież będzie pil i pil... A tak za 600-700 złotych to coś by się nie znalazło?
- 600-700...Hmmm... No niby mam, ale musiałby studia jakieś skończyć.
****************************
Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor:
- Kto wczoraj pił?! - pyta.
Grobowa cisza, w pewnej chwili Janek mówi:
- Ja piłem.
- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!
Konserwatorium im. Witolda Lutosławskiego w Krakowie. Po korytarzu, w
przerwie miedzy zajęciami spaceruje dwóch studentów:
- Ale miałem wczoraj traumatyczne przeżycie - mówi jeden.
- Co się stało?
- Bylem świadkiem samobójstwa. Jakiś facet skoczył z dachu wieżowca
wprost pod moje nogi.
- Jezu! A jaki był motyw?
- Żadnego motywu nie było. W całkowitej ciszy o ziemie jebnął.
Słabiutkie te dwa ostatnie dowcipy. Od razu widać od kogo pochodzą. Nie każdy ma dar bycia dowcipnym, co mocno wiąże się z poziomem intelektu i dlatego więcej nie staraj się udawać kogoś, kim nie jesteś. Twoje dowcipy można porównać z COVIDEM- 19 - też jednym z wielu jego objawów jest brak smaku.
Bardzo dobre właśnie te o Budce i Nitrasie ;))))
polityczne dowcipy naprwde?
Przychodzi Smieszek do rudego,a rudy nie chce jechać na rybki
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
-Panie Doktorze jetem w ciąży i bolą mnie zęby.
-To niech się Pani w końcu zdecyduje,
bo nie wiem jak ustawić fotel.
*****************************
Pewien facet się odchudzał,
przychodzi do lekarza i mówi,że jak chudnie to mu skóra wisi.
A lekarz na to:
-Naciągnij Pan tę skórę i na czubku głowy związuj czarną nitką,
potem ta końcówka uschnie i odpadnie.
No i facet tak właśnie robił.
Po tygodniu mówi do lekarza:
-Panie doktorze,pięknie jest,skórę mam gładką,ale wiesz Pan...
Mam pępek na czole,co trochę mi przeszkadza no i po drugie
zobacz Pan z czego ja mam krawat!
******************************
Psychiatra mówi do pacjenta:
-Mam dla Pana dwie wiadomości:dobrą i złą.
Ta zła to,że ma Pan Alzheimera.
A ta dobra?
-Zapomni Pan o tym, zanim wróci do domu