Wolne to wolne, dlaczego robicie z tego problem. Tez mam dzieci i świat się nie wali jak wypada jakieś nadprogramowe wolne - dzieci maja przecież oboje rodziców, którzy od czasu do czasu mogą skorzystać z urlopu. Nie jest zbyt uprzejmym uprawianie obrazliwej pyskowki na tej stronie i niestetyi to uderza także w tych wykształconych nauczycieli. Wiec jeśli chcemy ublizac komuś od niewyksztalciuchow zastanówmy się sami jaki poziom zaprezentujemy swoją wypowiedzią. Niestety nauczyciele nie są jedyna grupa, która kończyła studia wyższe.
od kontaktów z Rodzicami są przecież wywiadówki, na które nierzadko Rodzice nie przychodzą, a później narzekają,że nie ma jak się skontaktować z nauczycielem. i to nie jest dzien nauczyciela tylko dzień edukacji narodowej, święto w równej mierze dla nauczycieli co dla uczniów. ale akademii w szkole się nie słychało:)
Pewnie, że to skandal dla tych, którzy uważają, że szkoła to przechowalnia dla dzieci, które w domu zawadzają. Chcecie żeby ci paskudni i leniwi nauczyciele wychowywali dzieci zamiast rodziców? :)
TO MAJA W USTAWIE,WYCHOWANIE DOKLADNIEJ W STATUCIE
Zamiast zazdrościć należy skończyć studia, zrobić podyplomówki, awans i mieć tyyyle wolnego i nieeezłą kasę. A i jeszcze co 2 lata darmowy 2 - tygodniowy wyjazd do jednego z krajów europejskich w celach pogłębiania swojej wiedzy o kulturze. Na naukę nigdy nie jest za późno, więc zapraszam!
Pewnie że skandal! mafia nauczycielska rządzi jak chce! do samorządów sie pcha bo rządzić chce,dać im duzą kasę i 10 miesięcy wolnego i 2 miesiące pracy i jeszcze pensje im podnieść o 300 %.GONIĆ towarzystwo!!!etaty zredukować minimum o 50 % a wakacje...do roboty na kolonie i tp.Pamiętam jak przed maturą kazdy szukal wyzszej szkoly.Ci dobrzy uczniowie szli na uniwersutety ,politechniki a dziadostwo szlo na WSP bo tam byly zawsze wolne miejsca dla matołów
ale ty to masz jednak kubus nakickane w tej swojej głowinie, czy jest jakas grupa społeczna, którą kubus szanuje? moze w kubusiolandii.........
Jestem nauczycielem języka angielskiego. Ukończyłam Uniwersytet Warszawski. O jakim "dziadostwie" mówisz kolego????????????Sam prezentujesz niski poziom kultury.
Ukończyć to mozna i to na wiele sposobów :)))daj mi noge daj mi noge bo bez nogi zyc nie moge ;))))))
Tak ucza angielskiego ,ze czlowiek od nowa musi sie uczyc i odzwyczajac od złego wymawiania.Ta Ukonczyc moze i ukonczyla jak sobie sama zaznaczyła .i co???
co zrobić z dziecmi?? a moze spedzic z nimi wiecej niz zwykle czasu i sprawic sobie i im niespodzianke planujac ciekawy dzien spedzony razem przeciez jest tak wiele mozliwosci
Wiecie co, czytając niektóre bzdury to aż mnie telepie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie macie co zrobić z dzieckiem ? Żaden problem - każda szkoła jest otwarta i można dziecko przyprowadzić - nie będzie miało ono lekcji, bo raczej większość rodziców dziadków będzie chciało spędzić ten dodatkowy dzień razem z dzieckiem/wnuczkiem czy jeszcze kimś innym, ale jeśli nie to w szkole są przygotowane specjalne zajęcia - przez nauczycieli - na świetlicy i gry i zabawy wymyślone przez n-li Więc jak widać nie jest to dla nich dzień wolny od pracy. Mam 29 lat i jestem nauczycielką. nIE JEST TO zawód prosty (szczególnie w dzisiejszych czaSACH) Pełno rad, wywiadówek - co za tym idzie pełno zajętych dni popołudniami, plus codzienne sprawdzanie klasówek i oczywiście przygotowanie się do lekcji - nie mówię tutaj o czytaniu tematu z książki - ale o merytorycznym przygotowaniu + drukowanie i kopiowaniu w domu materiałów, które mają na celu urozmaicenie mojej lekcji, aby każda była inna. Również przygotowuje prezentacje multimedialne - to także pochłania czas. JAk NACZYTAM się głupot opisywanych na takich forach to aż odechciewa mi się tego robić - bo po co tracić swój czas, zaangażowanie, żeby ktoś potem mi mówił, że i tak nic nie robię, bo jestem nauczycielem.... Każdy zawód wymaga poświęceń, jest trudny, ale nie piszcie na forach( z błędami ortograficznymi - tak na marginesie) jak to dobrze jest nauczycielom. Piszecie to, bo nigdy nie wykonywaliście tego zawodu. Tak samo ja mogę napisać jak łatwo może być pani sprzątającej ulice - ale to nieprawda - zdaję sobie z tego sprawę, bo ta pani musi wykonywać pracę fizyczną, często nie jest już 20 albo 30latką. Więc troszkę wyobraźni w tym wszystkim :( ciężko mi na sercu ale przynajmniej troszkę mi ulżyło. To tyle
i morał jest taki , zadnych dni wolnych,czy to nauczycieli czy sprzataczy ,bo jak sama zauważyłaś nie ma co wyrózniac zapier kazdy musi.A wina jest tylko i wyłacznie po stronie nauczycieli ,wiecznie jecza jaka to mlodziez jaki to ciezki zawód ,a który to lekki????A przewdszkolani maja prosto???Moze nawet bardzie sie poswiecaja,trzymajac nerwy na wodzy, nauczyciel moze opierdzielic dziecko ale juz malucha nie. (oczy musza miec do okoła glowy)Wiec dajta se z tym swoim nauczycielstwem spokój
Matko kochana, jaki ten ostrowiecki naród durny, oj, durny! Świadczy o tym poziom postów na tym forum. A jaki zawistny ten naród co to w łyżce wody by utopił, jeśli mu się ktoś nie spodoba. Jak szacunku do nikogo nie ma, a jaki przekorny ten naród, a jaki wredny, Koniec świata!!! Czy Wam lepiej się robi, jak tak kogoś, jakąś grupę zawodową czy pojedynczego człowieka tak zmieszacie z błotem, tak upodlicie???? Wstyd. Czytać się nie chce tych wypowiedzi. Rzygać się chce.
Na rzyganie nie apap jeno aviomarin