Nowy aparacik albo smartfonik dla lepszych sweet foci samotnych madek, ktore szukaja ksiecia. Co pol roku nowego, bo madka szybko sie nudzi, ale to ich wina, one sa takie super, a ci faceta tacy bee, nie doceniają madek ciezko starajacych sie o socjal.
Madki kompiuter kupuja bo ni ma do pracy zdalny z uczycielkom w domie
wasze MaDki na dzień dziecka 20+ zrobią wam koktajl z wiśniówki, piwska i marychy.
Przecie już fryzjery i kosmetyczki otwarte
Odp.: Drogie madki i tatowie
Madka – młoda matka, która niedawno urodziła dziecko w celu pozyskania świadczeń socjalnych. Stara się o dziecko tylko dlatego, że jej koleżanki z pracy także są w ciąży. Przeciętna madka swoim wyglądem przypomina Solaris z Blok Ekipy).
Historia
Przyjmuje się, że pierwsze madki pojawiły się wraz z wprowadzeniem programu 500+, który obudził z głębokiego snu roszczeniowe kobiety, które zaczęły domagać się wszystkiego, nie oferując nic w zamian. Socjologowie uważają jednak, że pierwsze madki pojawiły się już za komuny. Cwane ciężarne kobiety korzystały z tego, że zakłady pracy oferują im programy socjalne a kolejkowicze przepuszczali je na sam początek kolejki. Ciężarne lub świeżo upieczone matki cieszyły się licznymi przywilejami od państwa i społeczeństwa.
Po zmianach ustrojowych proto-madki dzięki szantażom emocjonalnym i feministkom zachowały większość swoich praw. Kobiety wygrywały wszystkie sprawy rozwodowe, żyły na koszt podatników i byłych mężów oraz psuły swoje dzieci (szczególnie córki). Niektórzy uczeni sugerują, że za madki należy uznawać tylko ze zepsute córki.
Cechy madki
Mówi podniosłym głosem, jakby chciała zaakcentować, że jej mąż jest z zawodu dyrektorem.
Wychowuje swoje dziecko bezstresowo.
Wpycha się na początek kolejki w supermarkecie.
Nie ma matury.
Dla niej ortografia na potoczna nazwa autostrady A2.
Przenosi swoje dziecko do innej szkoły, byle jej były mąż miał utrudniony kontakt ze swoją pociechą.
Cierpi na pieluszkowe zapalenie mózgu.
Przegląda ogłoszenia typu Oddam za darmo i ma pretensje do autora ogłoszenia, że darowizna jest stara lub że ona sama ma odebrać rzecz.
Uważa, że szczepionki są złe.
Nie ufa lekarzom – madki z grupy facebookowej lepiej wiedzą, jak wyleczyć dziecko.
Utrzymuje się z 500+, alimentów i chwilówek.
Na swoje dziecko mówi „brzondc”.
Ma horom curke.
Nie sprząta po swoim dziecku, które załatwi się w piaskownicy.
Urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku szesnastu lat.
Jeśli pracuje to w Żabce.
Dla niej ciąża jest ósmym cudem świata.
Polowała na Słodziaki w 2018 roku.
Myśli, że słowa „proszę” i „daj” są synonimami.
Nazywa swoje dziecko światowym imieniem (Brajan, Dżesika, Dżastin, Dżeronimo-Martin, Wanessa).
Nie kupuje biletów i ma pretensje do kontrolerów.
Zostawia po sobie bałagan.
Przesiaduje namiętnie na forach młodych matek, co rekompensuje jej brak życia towarzyskiego.
Ale przede wszystkim: dla niej wychowanie dziecka jest pracą, za którą powinno jej się płacić. Nawet jeśli w ciągu 12 godzin opieki nad dzieckiem 10 spędza oglądając seriale paradokumentalne.
* źródło: nonsensopedia
Pomogło???? Jad wylany, dzień udany??
Ps. Nie znam ani jednej matki, która choć w połowie odpowiada Twojemu opisowi. No chyba że o swojej rodzicielce piszesz
Madka to teraz pełnoprawne określenie, a nie błąd!
Madka - Młoda matka, która niedawno urodziła dziecko i zafiksowała się na jego punkcie w sposób niezwykle negatywny i uciążliwy do otoczenia. Osoba straszliwie chamska, pyskata i roszczeniowa, przekonana o swojej wyższości nad innymi, wynikającej z faktu posiadania dziecka.
Ogłoszenie: Sprzedam konsole Xbox One.
Madka pisze:
- Odda Pan za darmo? Mam małe dziecko.
- Niestety, konsola jest tylko na sprzedaż.
- Ty chuju jebany, dziecku żałujesz?!?!?!
W galerii handlowej:
- Przepraszam, pani dziecko zrobiło kupę na środku naszego sklepu.
- I CO Z TEGO? TO TYLKO DZIECKO!!!
*źródło:https://www.miejski.pl Miejski Słownik Slangu
zapytana madka, czemu jej dzieci jeżdżą po mieszkaniu na hulajnogach i zakłócają spokój mieszkańcom też odparła "to tylko dzieci"
A Twoja madka za dzieciństwa karmiła Cie z procy nie trafila do ryja i mozg uszkodziła hhahahah