Kto miał, nowy dyrektor, bo chyba o nim jest wątek.
Jaka Rada Nadzorcza ? Z tego co wiem, to w tym szpitalu nie ma takiego tworu, jak Rada Nadzorcza. Bo niby kto w tej radzie nadzorczej zasiada i za jakim wynagrodzeniem sprawuje nadzór?
Społeczna rada ZOZ to nie rada nadzorcza a jedynie organ doradczy dyrektora i starosty
Forma prawna szpitala w/g KRS to: Samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej.
Nie jest to spółka, więc nie ma rady nadzorczej.
To zarobi ze 100 tys miesięcznie
Da radę jeszcze prywatnie będzie przyjmował .Pacjent który bogaty będzie wyleczony a ten biedniejszy będzie dogorywał.
Aż dziwne, ze w Teleexpressie o tym nie mówili:)
Podobnie ja nasz dyzma ostrowiecki Duda
Czy szpital jest ubezpieczony, w jakiej firmie ? Ile płaci w skali roku czy miesiąca na ubezpiecznie, czy jak to jest zorganizowane , każdy lekarz z osobna się ubezpiecza aby mógł wykonywać swój zawód ? Bez ubezpieczenia lekarz nie może pracować bo tak stanowi prawo!
Podobnie bez ubezpieczenia srogowego nie możńa jeździćpo drogach publicznych.
*drogowego
Do czego potrzebne jest takie ubezpieczenie ? Np. po to by firma ubezpieczeniowa wypłaciła osobie poszkodowanej na wskutek błędu medycznego itp. odszkodowanie i by poszkodowany pacjent miał środki na dalsze leczenie itp. Zadośćuczynienie ? Niech się prawnicy wypowiedzą w tej kwesjii. Szpital miał wielu doradców...
Wypisano mnie z ostrowieckiej neurologii (ordynator: Renata Stankiewicz) pod koniec 2015 roku. Zropienie rany potrepanacyjnej i rana nie została wygojona! Miałem 2 albo 3 nacięcia na skórze głowy z których sączyła mi się ropa. Trochę to przyschło i ordynatorka upierała się, że rana jest zagojona, a nie była!
Nawet mi tego miejsca na głowie nie ogolono po skórze - gdy byłem jeszcze w ostrowieckim szpitalu. Nikt tej rany mi nie przemywał w środku, tylko pielęgniarki mi tam czymś z zewnąrz po włosach przecierały ranę - Octeniseptem. Jedna z pielęgniarek pytała się raz drugiej, jak to się robi (jak obchodzi się z taką raną), bo nie wiedziała jak się do tego zabrać. Ordynatorka to osoba bez empatii i odnosząca się do innych z góry, zarozumiała! Zbyt pewna siebie.