Pan Kotasiak ma kasiore i sędziwy wiek,młodzi ludzie nie mają pracy i bardzo dobrze,po co im studia jak głosują na dziadków.
Dziwią mnie wasze złośliwości a przecież ten wątek dotyczy obecnego dyrektora czemu o nim nic nie piszecie ciekawi mnie dlaczego nie wpuścił kontroli jak myślicie ? Kazik
Jeżeli dyr.Mrugała miał wszystko prawnie w należytym porządku,to nie miał prawa nie wpuścić kontroli (chyba że było inaczej).Został odwołany na własne swoje życzenie.
Dla zainteresowanych wyjaśnienia radnego Piotra Mrugały podczas sesji RM:
cz. 1: http://www.youtube.com/watch?v=rJbPW833CZQ
Aby nikogo nie urazić,ale p,Mrugała od strony prawnej,wygaduje głupoty albo go ktoś "prawnie"wpuścił w liny,winien podziękować za doradztwo "prawne".
Dla Twojej wiadomości - od strony prawnej Mrugała ma racje. na sesji rady powiatu zadane zostało pytanie, dlaczego starosta jednoosobowo podjął decyzję o kontroli skoro nie ma do tego prawa - taką decyzję podejmuje zarząd powiatu uchwałą, a tego nie zrobił.
Chcieli Mrugałę zwolnić, ale słabo się przygotowali i teraz pewnie zastanawiają się w starostwie co zrobić.
Zostawić jako eksponat tam gdzie był i dołączyć Micha.
dokładnie, uchwały zarządu powiatu brak w tej sprawie, ciekawe, co dalej..a filmy z sesji bronią się same..
Żeby zgnoić ludzi mądrych to trzeba uchwały,popatrzcie sami kto skąd jest i kto rządzi Ostrowcem,Dopiero jak się zwalnia kogoś,to wyciąga się różne szwindle,ośmiesza takie jak ,co robił Mrugała w BWA(bawił się komputerem i liczył kapoty),Ale kto go tam wcisnął to nikogo nie ma? A głosowanie radnych?czy Ci ludzie znają procedury prawne,kto ich oświecił przed podniesieniem ręki?
Dla przypomnienia i formalności w jakim powiecie przyszło nam żyć.
http://baltow.salon24.pl/283184,tylko-jeden-telefon-arabskiego
przepraszam ale czym obecnie zajmuje sie wspomniany wczesniej kolega P. Kotasiaka Pan Józef G...ski
A ty znów koniecznie chcesz zmienić temat-do gościa z 08,46 to jest o obecnym dyrektorze muzeum to nas bardzo interesuje a nie życiorysy innych
Z opinii zamieszczonych na forum można odnieść wrażenie, że zarówno p. Mrugała jak i p. Kotasiak tylko podzielili pracowników a dla placówki nic dobrego z tego nie wynikło. I jeden i drugi bawią się polityką gdzie o merytorykę chyba ciężko.
Obejżałem filmiki-powiem szczerze znowu Tos zawalił na całej lini.Mrugała sensownie wytłumaczył dlaczego tak działał .Ciekawy jestem kogo następnego maja na celowniku.Przeciez trzeba robić stołki dla swoich!
a mnie sie wydaje, że to nie ten Starosta powinien dokładnie rozliczyć Pana Dyrektora oraz po ich analizie podjąć stosowne decyzje
Pan Kotasiak próbuje odzyskać wpływ na muzeum, jeśli nie osobiście, to przez innych. Dajcie ludziom, którzy wiedzą co robić - jak Mrugała, pracować w spokoju. Po co się go czepiacie - budowa trwa? -trwa. Lwy przy muzeum odnowione, okna w trakcie wymiany. Co macie mu do zarzucenia?
Tak, tak - lwy, nowy budynek, okna - tylko zwiedzających brak... To tak jakby te inwestycje tylko po to żeby coś wpisać na plus. A ja mam propozycję - nie płaczmy nad rozlanym mlekiem - popatrzmy teraz na ręce włodarzy kogo będą chcieli powołać - to jest ważne !! Czy to będzie gospodarz czy koleś partyjny - z zawodu dyrektor :) Martwmy się raczej o godnego następcę - to jest ważne, jego przygotowanie, co proponuje, osiągnięcia itd. I wtedy wetujmy w razie czego. a nie upierajmy się przy człowieku który nic tu nie wniósł. Gospodarza tam trzeba !! jeśli jeszcze ktoś wie co to słowo znaczy !! A najlepiej żeby nie był na stałej pensji tylko na prowizji od sprzedanych biletów - wtedy by dopiero się starał i nie każdy by się tam pchał.
Odpowiedz dla przedmówcy.
Otóż według zaleceń konserwatora zabytków muzeum w Krzemionkach powinno się ograniczyć liczbę odwiedzających to miejsce. Ponadto zakaz konserwatora obejmował również sprzedaż na terenie muzeum napojów oraz art. spożywczych.
Obecnie się dąży do rozdzielenia Krzemionek od muzeum, a nowy dyrektor już tupie w miejscu. W końcu to swój chłop.