602 603 833 - kiedyś dzwonilam na taki nr tel ale to było 2 lata temu, więc nie wiem, czy nr jest aktualny. ale warto spróbowac.
Raczej nic się nie zmieniło, jak powyżej.
Pani doktor przyjmuje prywatnie chyba w czwartki i wtorki, nie wiem jak z pozostałymi dniami, ale zwykle jest tak, że przyjmuje od godziny 16-stej, to jest chyba ulica Wspólna.
a czy doktor kieloch ma usg w gabinecie w ciąży chodziłaś na nfz a czemu teraz nie polecasz.
czy dr kieloch przyjmuje nadal prywatnie? jaki jest adres i telefon?
i ile bierze za wizytę?
witam , pierwszy raz wybieram się do tej pani doktor aby pomogła mi w wyborze antykoncepcji czy mogłaby któraś z Pań napisać jak u dr Kieloch odbywa się taka wizyta , czy przeprowadza tylko wywiad czy również bada ? A i jeszcze jakie jest większe prawdopodobieństwo że przyjmę się od 7 czy od 11.30 ? pytam ponieważ nie dysponuje zbytnią ilością czasu. Z góry dziękuje za odp.
Łatwo się obraża ludzi gdy jest się anonimowym gościu 13:18, pytam ponieważ postanowiłam zmienić dotychczasowego ginekologa , który bez badań chciał wcisnąć mi hormony, a to jest dla mnie ważne bo chodzi tu o moje zdrowie . a to że pytam czy się przyjmę to tez jest dla mnie logiczne bo gdzieś dziewczyny pisały że przynajmniej kolejka się ustawia dwie godz przed rejestracją a że mieszkam poza Ostrowcem... Zapytasz mnie czemu nie pójdę prywatnie ? a no bo nie po to płace składki aby wydawać podwójnie . Także nie odzywaj się gdy nie masz nic do powiedzenia bo jako takiej odp nie widzę abyś udzieliła/udzielił...
Przeprowadza wywiad i jeśli jest potrzeba bada. Czy się dostaniesz nikt nie odpowie- ruletka.
Ja byłam prywatnie,więc nie wiem jak z tymi godzinami. Oczywiście, pani doktor najpierw robi wywiad, bada, potem ewentualnie kieruje na badania hormonalne a przy kolejnej wizycie przepisuje odpowiedni środek antykoncepcyjny. Przynajmniej było tak w moim przypadku. Pozdrawiam! :)
asiu nie ma w ostrowcu gina, ktory przepisując antyki zleca wczesniej badania. Nawet ciśnienia nie mierzą.
Nieprawda ,jesli w wywiadzie podasz ,ze w rodzinie występowały jakies choroby albo że masz jakieś dolegliwości to wysyła na próbę watrobowa i pozim hormonów .Bynajmniej ja tak miałam .
Ta kobieta nie powinna w ogóle przyjmować kobiet ciężarnych, córka moja omal nie straciła życia bo była w 16tym tyg ciązy a w tym 8 tyg nosiła martwy płód a doktorka twierdziła że jest wszystko w porządku aż dostała plamienia i miała zabieg na narkoze w szpitalu.