Wolę jednak kupić w sklepie karkówkę za 19,90/kg niż w markecie za 9,90 - moje zdrowie i mój wybór. Sąsiedzi kupują te mięsa za parę złotych i potem cała klatka schodowa śmierdzi czymś dziwnym, nieokreślonym, nieprzyjemnym.
Oj tam. Przecież to nieprawda, że inflacja w Polsce jest najwyższa spośród krajów UE. A nie! poczekaj!
Jaka inflacja? Przecież tak świetnie jak teraz to nigdy nie było. Żyć nie umierać! Sarkazm oczywiście...
Ja zrozumiałem, ale elektorat może mieć problem.
pozdrawiam
Niech se będzie drogo nie muszę tej chemii kupować
Niektórzy świadomie się trują, a może nieświadomie, mamy tylko jedno zdrowie i jedno życie. Mięso po kilka złotych świństwo nafaszerowane najgorszą chemią.
Ale jesteście naiwni myślicie że Lichota sam te świnie hoduje ,kupuje z masowej "produkcji" jak chcesz świnkę naturalną to sam sobie uchowaj .