Jak ktoś wierzy w to co powinien to wie co to BIBLIA i niekoniecznie do kościoła chodzi.
ja mam żal do rodziców, że mnie ochrzcili; człowiek powinien świadomie przystępować do sakramentów
Miej do rodziców żal że się urodziłeś i że nie masz wiary i rozumu jak twoi rodzice
Żal do rodziców o to, że Cię ochrzcili ? Przepraszam ale co w tym złego ? Jeśli jesteś niewierzącą osobą to ten chrzest nie powinien Ci przeszkadzać bo nic dla Ciebie nie znaczy. O co tu mieć pretensję ? Ktoś Ci nieźle mózg zlasował że takie rzeczy wypisujesz gościu 10:22.
Zgadzam się z tobą gość 10:22
Oczywiście ,że tak.Wszystko jest nam narzucane bo tak trzeba.Jednak ile jest
osób ,które jako maleństwa zostały ochrzczone a są ateistami?
Poczytajcie Stary Testament...
W jednej parafii w Ostrowcu ksiądz do komunii i bierzmowania puszcza swoich i z innych parafi bez żadnego przygotowania.
Robi tylko dwie próby przed bierzmowaniem żeby przed biskuem dobrze wypadlo i biskupowi wciska ze dzieci są dobrze przygotowane i tak hula z roku na rok.
Tam idźcie.
Problemu nie ma, nie chce iść do bierzmowania to nie idzie.
Nikt go nie będzie zmuszał, ani nadskakiwal.
Idą Ci co chcar, nic na siłę.
Nie chce to nie idzie,nic na siłę,jak go wychowałaś to tak teraz jest.A Ty chodzisz do kościoła?jak Ty nie chodzisz to dziecko też nie pójdzie-to normalka.Spójrz realnie na siebie bo dziecko bierze przykład z rodziców.Jeśli piszesz o dziecku czy meżu to piszesz o sobie.
To dobrze że nie chce. Daj mu w prezencie Nowy Testament, może przeczyta Ewangelię, pokocha całym sercem Boga i Jego Syna Jezusa i nawróci się. Oddać się Bogu i iść z Jezusem przez życie to co innego niż często puste ceremonie.
Moja córka najpierw zapisała się na przygotowanie do bierzmowania, ale po pół roku latania na te wszystkie gorzkie żale i nieszpory i zbierania podpisów była tak zmęczona i zniechęcona tym wszystkim (a teraz takie coś jest aż 3 lata, nie rok tak jak dawniej), że sama jej powiedziałam, żeby sobie dała spokój. Najważniejsza jest szkoła, nauka oraz zdrowie, czyli jakiś czas wolny na odpoczynek od tego wszystkiego. Poszłam do księdza i wypisałam ją. Syna nie zapiszę w ogóle. To paranoja jakaś, 2h religii w tygodniu, a i tak tyle biegania do kościoła na dodatkowe przygotowania, zimą, po ciemku. Za naszych czasów jakoś lepiej to było zorganizowane
No i dobrze. Po co to bierzmowanie ? Gdzie w bibli jest cos o tym? Ja nie byłam bierzmowanie a byłam chrzestną, mój syn też. Księża nas wygonili przed bierzmowaniem. A teraz jakiś spaslak pedofil lub pedał ma decydować bierzmowaniu? Nie przyjmuje księdza, nie chodzę na mszę, dzieciom dałam wolność wyboru. Jedno chodziło na schole i przestało jak okazało się co potrafi ksiądz, drugie też probowało chodzić do kościoła ale zrozumiało że to nie ma sensu. Lepiej poczytać w domu biblie niż słuchać grzeszników którzy mówią jak my mamy żyć. Pora się obudzić i nie pozwolić tobą manipulować. Powodzenia
Wiesz, nie masz się czym chwalić że byłaś chrzestną bez bierzmowania. Taka z Ciebie w takim razie chrzestna jak z koziego zadka trąbka. Tu chodzi o zasady. Jeżeli jesteś niewierząca, nie po drodze Ci z Kościołem to po co pchać się na chrzestną i kłamać ? Uczysz w ten sposób obłudy i fałszu, nic więcej. Jeszcze się tym chwalić publicznie ?
Jeśli nie chce niech nie idzie. To jest istota rozumna sama za siebie odpowiada Nic na siłę. Jeśli kiedyś będzie chciała /chciał to pójdzie do bierzmowania kiedy już będzie na to gotowa / gotowy
Mądre dziecko!
Księża przesadzają i na siłę chcą ,żeby dzieciaki uczestniczyły w ich pomysłach ,często bez logicznego myślenia księży.
To tylko ich zniechęca ,a nie przyciąga.
Bez przesady ,bo dzieciaki księżmi i zakonnicami i tak nie zostaną przez takie podejście.
Ludzie już ślubu nie chcą brać a co mówić dzieciaki gdy są tłamszone.