Dziękujemy! Dziękujemy! dziękujemy! Skończyło się babcy sranie typu "na twoje miejsce jest dziesięciu' Ja mam się przejmować kosztami przedsiębiorcy? Chyba wprost proporcjonalnie do jego słów "jak się nie podoba to droga wolna'
a kto cię trzyma patałachu i niedojdo..jak byś coś myślał i potrafił to sam byś firmę otworzył i autentycznie szefa olał..a tak to rób i nie pyskuj (dziwię się temu szefowi że w ogóle trzyma takiego barana)