Drodzy kierowcy z BMW, Audi i innych.
Czy Was nie uczyli instruktorzy używania kierunkowskazów na drodze? Bo po coś one są i dobrze było abyście przed każdym wykonywanym przez Was skrętem był on używany. Bo jedzie taki jeden z drugim i ani myśli go stosować, uwierzcie kierunki nie gryzą a dużo pomagają. Inni mają wtedy szanse na wyhamowanie samochodu żeby uniknąć ewentualnej stłuczki.
A ciebie nie uczyli zachowania bezpiecznej odległości ialbo zasady ograniczonego zaufania, wież co to jest?
A Ciebie nie uczyli w szkole podstaw ortografii?
Ps. Wież może być bardzo dużo, wiesz?
13,57. Podobnych apeli nigdy za wiele. Ważne również, że osoby takie jak Ty są ciągle zdeterminowane aby w tym temacie coś zdziałać na plus i co jakiś czas poruszają ważny watek. Pierwsze zdanie jest lekko prowokujące, ale też dyskryminujące inne marki, wcale nie gorsze (potraktuj to ironicznie). Ktoś notorycznie nieużywający migaczy, nawet w błahej sytuacji drogowej, według mnie, jest niesprawny fizycznie i umysłowo do kierowania pojazdem. Czynność ta jest tak prosta i nie wymaga wysiłku, jedynie myślenia o jeździe. Oczywiście czasami każdemu może umknąć w "ferworze" intensywności ruchu zaniechanie jednostkowe, oby bez negatywnych skutków, bo błędy zdarzy się popełniać każdemu.
Zabójcy na drodze tak ich trzeba nazwać, stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie,ale dla wszystkich.
Żeby tylko dla siebie to ok.
Ale dlaczego przez nich giną inni?
Nie mam nic do innych marek. Chodziło mi o to, że przeważnie kierowcy tych dwóch marek zapominają że kierunkowskazy istnieją. W dużej mierze są to młode chłopaki, którzy zdali prawko i myślą że są królami szos. Dzisiaj o mały włos miałabym stłuczkę z takim, który kierunków nie stosuje.
WLI i TOP to jeżdżą bez kierunkowskazów Kto tych wariatów tak nauczył masakra Chłopy to na pole a nie do miasta
Ja za to uwielbiam Tos w miastach wojewodzkich. Dobra komedia
Z tym Top to napewno tak jest przejechac sie prosze po wiochach kolo Opatowa tam mozna poznac ich umiejetności,woz na zelaznych kolach prowadzic a nie samochód.Nagminne scinanie zakretów,jazda srodkiem drogi, i inne kto im dal prawko.Jezdze po calej Polsce ale tutaj najbardziej można takich niebezpieczeństw doswiadczyc nie raz i nie dwa a wiele razy tak bylo i to przewaznie w rejonie Opatowa na wsiach.To jest masakra niegeneralizuje bo sa i bardzo dobrzy kierowcy na TOP ale tutaj tych kiepskich jest najwiecej
Wli swoja drogą tez miszczowie,konia i woz a nie auto prowadzić
Koniem z wozem trudniej jechać jak autem. Chyba nigdy tego nie doświadczyłeś.
20:33 co ty pierdzielisz jak potłuczony za głupoty. KAŻDY jest mistrzem kierownicy w swoim mieście a wystarczy że pojedzie do większego i zachowuje się niepewnie. Nie ma znaczenia czy top wli tos wra tki czy hps. Generalizujesz i to grubo. Ja nie mam kompleksów małomiasteczkowych, nie muszę się dowartościować kosztem mniejszych powiatów i nie widzę różnicy w tablicach. Baranów jest pełno w każdej miejscowości co nie potrafią jeździć.
Wczoraj miszczowie sebowozów z czterema kółkami w znaczku tak ścinali zakręt na Janiku, że dobrze że miałem pole manewru do ucieczki bo bym do Ostrowca nie wrócił. Jakbym złapał skurwysynów jednego z drugim to bym pozabijał na miejscu. Idioci z móżdżkami wielkości swoich jajeczek.
Więc pokażmy klasę,stosujmy się do przepisów ruchu drogowego, a nie każdy jak mu pasuję tak jeździ po swojemu. Zdanie i otrzymanie prawa jazdy do czegoś zobowiązuje i ciąży na kierowcy odpowiedzialność.
Powiedz to młodym ludziom z bardzo ciężką nogą na pedale gazu często po zażyciu narkotyków i bez jakiejkolwiek wyobraźni.
Oni już sami się zabijają szkoda, że nie tylko siebie ale i innych.