I najlepszym sprawiedliwym
Jak już ktoś napisał Marionetki nie potrzeba a dyrektora do zarzadzania placówką.
No i było już kilku, a SOSW dalej istnieje. Dyrektor sam nic nie może, wszystko zależy od wykwalifikowanej kadry i jej mądrości
O i mądre słowa i tonie tylko w takich placówkach jak ta ale w każdej jednostce. Szkoda tylko że niektórzy dyrektorzy nie zdają sobie z tego sprawy i brną niszcząc ludzi i wiele fajnych procesów.