Jak wynika z najnowszego oświadczenia majątkowego Dariusza Tumulca, dyrektora naczelnego Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Św. w 2023 roku tylko z samej umowy o pracę w szpitalu zarobił 1, 058.398,24 zł. Dla porównania Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach zarobił 353 500 zł, a Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach – 337 536,07 zł.
Sprawa dla NIK. I nie ma znaczenia to, że szpital funkcjonuje lepiej ekonomicznie. To po prostu nie są stawki dla dyrektora. A rzetelne wykonywanie obowiązków na kilku etatach jest po prostu niemożliwe. I to jest do sprawdzenia.
W 2022 zarobił nieco ponad 600 tys. zł. z tej umowy ze szpitalem. Czyli w 2023 r. dostał prawie 70% podwyżki od władz powiatu?
Może pracował 24 godziny na dobę, a nie jak wcześniej - tylko 19 h na dobę.
29 stycznia 2024 Znamy zarobki dyrektorów opolskich szpitali. Większość z nas może o takich pomarzyć
Ujawnienie zarobków nowego dyrektora szpitala w Nysie Artura Kamińskiego - 23 tysiące złotych na rękę miesięcznie - rozbudziło emocje. Sprawdziliśmy, czy to więcej, niż mają inni menedżerowie służby zdrowia w regionie. https://nto.pl/znamy-zarobki-dyrektorow-opolskich-szpitali-wiekszosc-z-nas-moze-o-takich-pomarzyc/ar/c14-18271329
Co tu się dziej w tym .... ..... !
Komentarze znalezione na forum - sprzed ponad roku:
"Zadziwiające, ale też słyszałem w mediach o tej kumulacji: 3 x kierownik + 1 x dyrektor. (...)"
"Muszę o tym napisać, zanim ktoś z PiSu odkrywczo zgłosi ten fakt do Wojewody. Temat jest bardziej zawiły pod względem prawnym niż się wydaje, gdyż zachodzi konflikt podległości służbowej. Zgodnie z przepisami Ustawy o Ochronie Zdrowia, w każdym szpitalu tworzone są schematy organizacyjne. Pewnie w naszym Szpitalu też jest, bo musi być i musi być zgodny z Ustawą. Według w/w schematu organizacyjnego kierownik Oddziału (ordynator) podlega bezpośrednio pod nadzór służbowy Dyrektora d/s Lecznictwa. Czyli w tej sytuacji, Dyrektor Szpitala będzie podwładnym Dyrektora d/s Lecznictwa, który jednocześnie będzie jego podwładnym w czasie pełnienia przez niego funkcji Dyrektora Szpitala, bo to wynika z Ustawy i schematu organizacyjnego. Musicie się zgodzić, że niezły galimatias prawny i moim skromnym zdaniem Pan dr Tumulec musi się zdeklarować, albo chce być dyrektorem Szpitala, albo ordynatorem w dwóch jednostkach. Nie jestem teoretykiem, bo zęby zjadłem pracując w Szpitalu w innym mieście dlatego postanowiłem się podzielić moimi spostrzeżeniami w przedmiotowej sprawie. Tematem koniecznie muszą się zająć prawnicy i mam nadzieję, że jednak Pan dr Tumulec będzie rządził naszym Szpitalem, czego serdecznie Mu życzę."
W poprzedni dyrektor Tomasz Kopiec miał dwóch doradców - czy takie stanowiska były przewidziane schematem organizacyjnym szpitala?
Ten od lądowiska dla helikopterów za 50 mln zł? Jak w tym kraju ma być dobrze, jak każdy doi tę Ojczyznę ile wlezie. Bez względu na kolory partyjne.
Z artykułu Radia Kielce wynika, że swego czasu w ostrowieckim szpitalu było aż trzech doradców:
2021-12-09 Ile zarabiają „oszczędnościowi” doradcy w ostrowieckim szpitalu? Nie wiadomo
Elżbieta Kolejko, specjalistka w sprawach zaopatrzenia szpitali, z ponad 20-letnim stażem, to kolejna, już trzecia osoba zatrudniona jako doradca dyrektora naczelnego ostrowieckiego szpitala. Konsultanci mają pomóc w znalezieniu sposobów na oszczędności w szpitalu.
Dyrektor lecznicy Tomasz Kopiec twierdzi, że jego nowa doradczyni jest pełnomocnikiem ds. zarządzania zasobami w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie. Jej działalność miała tam przynieść setki tysięcy złotych oszczędności. Liczy na podobne efekty w Ostrowcu.
– Osoba, która ma przeszło 20-letnie doświadczenie w zakresie zaopatrywania i koordynowania procesu zakupów w szpitalach w Polsce. Przyniosła szpitalowi w Lublinie prawie 300 tys. zł oszczędności w dwóch postępowaniach, które koordynowała – informuje dyrektor. Dyrektor nie chce zdradzić jaką kwotę pochłania praca doradców, zasłaniając się RODO.
Radny powiatowy Zbigniew Duda z Prawa i Sprawiedliwości zapowiada, że sprawdzi zarobki konsultantów. Jego zdaniem umożliwi mu to ustawa o samorządzie powiatowym.
– Nie łudźmy się. Jeśli ściąga się osoby na doradców, daje im się pełnomocnictwa, to na pewno są to bardzo wysokie wynagrodzenia. Pan dyrektor musi nam podać te dane, bo jako radni mamy prawo je pozyskać, choćby nie wiadomo jakimi przepisami się zasłaniał – mówi Zbigniew Duda.
Radny uważa, że mamy do czynienia z dyrektorskimi uposażeniami. Tomasz Kopiec z kolei enigmatycznie odpowiada, że doradcy nie zarabiają tyle, co on. Stawki mają być współmierne do tego, co zastać można na rynku medycznym dla tego typu działalności.
Elżbieta Kolejko kierowała także działem zaopatrzenia i magazynem w połączonych szpitalach klinicznych w Warszawie. Jak informowaliśmy, usługi doradcze, już od drugiej połowy października, świadczy Piotr Pusty. Podobną funkcję pełni w 4. Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu oraz w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Zarządza także jedną z hurtowni medycznych. Współpracuje także z samorządami województw: świętokrzyskiego, pomorskiego i łódzkiego.
Z kolei Maciej Juszczyk jest bardziej rozpoznawalny w regionie. Znany jest głównie z konfliktów z załogami szpitali w Skarżysku-Kamiennej i we Włoszczowie, którymi zarządzał. Krótko był też dyrektorem lecznicy w Opatowie, niektórzy mówili o nim „widmo”, bo od samego początku przebywał na zwolnieniu lekarskim. Był też prezesem Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Kielcach. Ale i tu nie pracował długo, ponieważ nie układała mu się współpraca z radą nadzorczą spółki.
Dziś pełni funkcję dziekana Wydziału Nauk o Zdrowiu na jednej z kieleckich uczelni. Tomaszowi Kopcowi doradza od początku listopada. Pomocnicy dyrektora przyjeżdżają do szpitala dwa razy w tygodniu. Ich praca realizowana jest także zdalnie. Z wiedzy doradców korzystają również poszczególni kierownicy.
15 listopada, 2021 Nowy dyrektor ostrowieckiego szpitala zatrudnił dwóch doradców! Są nimi Piotr Pusty i Maciej Juszczyk! Piotr Pusty i Maciej Juszczyk, to dwie osoby, zatrudnione przez nowego dyrektora naczelnego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim – Tomasz Kopca w ramach umowy zlecenia. – Do obowiązków tych zleceniobiorców należy m.in. doradztwo we wdrażaniu założeń optymalizacyjnych i restrukturyzacyjnych oraz doradztwo w zarządzaniu działalnością podstawową Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św. – czytamy w piśmie stanowiącym odpowiedź na nasze pytania, o którym informowaliśmy dziś rano. (...)
Trzech doradców to jak najbardziej opcja oszczędnościowa!
15/03/2016 Dyrektor szpitala ma 6 doradców. Superfucha za 10 tys. zł miesięcznie
55-milionowy dług Wojewódzkiego Szpitala im. św. ojca Pio w Przemyślu nie przeszkodził sprowadzić dyrektorowi tej placówki Piotrowi Ciompie ośmiu doradców spoza Przemyśla. Obecnie jest ich sześcioro. Urząd Marszałkowski w Rzeszowie nie widzi w tym nic złego.
Choć nikt o tym nie chce powiedzieć oficjalnie, wielu pracowników przemyskiego szpitala wojewódzkiego drażni fakt, że dyrektor Piotr Ciompa ma kilku doradców z zewnątrz, sowicie opłacając ich usługi. Przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w tej placówce Ewa Rygiel mówi, że to temat tabu[paywall].
– Do końca nie wiemy, ilu ich jest i ile dokładnie zarabiają. Słyszeliśmy, że sporo, ale mogą to być tylko plotki. Wiemy, że pan dyrektor zwolnił księgową, bo, jego zdaniem, nie nadawała się i przywiózł swoją. Liczyliśmy, że informację w tej sprawie udostępni nam Urząd Marszałkowski w Rzeszowie, ale ten milczy – wyjaśnia.
– Miałyśmy już zredagowane odpowiednie pismo do pana dyrektora odnośnie tej kwestii, ale inne związki zawodowe działające w naszym szpitalu nie podjęły tematu, więc odłożyłyśmy je do szuflady. Pytanie o doradców prędzej czy później z naszej strony na pewno padnie. Dopóki pan dyrektor nas nie rusza, przypatrujemy się sytuacji. To nasz szpital, nasze miasto, nasze miejsca pracy i jak zacznie się dziać coś złego, zareagujemy – stwierdziła przewodnicząca E. Rygiel.
Najpierw ośmiu, teraz sześciu
Z prośbą o wyjaśnienie kwestii doradców podczas sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego zwrócił się do dyrektora przemyskiego szpitala jeden z radnych. Piotr Ciompa chętnie przystał także na kilka pytań z naszej strony. Przyznał, że rzeczywiście na początku zatrudnił 8 doradców z zewnątrz, po to, by Przemyśl miał wreszcie[paywall] szpital, na jaki zasługuje. Wszystkie te osoby miały doświadczenie w pracy w niepaństwowych spółkach lub prywatnej służbie zdrowia, co potwierdzało ich wysokie kwalifikacje. Z tej grupy jedna osoba już we wrześniu ub.r. zrealizowała zlecone zadania, a ze współpracy z drugą dyrektor Ciompa zrezygnował w grudniu ub.r.
Z pozostałych 6 osób dwie zatrudnione są na etatach. Ich wynagrodzenie nie obciąża budżetu szpitala. Dotyczy to kierownika działu kontrolingu finansowego, budżetowania i analiz finansowych, wzmocnionego przez pracownika, który do tej pory jednoosobowo zajmował się tym zakresem zadań. Drugą osobą przyjętą na etat jest nowa zastępczyni dyrektora ds. ekonomicznych – główna księgowa.
Za porozumieniem stron rozstał się z dotychczasowym zastępcą ds. ekonomicznych oraz zastępcą ds. administracyjno-technicznych (wypowiedzenie umowy o pracę). Na pierwsze stanowisko zatrudniona została osoba z dodatkowym doświadczeniem w restrukturyzacjach zadłużenia, przed czym stoi szpital. Na drugie stanowisko zatrudniony został Robert Wyskiel, dotychczasowy pracownik szpitala, który – zdaniem dyrektora Ciompy – nie miał szans na wykazanie się, a miał znakomite pomysły, z których nikt nie chciał skorzystać.
Ile zarabiają?
Dyrektor Ciompa korzysta nie tylko z usług doradców, ale również z kancelarii prawnej z Zamościa. Ze względu na ustawę o danych osobowych i tajemnicy handlowej nie podał konkretnych kwot wynagrodzeń. – Tym niemniej mogę zdradzić, że średni miesięczny koszt wynagrodzenia przypadający na jedną osobę wynosi 10 tysięcy 774 złote netto. Dodam od razu, że przed moim przyjściem do szpitala średnia dla 28 wyższych stanowisk kierowniczych szpitala wynosiła 10 tysięcy 540 złotych netto. Co ważne, moi doradcy pełnią obowiązki w obu szpitalach, wojewódzkim i miejskim, dlatego koszt ich utrzymania nie obciąża tylko szpitala wojewódzkiego – wyjaśnił P. Ciompa.
– Uważam, że wobec skali zadania, jakim jest wyprowadzenie szpitala z wielomilionowej straty, nie jest to kwota wygórowana. Zwróciła się już na korzystnych przetargach na leki zakupione po znacznie niższej cenie niż do tej pory. Jest to również zasługą istniejącego w szpitalu działu zamówień publicznych, który do tej pory nie miał w tej kwestii nic do powiedzenia. W skali roku sama tylko racjonalizacja wykorzystania energii cieplnej zwróci te koszty. Oznacza to, że doradcy zarabiają na siebie. Nie przejadają, o co jestem pomawiany, skromnych środków finansowych szpitala. Dowodem na prawidłowość wybranej przeze mnie koncepcji są efekty. Obyło się bez zwolnień, a w drugim półroczu ubiegłego roku, od kiedy uruchomiono proces naprawy przemyskiej służby zdrowia, zadłużenie szpitala zostało wyhamowane – podsumował dyrektor Ciompa, zaznaczając że poprawa sytuacji bez dalszych działań naprawczych będzie miała kruche podstawy.
Racjonalne działania dyrektora
Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego, odpowiedzialny w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie za służbę zdrowia na Podkarpaciu, nie widzi podstaw do interwencji organu nadzorującego przemyski szpital.
– Artykuł 46 ustęp 1 ustawy o działalności leczniczej stanowi, iż jednoosobową odpowiedzialność za zarządzanie placówką służby zdrowia ponosi dyrektor. Przepis ten sprawia, że inne podmioty, w tym organ tworzący, jakim jest samorząd województwa, generalnie mają zakaz ingerowania w zarządzanie placówką. Jest uprawniony do odwołania dyrektora, ale nie do nakazywania mu podjęcia takiej czy innej decyzji. Dlatego dyrektor nie miał obowiązku zapytania zarządu województwa o zgodę na zatrudnienie doradców, a zarząd nie ma podstaw prawnych, by tego zakazać – tłumaczy S. Kruczek.
– Urząd marszałkowski może jedynie oceniać racjonalność działań dyrektora po rezultatach. A te, jeśli chodzi o przemyski szpital wojewódzki, są dobre. W pierwszym półroczu 2015 roku co miesiąc średnia strata wynosiła 1,8 miliona złotych, natomiast w drugim półroczu wynosiła już tylko 700 tysięcy złotych. Dlatego zarząd województwa nie widzi merytorycznych podstaw do podjęcia interwencji personalnej – podsumował.
https://zycie.pl/artykul/dyrektor-szpitala-ma/1068295
Pod artykułem są komentarze do poczytania...
Spokojnie, mowa jest o obecnym dyrektorze i jego zarobkach na poziomie 1 mln zł rocznie.
24 kwietnia 2020 Przemyśl: 93-milionowy kredyt na restrukturyzację szpitala
W czwartek (23 kwietnia) Wojewódzki Szpital im. Św. Ojca Pio w Przemyślu zawarł umowę kredytową z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Poręczycielem kredytu w wys. 93 mln zł jest samorząd województwa podkarpackiego.
Przemyśl: 93-milionowy kredyt na restrukturyzację szpitala
Przemyski szpital rozmowy z BGK w sprawie kredytu rozpoczął jeszcze w 2016 r. Jest to kolejna placówka, która podpisała umowę na podobnych zasadach - do tej kredyty z BGK otrzymały dwie lecznice w Rzeszowie: Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 (72 mln zł) oraz Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 (135 mln zł), a także szpitale: w Krośnie (43 mln zł) i w Tarnobrzegu (36,8 mln zł).
Okres kredytowania wynosi 25 lat, z trzyletnią karencją spłaty kapitału, a obecne oprocentowanie łączne to prawie 2 proc.
"Pozyskane środki finansowe pozwoliły na spłatę całości zobowiązań wymagalnych i odzyskanie płynności finansowej. Dodatkowo po restrukturyzacji zadłużenia, szpitale uzyskały m.in. oszczędności wynikające z niskiego oprocentowania i związanych z tym kosztów finansowych" - informuje eska.pl.
A szpital w długach tonie! Polska gospidarnisc!
Nie Polska a Ostrowiecka
Wiem o czym jest mowa, ale warto czasem wychylić głowę nieco dalej w Polskę i zobaczyć, jak jest w innych miastach, tak dla porównania lub z ciekawości.
2016
https://nowiny24.pl/wojewodzki-szpital-w-przemyslu-juz-sie-nie-zadluza/ar/9740791
2020
https://nowiny24.pl/wojewodzki-szpital-w-przemyslu-podpisal-umowe-na-kredyt-restrukturyzacyjny-zdjecia/ar/c1-14934130
"- Ze sposobu restrukturyzacji zadłużenia opracowanego przez zarząd województwa dla Podkarpackich Szpitali Wojewódzkich korzysta obecnie wiele szpitali powiatowych i duże szpitale kliniczne w całej Polsce" - też dostają tanie kredyty na 1,98% z BGK, bo chyba tylko szpitale wojewódzkie mogły na taki tani kredyt liczyć, a reszta ma się zadłużać na wysoki procent w parabankach?
@12:12 Nie wiem jaki ma zakres obowiązków księgow-a/y w szpitalu (trzeba by poszukać ogłoszeń na wolny etat dla takiej księgowej...), ale w Internecie znalazłem to:
Czym się różni księgowy od dyrektora finansowego?
Księgowy patrzy w przeszłość, dyrektor finansowy - kreuje przyszłość. Tak w skrócie można opisać podstawową różnicę między tymi dwoma stanowiskami w firmie. Dla wielu przedsiębiorców nie jest to jednak oczywista sprawa.