A w jeszcze innym wątku, ultra lewicowa Kasandra, prosiła o stop hejt 20:32.
Widocznie to dotyczyło tylko tych, co naruszają normy ustanowione przez neobolszewię :)
TY, a jak nazywa się te ugrupowanie co Felcia Twoja do niego należy? Neo...?
W innym wątku jest są sprzedam opla
A wiesz że PKB to nie jest miernik? Jak masz ugotować obiad samemu z własnych warzyw z ogródka a iść do restauracji albo baru - to co bardziej podniesie PKB? Kiedy jedziesz Uberem (tańszym) to nie podnosisz PKB tak jak jazda droższą taxi. Ludzie mogą więcej wydawać, a wcale nie bogacić się. Jest to skutek polityki rządu - licznych programów socjalnych - nie chcą nazywać tego "rozdawnictwem" - niektórzy ludzie (beneficjanci) mają więcej pieniędzy, więc więcej wydają (więc PKB rośnie), więc rosną ceny - osoby które nie wydają - tracą bo ceny rosną i ich oszczędności mimo że są takie same nominalnie to można za nie mniej kupić. Wiesz co to jest? Inflacja.
Dlatego ważna jest siła nabywcza i porównanie ile np.: bułek można kupić za średnią pensję a nie ile pieniędzy mają ludzie na papierze.
PS: A propos inflacji - już postawiono pierwszy kroczek - banknot z Sobieskim; w innych krajach po takich krokach szły kolejne, nieciekawe.
Wiem, że PKB to nie jest odpowiedni miernik. A wiesz dlaczego? Ponieważ ten działa na korzyść PiS :)
Identycznie jak antyszczepionkowcy - jeden dowodzik którego kurczowo się trzymasz i opierasz na nim cały swój światopogląd, nota bene jedyny merytoryczny dowód jaki pokazałeś - bo pozostałe to "a za peło..." "a wy to..." - jeszcze jakbym był za PO :)
Ekonomia ma to do siebie że jest w niej więcej poglądów niż w jakimkolwiek innym rejonie nauki - ot, większość widzi to co chce widzieć, nie widzi tego "czego nie widać," a innych opinii nie przyjmuje. Dlatego roi się w niej od błędów. Jednocześnie jednak - prawda zawsze jest prawdą niezależnie od zaklinania rzeczywistości.
I poznania tej prawdy Ci z całego serca życzę :)
Mylisz się. Powiem Ci krótko dlaczego. Uczciwe źródło informacji podaje złe i dobre informacje. Jakim jest zatem źródłem informacji ta stacja, która zawsze podaje tylko te złe?
To tak jakbym napisał:
Zgadzamy się zatem że są mierniki które są dla PiS korzystne i nie.
Ale ty tutaj poruszasz temat nie ekonomii czy polityki, a TVN i ich manipulacji faktami. A to coś zupełnie innego. TVN nie oglądam bo jest tendencyjne (TVP z resztą też, zgodzisz się?), czasem Polsat, bo nie ma tam aż tak nachalnej propagandy opozycyjnej.
TVP jest w dechę. Lepsze od "Dnia świra".
PiS wydaje miliardy na 500 plus. Pieniądze wyrzucone w błoto - dzietnosc i tak nie jest wstanie dorównać tej z czasów Jaruzelskiego. Prawda czy fałsz? Prawda. Ale niepełna prawda jest kłamstwem.Dokładnie taka prawdę stosujesz ty :)
W Grecji i Wenezueli też rozdawali pieniądze ( sami zgarniajac duzą kaskę) jak to się skończyło każdy widział . Za gierka też byliśmy potęgą - jak to się skończyło każdy widział
Wymienię Ci dziesiątki państw w Afryce i Ameryce Południowej, gdzie pieniędzy nie rozdają i zapewne nie chciałbyś tam żyć. Wymienię Ci też państwa w Europie, takie jak Szwecja czy Niemcy, w których mieszkanie było marzeniem jeszcze niedawno wielu Polaków, a gdzie wsparcie rodzin jest normą nad którą nikt nie dyskutuje.
W tych krajach też są małżeństwa osób tej samej płci z prawem do adopcji dzieci. Jak wprowadzamy jedne rozwiązania jak 500+ to czas na małżeństwo+.
Jest to dobre, bo jest tak na Zachodzie, nie?
Jak sąsiad jest bogaty, ale żona mu się puszcza, to znaczy, że jak ty chcesz być bogaty, to też musisz swojej żonie pozwolić, żeby się puszczała?
Ok. Jestem biedny. Jak bogaty sąsiad je kawior i pije szampana, to znaczy że żeby być bogatym też muszę zacząć jeść kawior i pić szampana czy wziąć się do pracy, nauki itd.?
I co? Zatkało kakało? Jak każdego fanatycznego pismaka.