Dzień dobry, mam pytanie do osób, które niedawno rozpoczeły prowadzenoie dg i korzystały z dofinansowania PUP. Czy kupując urządzenia braliście faktury na nowe firmy, czy kupowaliście przed założeniem dg jako osoby prywatne? Czy nie było problemów z rozliczeniem dofinansowania? Macie jakieś wskazówki?
Tak przy okazji na co jest teraz dofinansowanie,na jaką działalność?
Tylko na firmę! Wszystko, co kupiłeś wcześniej na osobę fizyczną, to wkład własny.
gość 18:30 podobno jak pieniądze z dofinansowania są już na koncie , a jeszcze dg nie jest rozpoczęta to można kupować na siebie ważne aby kupować zgodnie ze specyfikacją wydatków i będzie to rozliczone.
Po podpisaniu umowy z PUP to całkiem możliwe. Wcześniej - bardzo wątpię. Radzę zadzwonić i dopytać, żeby nie było przykrych niespodzianek
PUP nie udziela takich podstawowych informacji, naprawdę?
Mnie zdziwiło, że nie pojawiło się dziesięć tematów o tym, że fejsik, insta i reszta tych gówieniek nie działa. Kolega wspominał, że ludzie chcieli reklamować usługę, ponieważ nie działa fejs :) Więc o czym mowa. Lepiej zakładać dziwne tematy tutaj lub na fejsiku.
No widzisz... nikt o tym nie wspomniał.... dopiero ty musiałeś...
Odważnie w tych czasach i jeszcze przed poznaniem szczegółów Wiejskiego Wału
Niby czemu?
Wały były i będą. Mało tego będą jeszcze większe. Więc nie rozumiem na co tu czekać
No właśnie dlatego, że nie rozumiesz jesteś tu gdzie jesteś. Do każdej inwestycji czy biznesu należy się dobrze przygotować. No chyba, że ktoś planuje poudawać firmę 2 lata, a jak się skończą przywileje zamknąć, a sprzęt zakupiony za dotacje zachować dla siebie. No i nawet w tej kwestii Nowy Wał wygląda inaczej, bo odkupić od firmy już taniej nie będzie. Rozwaga, brak emocji i kalkulacja!
Więc jaką firmę założyć,żeby nie było wtopy?Oto jest pytanie za 10 punktów.
Taka, ktora będzie generować zyski. Zakładanie jakiejkolwiek firmy bez przekonania lub znajomości dokladnie tematu w którym chce sie obracać jest skazane na niepowodzenie. Co z tego, ze ci powiem gdzie mozna znaleźć lukę na rynku skoro i tak prawdopodobieństwo, ze to ogarniesz lub będziesz miał satysfakcję z jej prowadzenia będzie nikłe. Trzeba uderzać w to na czym ktoś sie zna, bo nawet jak zatrudnisz pracowników, którzy się znają na temacie lepiej niż ty to i tak musisz mieć pojecie, żeby ci w kija nie robili. I nie ma twz tak, ze założysz jedna firme i bedziesz na yym jechał całe zycie. Probowac warto, ale z rozwaga.
Myślałem o założeniu działalności typu Zieleń miejska,bo mam w tym duże doświadczenie,ale tutaj mnie raczej nie dopuści ZUM,Medax i inne.Wygrać przetarg z molochem,co ma układy by była raczej trudne.