Grażyna Słowik zrezygnowała z szefowania ostrowieckim szpitalem? Ktos coś wie?
nie do wiary.Pewnie lepsze koryto jej szykuja.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nic w tym dziwnego normalne szachy trzeba tylko poprzestawiać kilka figur. Jeżeli to prawda to pewnie ZOZ obejmie Waldemar P.
Podobno własnie,nie objąć ma któraś z obecnych pań ordynatorek
Nie moze byc ,to albo ktos puscił plote albo jest juz tak zle ze swouich wycofuja by zwalic na innych ,przeciez to bagno zwane szpitalem Ostatnio zmarł znajomy tak szczerze mówiac nie wiadomo na co do końca wszedł o własnych siłach a wyszedl nogami do przodu na nastepny dzien stwoerdzili ze to na nerki ale czy numiera sie w ciagu 6 godzin na nerki?????????tym bardziejh ze nie robili mu nic a rano juz nie wstał
Ja zawsze jade do Warszawy do szpitala MSW,tu poprostu sie boje ,nie ma konkurencji w srod lekarzy i nie ma dobrysch lekarzy specjalistów albo moze i sa tylko szpital nie dopuszcza ich poniewaz przydzial znaojomych jest wazneijszy nie doswiadczenie i wykształcenie
Lepiej popatrzmy na nierobów lekarzy, którzy mają do łapki min. 10tys. nie licząc dodatków a nie będziemy walić winę na dyrektorów.Jak można zarządzać taką rozpuszczoną grupą zawodową. Prywatne przychodnie a później badania na szpitalu, a poziom ich wiedzy jest 0. np. na Onkologii w Kielcach nie są honorowane wyniki i diagnozy Ostrowieckich lekarzy a nie dyrektora. Ludzie spójrzmy na problem szerzej a nie od razu w tyłek dyrektora, następny przyjdzie i co? ta stonka lekarska każdego załatwi bo to mafia dobrze zorganizowana!!!
Nie pisz głupot ze słyszenia w kolejce u fryzjerki. Jak zachorujesz, to do kogo idziesz po pomoc, do księdza, czy do wróżki?
Umiera się i to szybko. Pewnie nastąpiło zakazenie w organiźmie a nerki zatrzymały się. Tak zmarł mój kuzyn. Jedyny ratunek to transfuzja krwi ale to tez nie w czasie kiedy doszło do rozleglego zakażenia.
umiera się,nerki staneły nie filtrowało,nazbierało się syfów i zatruło ale czy tak gwałtownie by to narosło??wątpliwe.zróbcie sekcje
Zakazenie organizmu to jak gangrena. Najpierw przeziębisz nerki, potem zbagatelizujesz gorączkę itd. a potem to już kilka godzin i finito.
H1N1 szukaja nowej dyrektorki:D
ale przypominam wam ,ze chory byl juz w szpitalu ,a nie w domu ,wiec skoro poszedl o 18 tej na wlasnych nogach z wynikiem zlej morfologi a w tym czasie nie robiono mu nic tylko posszedl spac to cos jest nie chalo
ludzie leczta sie w Lesnej Górze.Szpital powiatowy o standarcie europejskim!!!
Nie wątpię, że sam poszedł. Zakażenie organizmu postępuje błyskawicznie.