Twoje wywody rodem z szamba można tylko spłukiwać wodą :)
Argumenty godne ciebie i miejsca gdzie jest twój umysł.
Nie obrażaj mu Terlika i Kurki. To fanatyk.
Fanatykiem jesteś ty , lewaku. Fanatykiem ateizmu i "świętych" z GW i TVN :)
Fanatyk który innych nazywa fanatykami dobra komedia.
A ty? Kim jesteś?
Ciemniak ty jestes ciemny, głupi, i biedny. Gość ciemniak to przy tobie erudyta.
Ponieważ nic sobą nie reprezentujesz poza prymitywizmem/prostactwem/ chamstwem/zerowym poziomem mentalnym niepozwalającym ci na żadną merytoryczną dyskusję, a ponadto nie masz dodatkowo nawet na tyle śmiałości, by podpisać się jednym z nicków, pod którym miałeś już okazję kompromitować się m.in. w tym wątku w okresie, w którym był on dostępny tylko dla stałych ników, ale przede wszystkim dlatego, że wchodząc " na krzywy, świński ryj" do założonego przeze mnie wątku, czyli niemalże do "mojego domu" - zachowujesz się w nim jak świnia - zmuszona jestem po raz kolejny wyprowadzić ciebie z tego wątku zwyczajnie za ucho i dać kopa w tyłek mówiąc ci na odchodne: do kojca zwierzaku, bo tam twoje miejsce.
A teraz kilka słów skieruję do mojego brata w wierze - (nie)ciemniaka12- człowieka dla którego Bóg, Honor i Ojczyzna znaczą tak dużo, że gotów byłby dla tych wartości do największej ofiary- ofiary życia. Tylko prawdziwi mężczyźni są do tego zdolni.
Wiem, że masz - tak zresztą jak i ja - w d...e- opinie na swój temat wyrażane przez ludzi, których jedynym motywem działania jest niszczenie cennych dla nas wartości, niemniej jednak, przykro mi, że odblokowując ten wątek choć na kilkanaście godzin, musisz kalać chociażby tylko swój wzrok tym szambem, które wypływa z brudnego wnętrza ludzi kierujących się tylko i wyłącznie antywartościami mającymi na celu niszczenie naszej chrześcijańskiej tożsamości narodowej.
Też nie mam nic do ludzi, którzy choć w Boga nie wierzą, kierują się w swoim życiu etyką i znajdują w sobie wystarczające siły, by nie niszczyć ludzi wokół siebie (chylę czoła przed takimi ludźmi, gdyż wiem, że opierając się tylko na sobue, jest to bardzo trudne). Ci, którzy tu wypowiadają się, plują jadem- oni do takich ludzi nie należą. Ich celem jest jedynie walka z prawdą o nich samych - o ich zgniłym wnętrzu.
Z Bogiem
Twoja pycha cię kiedyś zniszczy zobaczysz.
Co do ciemniaka to jedyną ofiarę jaką on potrafi złożyć to tą na tacy.
A odnośnie tych plujących jadem to głównym który tu pluje jadem jest....ciemniak12:)
Pozwolę sobie przytoczyć Wiki-definicję pychy:
„Pycha – pojęcie i postawa człowieka, charakteryzująca się nadmierną wiarą we własną wartość i możliwości, a także wyniosłością. Człowiek pyszny ma nadmiernie wysoką samoocenę oraz mniemanie o sobie. Gdy jest wyniosły, towarzyszy mu zazwyczaj agresja.
W wielu przypadkach pycha oraz wyniosłość są spowodowane wysokimi osiągnięciami we własnym życiu lub niepowodzeniami w czyimś życiu”.
Zgodnie z powyższym, w wypowiedziach @Felice123 nie zauważam pychy względem Boga. Raczej przeciwnie.
Staram się być obiektywny, choć być może jakiejś zakładki tego rozległego wątku nie doczytałem.
Jeśli się z tym zgadzasz @scofferreffocs, to w takim razie gdzie wyszpiegowałeś Jej pyszałkowate wypowiedzi względem innych, nie będące zwykłą polemiką lub celną ripostą na złośliwe zaczepki?
Może Twoja wypowiedz będzie dla mnie/nas lekcją subtelności i pokory (nie drwię bynajmniej).
Magilla
Pycha – pojęcie i postawa człowieka, charakteryzująca się nadmierną wiarą we własną wartość i możliwości, a także wyniosłością. " Jeżeli tego nie widzisz w wypowiedziach feli to po co ci oczy?
Oczywiście że w żadnym poście Felice nie ma pychy. Widzisz coś co nie istnieje.
Otwórz mi oczy, proszę!
Magilla
Z czego 26000 to "wejścia do cyrku". Trochę Felice, reszta ciemniaka. Tajemnica liczby wyświetleń rozwiązana.
Około 1400 roku przed zmianą rachuby kalendarzowej ( p.n.e), na południu i na wschodzie półwyspu synajskiego żyły semickie plemiona, które zwały siebie „hebrajczykami“. Nieco później przybyli dodatkowo uciekinierzy uchodząc przed zemstą z Egiptu po przegranej walce w powstaniu Egipcjan przeciwko ciemiężycielom. Złupili państwo faraona ze złota, bydła i innych dóbr rabując tak, że Egipt już nigdy nie podniósł się po tej katastrofie, który ich przygarnął w czasie głodu i nakarmił, pasterzy drobnego bydła – nomadzi, żyjący z grabieży i napadów zbójeckich, którzy zwali siebie „Izraelitami“.
Obie gromady połączyły się w dwunastu szczepach, które z ich przywódcą Mojżeszem na górze Synaj zostały razem włączone do pojedynczej jednostki religijnej z powołaną rozbudową silnie nacechowanego religijnie państwa sakralnego, z rożnymi świętymi więzami i miejscem pielgrzymek, jako centrum. Ale to bajka wymyślona w średniowieczu przez rabinów tak naprawdę były tylko cztery zbójeckie plemiona, które napadły na Egipt i go kontrolowały i łupiły przez 200 lat, Izraelici, Judejczycy, Hebrajczycy, Lewici.
Początkowo w obszarze religijnym znali oni całą paletę kultów: kult głazów, kult bóstw natury, bogowie domów (Terafim), kulty zwierząt (ciele, waz), świętych drzew, źródeł, kamieni. Jednocześnie niektórzy z nich wynaleźli jednego boga o imieniu „el“, pewnego pana, którego najbardziej wystającym znakiem rozpoznawczym był jego szczególnie wielki członek. Krótko mówiąc byli wyznawcami fallusa.
Bożek Fallusa
Ten „bóg“ znowu stopnił się nieco później z bogiem wynalazkiem pewnej innej grupy z jej już wspomnianym Jehową. Krok po kroku kasta kapłanów powstała przy kulcie Jehowy wypierała pierwotne kulty związane z Naturą. Czczenie tego tylko jedynego Jehowy stało się charakterystycznym znakiem rozpoznawczym tych czterech plemion, które więc nazwały się „ ludem Izraela“.
Ten przebieg zakończył się około 1200 (p.n.e.)
W międzyczasie około końca epoki brązu w Palestynie („kraina Kanaan”) i w Syrii powstawały małe państewka z rzeczywiście wysokimi kulturami – kraje, w których „miód i mleko płynęło“. Jednak już wtedy popełniono ten błąd, że na korzyść własnego dobrobytu zaniedbano armie. Tylko małe, częściowo złożone z zawodowych żołnierzy armie miały chronić przed obcymi przybłędami.
Ale rabusie jednak wkrótce przyszli:
Planowo przenikający z pustyni Izraelici zniszczyli wąska sieć małych państw kanaanenskich. Przy czym swoje odkrycia zawdzięczali swojemu bogu- Jehowie, zawsze wyższej „władzy, kiedy to swoje zbójeckie napady usprawiedliwiali jakoby przez „niego“ wydawanymi „rozkazami“.
Dla ich przywódców było to o wiele łatwiejsze rozpoczynaniem wojny w imieniu „boga“, niż z własnej inicjatywy. Ludowi mogli powiedzieć „bóg tego chce“. I nikt przy tym nie mógł się przeciwstawić z własnymi poglądami albo je przedłożyć lub zlekceważyć.
„ Niszcz, o Izraelu, ich wielkie i piękne miasta, których nie wybudowałeś, i domy pełne dóbr, którymi ich nie wypełniłeś, i wydrążone studnie, których to nie wydrążyłeś, i winnice i drzewa oliwkowe, których to nie posadziłeś“. Jehowa, ich praktyczna wymówka, ich przeprosiny i usprawiedliwienie dawał wszystko to w ich rękę, co inne narody wypracowały i kultywowały.
I obok utrzymującego się masakrowania Kananejczyków w Starym Testamencie również zwanych „Amoryci i Hetyci“, napadają Izraelici równocześnie ich sąsiadów, Amonitow i Moabitowi, zabijają głosi Biblia tych ostatnich w jednej bitwie „ 10 000 mężczyzn, wszyscy mocni i waleczni mężczyźni“.
Jeśli się przy tym pomyśli, że w ówczesnych czasach niektóre ludy składały się z około 10 – 20 000 osób, to wtedy można właściwie oszacować wielkość tej rzezi. Oni ciągle napadają na Filistrów, z których to już sam Izraelita Semger za jednym razem ubił 600, jednym kijem na bawoły ubił i uwolnił Izrael, tak nam to przetłumaczył Marcin Luter.
Właśnie ta śmiertelna wrogość wobec indogermańskich Filistrów, którzy panowali w pięciu państewkach strefy wybrzeża ( Gaza, Asto, Ekron, Askalon, Goth) i te w pełni pochodzące z wysp Egejskich, służyła do tego, aby te wcześniej rozdzielone plemiona stopić razem.
Izraelici napadali wielokrotnie aż do całkowitego wyginięcia – Tsikali, Midianiterow, i Aramejczykow.
Zresztą czterokrotnie napadli również na samych siebie pomiędzy rokiem 1200 a 1000 (zm.r.k.).
A wiec odbywały się te rzezie obcych ludów nie przypadkowo czy „amatorsko“, czy to poprzez żadnych krwi band rycerzy stepowych, rabusiów albo odcinających głowy, lecz wskutek z zimna krwią zaplanowanych przez „królestwo kapłanów i jego święty lud“ (2 Moj. 19,6), poprzez czysty z „boskiego ducha Jehowy napędzanych“ pasterskich natur (Noth), na rozkaz „charyzmatycznego przywódcy“ (Würthwein).
Rysunek jahweZawsze wyprzedzająco mordował Jehowa- Jaszczur który „nikogo niepokaranego“ nie pozostawia, którego nos dymi, z którego ust dobywa się „trawiący ogień“, który „rozsiewa płomienie“, uwalnia deszcz z siarki, zsyła żarzące się żmije i dżumę, ten „ bóg wielu armijnych zastępów wojowników“, ten od „taśmowego uboju“ przez Izrael, „ten prawomocny wojownik“, „straszliwy bohater“, „straszliwy bóg“, „fanatyczny bóg“, ten, który prześladuje przewinienie ojców w ich dzieciach aż do trzeciego i czwartego pokolenia.
Powyżej jego podobizna odtworzona z pamięci przez Credo Mutwe, który widział go na własne oczy. ( Trzeba uważnie przyjrzeć się doborowi słów. „ Świętego Pisma“). Wiadomo, że Jehowa pojawia się czasami „miłosierny“, tworzy „miejsca lecznicze“ – zresztą troszczy się on tylko o „żydowskich ziomków“, tak jak to odczytujemy z biblii. Prawie zawsze od niego wychodzi „nieszczęście“, „zniszczenie, nagła zguba“, i to po równo dla „wszystkich mieszkańców Ziemi“.
Przy jego nadejściu jakoby trzęsie się ziemia, góry się chwieją, i przeciwnicy zdychają jak muchy.
Uważajcie wrogie państwa, w wypadku, gdy zetkniecie się z Jehowa. „ Jeśli ja Jahwe, twój bóg, w twoją przemoc je oddałem, powinieneś ty wszystkich, kto z mężczyzn jest wewnątrz, żabić mieczem, za to kobiety i dzieci, bydło i wszystko, co znajduje się w państwie …. Używać „.
(Henry Morgenthau potrzebował to tylko przepisać z biblii).
W innym miejscu nazywa się to: „ nie powinieneś żadnej duszy pozostawić przy życiu“.
Ten Jehowa, ten monstrualny wymysł – opętany przez absolutyzm jak żadne poronienie z historii religii przedtem i z takim okrucieństwem, bestialstwem, którego to po nim żadne go nie prześcignęło stoi nie tylko za kulisami historii judaizmu, lecz również w tle całej historii chrześcijaństwa.
I to jeszcze do dzisiaj! Przecież jeszcze dzisiaj kościoły wymagają od całej (!) ludzkości, wiary i modlitw do nich, umierania za nie. Jest to bóg, który pieni się z zazdrości i zemsty, który nie dopuszcza żadnej tolerancji albo innej wiary, co więcej każdej wspólnoty z poganami, z „gojami“, którzy są „rasha“ – mianowicie bezbożni – ostro zakazuje, który wymaga „ostrych mieczy”, aby wykonać na nich „odwet“.
„Jeśli ciebie PAN, twój bóg, wprowadzi do ich kraju…. i on wyniszczy wiele narodów przed tobą tak …. że to ty je uderzasz, bo tak właśnie powinieneś to przez tą klątwę (Cherem) wykonać. Nie powinieneś z nimi zawierać żadnego przymierza i okazywać im żadnej łaski… waszych córek nie powinniście oddawać ich synom, i ich córek nie powinniście brać dla waszych synów…. Wytępisz wszystkie narody, które pan, twój bóg, tobie je da. Nie powinieneś ich chronić“.
Alleluja, alleluja.
Tego boga nic tak nie zadowala jak zemsta i ruina. On wznosi się w krwawym rauszu. Od zniszczenia przez Izraelitów kananejskich państewek, i o których to – jeszcze dzisiaj – zwie się to pomniejszające „przejęcie kraju“, historyczne księgi Starego Testamentu są na długi czas kroniką ciągle ponawiającej się masakry bez podstaw i bez litości (Brock).
„Patrzcie, więc, że to ja jestem jedyny i żaden bóg nie jest obok mnie!….
Tak naprawdę żyję ja wiecznie. Jeśli ja ostry mój połyskujący miecz i moja ręka sięga z kara, to tak chce się mścić na moich wrogach…. chcę moje strzały czynić pijane ich krwią, i mój miecz powinien żreć mięso, z krwią ubitych i uwiezionych, z głów kłótliwych wrogów”!
Ten „bóg“ Jehowa jest według jego wypowiedzi gorszy niż jakikolwiek inny bóg świata. Nie ochrony życia domaga się on, nie równego prawa dla wszystkich ludzi, lecz przeciwieństwa. Ciągle stęka on o niedociągnięciach przy przeprowadzaniu wyniszczających rozkazów albo nawet o zbrataniu się z poganami: „ Również tacy nie wytępiają narodów, jak ja, PAN, który to przecież nakazał, lecz łączą się oni z poganami i uczą się od nich ich prac i ślużą ich bożkom….“
Bowiem ten „bóg“ chce być „jedynym“ bogiem, niczego wokół siebie nie tolerując, jest jednym bogiem „always at war with other gods“ ( Dewick). Tłum. Z ang. „zawsze w wojnie z innymi bogami“. Każda konkurencja musi zniknąć. Jest wypowiedziana totalna wojna religijna – tabula rasa!
„ Zniszcz wszystkie święte miejsca, gdzie poganie, których przepędziliście, służyli swoim bogom… i wyrywajcie ich ołtarze i rozbijajcie ich kamienne symbole i spalcie ogniem ich święte pale, rozbijcie wizerunki ich bożków i wytępcie ich imiona…“. ( Kiedy jednak raz taka „noc kryształowa“ odbywa się przeciwko ludowi Jehowy, wtedy podnosi się wielki wrzask).
Kto przeciwstawia się rozkazom Jehowy, kto nawet radzi, stworzenie sobie innych ideałów czy bogów i śluzy im, obojętnie czy to jest „twoja żona będąca w twoich ramionach albo przyjaciel, który jest dla ciebie tak miły, jak twoje życie „, to każdy z takich musi umrzeć?
„twoja ręka powinna być pierwsza w zabiciu go….“
Odsuniecie się od Jehowy zostaje osadzane jak zdrada małżeńska, ponieważ Jehowa sprawuje funkcje małżonka. Nie, jako ten od jednej bogini, lecz jako małżonek Izraela.
Kto się chce od niego odłączyć i jest kobietą, zostaje określona, jako „kurwa“, „kurewskie dziecko“, „wiarołomczyni”, „świątynna dziwka“. Mężczyźni Idą „z kurwami“, ten „kraj ucieka przed PANEM w kurestwo“, kiedy to ktoś podejmuje rzadka próbę uwolnienia się od monoteizmu, otrzymuje „kurewska zapłatę na wszystkich klepiskach“.
Biblia, to „Słowo boże“ przedstawia nam tą „Ziemie obiecaną“, ten „Święty kraj”, jako pewien rodzaj raju dziwek.
Niewielkie, chociaż czasami podejmowane wysiłki Izraela w uwolnieniu się od Jehowy, są porównywane do będących w rui zwierząt.
Biada, jeśli ten naród nie posłucha! Jehowa zapowiada niezliczone okropności, nadejście „szarańczy, rozczłonkowanie i gorączkę, że wam zgasną oczy i życie zniknie…. I ja chce dzikie zwierzęta nasłać miedzy was, które pożrą wasze dzieci i rozerwą wasze bydło.“
Tak, on chce nadal, szaleje on jak zawsze znowu, „ siedmiokrotnie więcej krajać z woli waszych grzechów tak, że powinniście jeść ciała waszych synów i córek….“.
(Kanibalizmu w Nowej Gwinei nie powinni żydzi i chrześcijanie osądzać. Spożywanie ciała syna bożego i picie jego krwi – nawet, jeśli w symbolicznym znaczeniu – jest jeszcze do dzisiaj obowiązkiem chrześcijan, pozostałościom rytuału kanibalizmu o którym przezornie milczy kapłańska kasta kontynuując te rytuały w ukryciu). „ I ja chce wasze państwa uczynić pustynnymi i wasze świętości zniszczyć …. I z drżącym mieczem być za wami w tyle….“
Nigdy nie jest aż tak zatwardziały ten bóg z jego groźbami zemsty jak za każde najmniejsze nieposłuszeństwo:
„ Przeklęty będziesz w kraju, przeklęty będziesz na roli…. Przeklęty będzie owoc twojego ciała….
Przeklęty …, przeklęty ….,przeklęty ….. Ten PAN chce tobie wszczepić dżumę, …. Ten PAN chce ciebie uderzyć egipskim wrzodem, ospa z wrzodami i strupami, której nie możesz uleczyć. PAN chce cię uderzyć złośliwymi wrzodami… od podeszwy stop aż do skroni… do tego PAN chce pozwolić, żeby wszystkie choroby i plagi przeszły na ciebie“, itd., itd..
Zabijanie jest dla Jehowy wielka rozkoszą. Masowy mord w wojnie u Izraelitów jest sam przez się zrozumiały, tak jak również w czasach pokojowych wyroki śmierci – zwykle poprzez kamieniowanie, wyjątkowo palenie żywego ciała – było jakoby na rozkaz Jehowy wspaniałomyślnie wykonywane.
Nie tylko zabójca musi umrzeć, również ten, kto obrabował innego człowieka, kto uderzył ojca albo matkę albo tylko ich przeklina, jest dla śmierci. Tak samo Jehowa nakłada kare śmierci za zdradę małżeńska – naturalnie tylko kobietę łącznie z jej kochankiem – stosunek seksualny podczas menstruacji, kurestwo córki kapłana, brak krzyku u zaręczonej przy gwałcie, kazirodztwo, homoseksualność, obcowanie ze zwierzętami.
Kobieta nawet była przewidziana do zabicia, jeśli zbliżyła się obnażona do jakiegokolwiek zwierzęcia – „ i to zwierze też“ (3 Moj. 10.16 ). Wszystkie kobiety są przez Jehowę uznane, jako niepoprawne, lekkomyślne, oprócz tego mało poważane, jak już wyraża to wspólne zestawienie „kobiety, niewolnicy, dzieci”.
W Jehowy „piśmie świętym“ kobiety są wielokrotnie szkalowane, wyszydzane, krzywdzone i wyparte ze społecznego życia. Wszystko to później ponownie wraca w chrześcijaństwie na prawie dwa tysiące lat i jest jeszcze w największej części do potwierdzenia w kościelnej hierarchii do chwili obecnej.
Rozumie się już samo przez się, że Jehowa wymaga kary śmierci za oddawanie czci innemu bogu jak również za bluźnierstwa przeciwko niemu, dalej za zaniechanie obrzezania, za czary, za przepowiednie, dotkniecie góry Synaj.
Nawet zbliżenie się do ofiarnych budynków przewiduje kare śmierci, jak również niewłaściwy ubiór najwyższego kaplana w świątyni, praca w szabat, spożywanie macy w czasie paschy, spóźnione dostawy ofiar – paschy, jedzenie mięsa ofiar po trzecim dniu, celowe naruszenie porządku ofiarnego, nieposłuszeństwo wobec kapłanów i sędziów i wiele innych…..
Zadawanie śmierci u Jehowy ma już pewien rodzaj religijnego piętna. I to oddziaływuje z powrotem na ludzi, którzy go czczą. Bo tak, jak się miedzy sobą w duchu Jehowy okłamuje i oszukuje – Thanar Jude, Rebekka Esau, hebrajskie płaczki faraona, Laban Jakuba ( jego imię przetłumaczone oznacza Podstępny), on z kolei swoich braci – tak zabija się również w duchu Jehowy bez jakichkolwiek skrupułów.
Sam Jehowa pochłania tak ludzi, pluje ogniem, zalewa morskimi powodziami, morduje bez końca, nie tylko pojedynczych, lecz również całe grupy. Wszystkich pierworodnych u Egipcjan, rebeliantów i bezwstydnych na pustyni, trzy tysiące czcicieli złotego cielca.
A więc nie może to być żadnym grzechem, żadnym przestępstwem, jeżeli to wszystko naśladuje się według Jehowy: „Tak rzecze PAN, bóg Izraela: każdy opasany swoim mieczem …. i uderzaj swojego brata, przyjaciela i bliźniego“.
Jehowa zabija „całą armie faraona…. tak, że nikt z niej nie pozostanie….. jaki wspaniały czyn“. Jehowa zabija rodzinę wysokiego kapłana Eli, domy króli Jeroboam, Baesa, Achab, on niszczy miasta takie jak Sodoma i Gomorra zsyłając „siarkę i ogień z nieba“, cala ówczesną ludzkość poprzez potop.(Potop nie był wynikiem jego działania lecz wojen prowadzonych przez Rasę Ario-Słowian i zniszczeniem jednego z trzech księżyców Ziemi-Midgrad na którym zainstalowała swoje bazy Gadzia cywilizacja szykującą się do inwazji na Ziemię co opózniło inwazje o ponad 3000 lat a spowodowało katastrofę ówczesnej wysokopostawionej cywilizacji Ario-Słowiańskiej i potop o globalnym zasięgu.
Skandaliczne jest jednak to że: katoliccy historycy kościelni wcale tego nie podważają. „Biblia zawiera historie wielkiego państwa, Mirabilia, które bóg uczynił w kosmosie i w historii.“ tak pisze katolicki historyk jeszcze dzisiaj. Tu brakuje słow.
Wsteczne oddziaływanie zbrodni poprzez stworzonego przez ludzi i sprytnie niewidzialnej „persony“ wzniesionej do figury boga Jehowy, musiało nastąpić i nie kazało na siebie długo czekać. Jeśli PAN tak to wszystko uczynił, Izrael będzie zawsze od nowa zachęcany do pewnego rodzaju manii wielkości. „ od dzisiejszego dnia chce wdrożyć strach i przerażenie przed tobą na wszystkie narody pod całym niebem.“
„Powinniście polować na waszych wrogów i powinni oni przed wami wpadać na miecz. Pięciu z was powinno popędzić stu, i stu z was powinno popędzić dziesięć tysięcy.“ Ponieważ ten PAN tego wszystkiego chce, a nawet rozkazuje, wiec nie jest to w całości również w najmniejszym stopniu kryminalne, lecz dobre, w istocie swej religijne, sama w sobie wojna jest pobożnym aktem, czymś świętym, obóz wojenny po prostu najstarsza świętością.
Same wojny Będą przeważająco prowadzone, jako „święte wojny“, wojna będzie sprawą Jehowy. Wszystkie sukcesy będą przypisywane tylko jego sile, zwycięstwa są zwycięstwami Jehowy, ci wrogowie są wrogami Jehowy, jego właśni zabójcy są „jego narodem“, i łupy należą się oczywiście jemu. Wszyscy rębajłą przed początkiem walk będą „poświęcani“, przed masakrą przynoszone ofiary.
Istnieje zorganizowany, najbardziej wpływowy kler. Ten pyta przed bitwa Jehowę i modli się do niego. Arka przymierza gwarantuje jego obecność, eskortuje wojowników. Kapłani podjudzają wytrwale, niwelują strach w głowach wałczących i dodają odwagi:, „Bo wasz PAN, wasz bóg, idzie z wami….. „. „„PAN“, mój znak polowy…. „
Wszystko to powraca ponownie w chrześcijaństwie i najbardziej haniebne jest w tym to, że do dzisiejszego dnia ciągle znowu powraca pod chrześcijańskim przywództwem.
I tak postępowali Izraelici według wskazówek ich Pana. Zniszczyli oni najbardziej znaczące krainy Sikon i Og na północ od Moab. Zlikwidowali Sikon, króla Amarytanow, w ten sposób „ wypełniliśmy rzuconą klątwę (Cherem) we wszystkich państwach, na wszystkich mężczyznach, na kobietach, dzieciach, nie pozostawiając nikogo. Tylko bydło dla nas zrabowaliśmy i łupy z państw. „
Nie inaczej powalili oni Og, króla Basan, „ jego synów i jego cały wojowniczy lud tak, że żaden z nich nie pozostał.“ „ I nie było żadnego miasta, którego byśmy im nie przejęli, sześćdziesiąt miast,…. My wypełniliśmy klątwę (Cherem) na ich mężczyznach, kobietach i dzieciach, ale całe bydło i łupy z miast zrabowaliśmy dla nas“.
Również „Święte Pismo“ melduje o zwycięstwie nad Medianitami :
„ I wyruszyli oni do walki… jak to nakazał PAN Mojżeszowi, i zabili wszystkich, co było męskie, łącznie z tymi pobitymi uśmiercili oni również króli ( Medianitow)… . I dzieci Izraela wzięły w niewole kobiety Medianitów i ich dzieci, całe ich bydło, cały ich dobytek : oni zrabowali całe ich dobra, cały ich dobytek i spalili ogniem wszystkie ich miasta, w których mieszkali, i wszystkie ich wsie namiotowe.“ Mojżeszowi, przywodcy armii, jednak to wszystko nie wystarczało.
On „ wpadł we wściekłość“, bo wszystkie kobiety jeszcze żyły jak również chłopcy i wrzeszczał:, ·„Dlaczego pozostawiliście kobiety przy życiu!…. Tak więc zabija wszystkich, co jest męskie miedzy dziećmi, i wszystkie kobiety, które nie są dziewicami.
Wszystkim dziewczynom, które są nietknięte zezwala dla was żyć… .
I łup ten wynosił 675.000 owiec, 72.000 krów, 61.000 osłów. Z ludzi jednak 32.000 dziewic, które były nietknięte przez mężczyzn.“.
Przypomnijmy sobie : Ten Mojżesz w krótkim czasie przed tym dal Izraelitom „ 10 Przykazań“, z którego jedno mówi : „ Nie powinieneś zabijać !“ Te przykazania widocznie odnosiły się tylko wobec własnych członków ludu.
W ten sposób „Boży lud“ spustoszył między 1250 i 1225 ( p.n.e) największą cześć Kananei , zamordował z religijnym okrzykiem jak „Miecz dla PANA i Gideon !“ wszystkich tam żyjących Pogan, zabrano dalej – w najlepszym wypadku – kobiety i dzieci, ale zawsze życiowo niezbędne stada bydła, rozpoczęto najbardziej ohydne okrucieństwa i wciskano je jako czyny bohaterskie, aż do cna spalono wszystkie wsie i miasta.
Współcześni archeolodzy przy miejscowościach kananejskich znajdują często grube warstwy popiołu, które powstały przez zniszczenie ogniem. Tak zostało Asdod przy ważnej „drodze przy morzu“, jedno z największych miast epoki żelaza, późniejsza stolica związku pięciopaństwowego Filistrow, w roku 1235 ( p.n.e) całkowicie do cna spalona przez Izraelitów. Tak napadli na Hezor, na najbardziej w znaczeniu umocnione miejsce Kananei, tak zniszczono Lachis i Debir.
Amerykański historyk Pathes na chłodno zapewnia:
„ It is true that is ethnic intolerance all through Israels history“.
„ Jest to prawda, ze ta etniczna nietolerancja jest w całości prawdy historycznej o Izraelu.“
Niekiedy wyniszczali oni cale narody. Do tego wymyślili sobie jeszcze do dzisiaj będąca w użyciu – ostatnio w 1933 roku wypowiedziana klątwę przeciwko Niemcom i jeszcze znajdującej się w mocy – „ wyklęciu“ ( ekskomunika). Chcą oni wrogowi nałożyć klątwę „Cherem“ jako w całości poświeconej ich Jehowie, jako „ofiary całopalne.“ Nic nie powinno z nich pozostać.
Kategorycznie rozkazuje PAN w takich wypadkach:
„ Nie powinieneś nic nie pozostawić przy życiu , co ma oddech, lecz powinieneś na nich wypełnić klątwę, mianowicie na Hetytach, Amonitach, Kanaanejczykach, Peristytach, Hewitach i Jebuzytach, tak jak tobie PAN , twój bóg przykazał, żeby oni was nie uczyli, robienia tych okropności będąc w służbie swoich bogów i tak oni wam grzeszą wobec PANA, waszego boga.“
Jak mogło dojść do takiego utrzymania się , jeszcze dosięgającego (Cherem !) współczesność barbarzyńskiego stanowiska? Warunkiem jest bezsprzecznie najbardziej ekstremalny nacjonalizm z antyku, połączony wokół z obcą wyjątkowością żydowskiego monoteizmu. Oba już wcześniej wzajemnie się wspierając w niecierpiącej zwłoki nienawiści przeciw pozostałej ludzkości , jak i w jednym, również w nigdy nie koronowanej ciemnocie wybraństwa w nieszczęściu żydowskiego wygnania.
Duchowy rozwój religijny, tak jak w Pogaństwie – pomimo chrześcijańskiego prześladowania – do dzisiejszego dnia i właśnie do dzisiejszych czasów właśnie trwa nadal, nie istnieje on przy wielu wyznawcach Jehowy. Rzymski pisarz historyczny Tacyt zaleca ostrożność z tolerancja Rzymian wobec żydow z „ich twarda nieugietościa ich zabobonów“ i określa ich w jego „Historii“ w rozdziale o żydach jako „jedyny rodzaj ludzki znienawidzony przez bogów“ ( genus hominum ….invisum dies) .
Drugim warunkiem izraelskiego fanatyzmu i z niego powstałego wyniszczenia wielu narodów w historii świata, jest rzekome bluźnierstwo wszystkich „niewiernych“, którzy powodują „nieczystość“ jakiegoś kraju. „Bowiem wszyscy, którzy czynią takie okropności będą wyniszczeni… . Jam jest PAN, wasz bóg“, są to słowa Jehowy.
Wtedy Poganie byli gotowi, tolerować boga żydow obok swoich bogów. Niestety doprowadziło ich to regularnie do zguby. W „księdze sędziów“ przedstawia nam Stary Testament prawie bez wyjątku „Święte Wojny“ przeciwko Poganom, które Izraelici prowadzili od 1200 – 1050 roku (p.n.e). Jeszcze dzisiaj ruiny wielu wielokrotnie zniszczonych wsi i miast tego 11 i 12 wieku dostarczają odpowiedniego, archeologicznego komentarza.
To „Słowo boże“ w księdze Joszua przedstawia „ zajecie kraju przez przenikających z pustyni Izraelitów. Te „ zajęcie kraju“ było to taka „święta wojna“. Była ona prowadzona z prawie z niedościgłą brutalnością. Arka przymierza, poręczenie obecności Jehowy, towarzyszyła rzeziom. Przy pomocy arki przymierza przedostano się przez Jordan, siedem dni noszono ją przy zajętym Jerycho, przy czym siedmiu kapłanów dęło w trąby, aż wypełniono na wszystkich klątwę (Cherem) „ostrością miecza, na mężczyźnie i kobiecie, młodych i starych, krowach, owcach i osłach.
Tak samo postępował Jehowa z Ai, z Makkeda, Libna, Laschis, Eglon, Hebron, Debir, Hazo, Gibeon. Z nużąca monotonia ogłasza się „słowo boże“: „…. i nie pozostawiajcie nikogo“, „…. i nie pozostawiajcie nikogo“, „…. i nie pozostawiajcie nikogo“, „… i wypełniajcie klątwę na wszystko, co oddycha“, „ całością łupów z tych miast i bydłem dzielą się dzieci Izraela między sobą, ale wszystkich ludzi uderzają ostrzem mieczy tak, aż ich wytępią , i nie pozostawią niczego, co oddychało. „
Tylko czasami przedstawiają oni „oferty pokojowe“, dla miast, w których sami nie chcieli się osiedlić.
Ich Jehowa wiedział o prostym rozwiązaniu pokojowym, i tak do niego podchodził:, „ Jeśli stoisz przed jakimś miastem, to powinieneś na początek zaproponować pokój. Odpowie ci ono pokojowo i otworzy swoje bramy, to tak powinien też cały naród być w pańszczyźnie, i tobie służyć. Oczywiście w odwrotnym przypadku rozkazuje Jehowa, „ powinieneś wszystkich, co z mężczyzn jest wewnątrz powalić ostrzem swojego miecza.“
Jest to przecież bardzo proste, albo?
W prowadzeniu wojny przemyśleli sobie parę zasad:
Szpiegostwo, napad z zaskoczenia, przemarsze nocne, ataki nocne, podkopywanie murów miast, przenikanie przez szyby, wyrzutnie balistyczne i miotacze kamieni. Przez długi czas Izraelici nie posiadali wozów bojowych i konnic. Jako koczownicy (nomadzi ) nie wiedzieli zadziwiająco przez długi czas , jak obchodzić się z końmi. Joszua i również Dawid, dlatego też rozkazywali przecinanie ścięgien u tych zwierząt, które były złupione.
Ta księga, w której coś takiego istnieje w jednej części społeczństwa wmawiana jest, jako „słowo boże“, może być dowolnie sprzedawana w związkowej republice niemieckiej, jest dostępna dla dorastających, przy niej prawodawca nie chce widzieć „ socjalno – etycznego zagrożenia młodzieży“.
Dlaczego wiec? Bo w komisjach, które zajmują się zagrożeniem z jakiejś książki dla młodzieży – siedzą przedstawiciele kościołów! I o tych własnych uszlachetnionych gloryfikowanych zbrodniach kościół naturalnie nie sądzi źle. I właściwie jest to skandal! Chciałby ktoś natomiast – czysto hipotetycznie – pisać: „ Przepisy Trzeciej Rzeszy wyprzedzały swój czas o sto lat „, zostałby on ścigany przez strażników etyki (moralności) ze „Związkowego urzędu kontroli pism zagrażających młodzieży“ i unieszkodliwiony.Z tego wynika że klechy są w zmowie z administracją państwa w którym ich zainstalowano.
Wracamy z powrotem do biblii i naszego obiektu badawczego Jehowy. W czasach królewskiego panowania trwały nieustające wojny, grabieżcę pochody, napady. Samuel, ostatni sędzia Izraela i pierwszy król, zawojował indogermańskich Filistrów i prawie wytępił.
Swojemu następcy Saulowi rozkazał on w imieniu Jehowy: ·„Wiec przybądź tam i pobij Almakow ( mając na myśli całkiem ogólnikowo „tych Pogan“) i wypełnij klątwę (Cherem) na nich i na wszystkich, co ma oddech, nie oszczędzaj ich, lecz zabij mężczyznę i kobietę, dzieci i niemowlęta, krowy i owce, wielbłądy i osły….. „
Jednak właściwym skandalem jest:
Jeszcze dzisiaj przypisuje wielotomowy katolicki „Leksykon teologii i kościoła „ tym masowym ludobójcom „nieposzlakowana opinie“ i okrywa chwała: „Najgłośniejsza żarliwość dla teokracji, dla prawa i przepisów, stałe posłuszeństwo wobec woli boga zdobią charakter Saula.“A co ze zbrodniami w imienu boga ano bogu nie wypad odmówić.
Jednak nie z powodu ówczesnych zbrodni są naszymi wrogami dzisiejsi zwolennicy i reprezentanci ideologii żydowsko – chrześcijańskiej, ale ich uznanie tamtej pogardy wobec ludzi, ich upiększanie barbarzyństwa, wobec którego nie pada ani jedno słowo ubolewania albo nawet nie znajduje przeprosin – nie mówiąc już o całkowitym przemilczeniu odszkodowań – uniemożliwiając tym samym każda płaszczyznę dyskusji z nimi.
Saul ( 1020-1000 przed zmianą czasu kalendarzowego) pierwszy król Izraela – jednoznacznie cierpiał na depresje i manie prześladowczą – przywiązał się silnie do tradycji „świętej wojny“. Biblia głosi, że Saul wałczył „przeciwko wszystkim wrogom wokół“, przeciwko Moabitom, Ammonitom, Edomitom, przeciwko królowi Zobas, indogermańskim Filistrom i Amalektytom.
Jako że on, naturalnie na rozkaz Jehowy, wszystkich Amalektytow, łącznie z dziećmi i niemowlętami, rozkazał zamordować, najlepsze bydło jednak oszczędził, – z czym klątwy całkowicie nie wypełnił – rozdrażniając aż do gniewu słabego ze starości proroka Samuela i również naturalnie gniew PANA? Podobno „ za karę“ został on prawie całkowicie niszcząco pobity przez resztę Filistrow i popełnił samobójstwo – pierwsza wspomniana w biblii samobójcza śmierć.
Jego następcą został Dawid ( w przetłumaczeniu to imię oznacza: Oblubieniec boży). Kupił on sobie córkę Saula Mihal za dziwaczną cenę stu, wyciętych Filistrom napletków, (ale ona się z tego ucieszyła). Prowadził on od 1000-961 ( p.n.e.) Jedną wojnę za druga, naturalnie zawsze „przeciwko ostro uciskającym”.
W swej pieśni dziękczynnej oznajmia on:
„ Prześladuje moich wrogów i likwiduje ich, nie nawracam ich nigdy, dopóki ich wszystkich nie uśmiercę, chce ich roznieść w pył i rozdeptać.“
Katolicki nauczyciel kościoła i „święty“ o imieniu Ambroży chwali go też, dlatego, ponieważ on: ·„ nie rozpoczynał żadnej wojny bez zapytania PANA o radę. Dlatego też wychodził on ze wszystkich bojów, jako zwycięzca, z ręką na mieczu aż do późnej starości….“. Jako wypróbowany, były herszt bandyckiej bandy Dawid został przedstawiony szczególnie dokładnie przez pewnego innego katolickiego nauczyciela kościoła, „świętego“ Bazylego, bo wychwalony na „ brawurowo odważnego bohatera wojennego?.
„ Przy każdej napaści Dawida na kraj, nie pozostawiał on przy życiu ani mężczyzny ani kobiety”, okrywa go sława „Święte Pismo“. Cała żydowska, chrześcijańska i zdumiewająco również muzułmańska teologia jest pełna pochwal i podziwu dla tego „krwawego psa“- tak jak wielokrotnie tytułują go w Biblii.
I także PAN to potwierdza z uznaniem: ·Przelałeś wiele krwi i prowadziłeś wielkie wojny! Jednak zawsze działo się to poprzez BOGA! I dlatego zwie się to wielokrotnie : „ PAN pomógł Dawidowi, również tam gdzie przeszedł, tak jak po tym, jak Dawid powalił „osiemdziesiąt tysięcy Edomitow ! Wszystko zawsze „Z BOGIEM“, bo „ ja byłem przy tobie, gdziekolwiek byś nie zaszedł, i ja stąd wyniszczyłem twoich wrogów przed Tobą, i tak stworzyłem tobie takie imię, jakie mają wielcy tego świata – wielkie postacie przestępców, twierdzimy my Poganie, ale tego nie ma w Biblii.
„Krwawy pies“ Dawid przyznaje samemu sobie „ sprawiedliwość, jasność.“
Krwawy pies
„Działam rozważnie i uczciwie. Nie podejmuje się żadnych złych spraw. Trzymam się dróg PANA, jestem przed nim bez skazy.“
Jeszcze w swych ostatnich zdaniach Dawid objawia się czysty“ jak światło poranka, kiedy słonce wschodzi, o poranku bez chmur.“ Pod panowaniem Dawida powstał Wielki-Izrael, który stał się największym krajem pomiędzy Egiptem, Mezopotamią i Turcją.
Uderzył na Filistrów tak niszczycielsko, że po tym nie bylo już o nich zadnych wzmianek w Biblii.
Udało mu się to po tym, jak zdobył zaufanie i przyjazną gościnność króla Filistrow Achiza z Gath, który mu zapewnił ochronę przed Saulem, wykorzystując to, do szpiegowania miast Filistrów.
Osiągnął rdzeń armii zawodowej i decydująco wzmocnił wiarę w Jahwe, poprzez to, że uczynił ją, jako jedyną uznaną wiarę religii państwowej. Ale jak Jehowa ceni „krwawego psa“, ponieważ on „trzyma się moich przykazan“ i idzie za mna, że czyni tylko to, co mi calkowicie się podoba“, i jak Dawid ceni sam siebie, nadal i nadal jego – i to jeszcze do dzisiaj – robi chrześcijański kler.
Ten poprzez stulecia trzymał z największymi zbrodniarzami w historii, każdemu i tak długo, jak oni mu służyli. Dawid korzystał ze służących Jehowie i tak postawili go oni za przykład na tysiące lat. Ponieważ stał on wiernie przy Jehowie, dla PANA prowadził wojny, jego łupy wojenne „uświęcał“, przeznaczał je dla świątyni ( i w tym dla kleru), „ również srebro i złoto, które zabrał Poganom, Edomitom, Moabitom, Ammonitom, Filistrom i Amalektytom”, i ponieważ on wszystkich, którzy byli przeciwko Jehowie i jego sługom, doprowadził do zamilknięcia.
„Nie mogę znieść złego, … Co rano doprowadzam do milczenia wszystkich bezbożników w kraju tak, że wytrącę w kraju PANA wszystkich złoczyńców“.
To pasowało klerowi wszystkich czasów.
Wielkie królestwo Dawida nie trwało długo. W roku 926 ( p.n.e. ) zostało ono podzielone na południowa cześć królestwa Judei i północna cześć Izrael. Teraz dopiero Jehowa miał rzeczywiście dużo do roboty, bo jasne stało się to, że obie części napadają na siebie wzajemnie i siebie – zawsze w imieniu Jehowy zwalczają. ( Znamy to z wojny trzydziestoletniej).
Musiał on ciągle zmieniać strony – to wymaga wysiłku. Walki o władze, przewroty państwowe i wojny trwały nieprzerwanie. Była wojna pomiędzy królem Rehabelam i Jerobeam, i była wojna pomiędzy Aza i Baeza. Krew spływała przy tym podobnie jak woda. Północne królestwo Izrael zdołało jednorazowo za pomocą Jehowy, pobić pięćset tysięcy ludzi z południowego królestwa Judy. Następnie Jehowa zmienił fronty, z kolei południowe królestwo Judy napadło na północne królestwo Izraela i odpłaciło tak każdemu w uwieńczeniu sukcesu w imieniu PANA.
Prawie polowa z wszystkich króli Izraelskich umarła śmiercią nienaturalna, ponieważ zostali oni zamordowani przez swoich przeciwników. I to, chociaż pomimo tego, że wszyscy jednak byli żarliwymi wyznawcami Jehowy.
To odczytuje się po kolei tak: Azariasz, król Judy panował tylko sześć miesięcy, ponieważ jego przeciwnik Szalum zabił go i został królem na jego miejscu. Ale Szelum panował tylko przez jeden miesiąc, bo z kolei Menachem zabił Szeluma i został królem na jego miejscu, który przy zdobywaniu miasta Tiphsaes „nakazywał rozcinać wszystkie ciężarne“, utrzymał się bądź, co bądź dziesiątki lat i spokojnie zmarł. Jego syn panował tylko dwa lata, bo Pekach zorganizował spisek i zabił go i został królem na jego miejscu.
Po dwudziestu latach Hosea podniósł rebelie, przeciwko Pekachowi i go zabił. Jak Basea zabił izraelskiego króla Nadab z Domu Jerobeam ( 910 – 909 p.n.e. ) , „ zabił on włącznie cały dom Jerobeam. Nie pozostawił nikogo z domu Jerobeam tak długo, aż nie zniszczył go całego podług słów PANA”: ·Po nim jego syn Ela przejął stery państwa, zresztą tylko na dwa lata, bo jego pachołek Simri zabił go i został królem na jego miejscu. Simri likwidował więc „ podług słów PANA“ w plastycznym niemieckim Marcina Lutra , „cały dom Baesa / i nie pozostawił ani jednego, który sika na ścianę.“
Jednak Simri siedział tylko siedem dni na tronie, poczym został spalony w wieży pałacu, kiedy Omri wyniósł się na króla. Omri był jednym królem z najbardziej zdolnych, ponieważ na początku umocnił on zarazem królestwo północne, jak i założył dynastie, która bądź, co bądź utrzymała się przez 40 lat. O Omirze i jego synu Achabie, donosi Stary Testament ze zrozumiałych względów niewiele, ponieważ oboje ćwiczą religijną tolerancje, i w szczególności wobec nadchodzącego kultu Baala, czyniąc przez to znowu to, „ co nie podoba się PANU“.
Naturalnie, że tolerancyjna dynastia Omri/Achab została zlikwidowana i wyniszczona. Przy czym uprzednio stali się mordercami szczególnie proroka Eliasza jako podżegacza i generała armii Jehu. Poniewaz PAN przykazal :
„ Ty powinieneś w dom Achaba, twojego pana, uderzyć…. I chcę wszystko wyniszczyć, co jest męskie, aż do ostatniego mężczyzny…. I psy powinny jego królową Isebel pożreć, na polu….”
Najpierw Jehu zabił wszystkich 70 synów Achaba, których głowy zostały mu przesłane w koszach, następnie „pobił Jehu wszystkich pozostałych z domu Ahab, wszystkich jego wielkich krewnych i jego kapłanów, ani jeden nie pozostał.“ „ Złapcie ich żywych! I złapali oni ich żywych zabili przy źródle, od Beth – Eked, czterdziestu dwóch mężczyzn, i on nie pozostawił ani jednego“. Eliasz, następca tego podejrzanego proroka Eli – jest jeszcze dzisiaj czczony przez katolików, jako „Stwórca czystości serc w rodzinach (!) (Hamp), nakazuje przy źródle Bach całkowitą masakrę wszystkich pogańskich kapłanów Baala, „czterystu pięćdziesięciu mężczyzn“ głosi Biblia, jedna z „najwyższych szczytów jego drogi życiowej“. Król Jehu nie chciał w niczym pozostać w tyle.
Zaprosił on wszystkich wyznawców Baala na jedną „ świętą uroczystość, ponieważ przyniosę wielką ofiarę dla Baala“ i z kolei rozkazał swoim siepaczom: „idźcie tam do wewnątrz i uderzcie każdego, nie pozwólcie żadnemu uciec! I uderzali ich oni ostrością miecza“. Na końcu otrzymał on od Jehowy wielką pochwałę:, „ Ponieważ przyzwoliłeś to uczynić, co mi się podoba …. Powinni twoi synowie na tronie Izraela zasiadać aż do czwartego pokolenia“. Morderca Jehu sam obciążał ten tron przez 28 lat.
Masakry kontynuowano dalej aż do roku 772 p.n.e. Wtedy Asyryjczycy zajęli przy pierwszym szturmie królestwo północne Izrael i w latach 597 – 587 p.n.e. Babilończycy zajęli królestwo południowe Judei, Jerozolima została zdobyta, świątynia zniszczona. Wysoka warstwa i rzemieślnicy zostali deportowani, tylko z „niskiego ludu“ pozostała mała cześć, „winiarze i rolnicy“. Rozpoczęło się rozproszenie Izraelitów na całą Azje Mniejsza. W roku 538 p.n.e. zezwolił pogański, babiloński król na powrót do Palestyny. Tylko mała cześć skorzystała z tego. Od teraz Izraelici zostają nazywani „żydami“.
Wkrótce po tym Babilon zostaje zdobyty przez Persów i 200 lat później to perskie królestwo do tamtego czasu największe na świecie, przestaje istnieć. ( Autor tekstu nie zna histori i zapomina o imperium Ario-Słowiańskim które przetrwało do 16 w.n.e. Nazywane Wielka Tartarią w tajemniczych okolicznościach zostało wymazane z mapy Azji i Europy). Padło one łupem Macedończyków (Słowian południowych) dowodzonych przez Aleksandra Wielkiego. Po czym wchodzą Rzymianie i przejmują w spadku upadłe antyczne królestwa, w tym z udanym przejęciem na posiadanie Palestyny.
Po powrocie z babilońskiej niewoli żydzi odbudowali świątynie, „drugą świątynie“, w 515 roku p.n.e. poświecili ją. Kasta kapłanów stała się znowu szybko najpotężniejszą i najbogatszą władzą w kraju, wysoki kapłan został przywódcą Judy. „Przymierze z Jahwe“ zostało odnowione, zresztą było to „Nowe Przymierze“ tylko ohydnym odlewem starego. „Poganie powinni się dowiedzieć, że to ja jestem PAN“. Znowu zaczęto głosić kazania o wyjątkowości, religijnej niecierpliwości, narodowego fanatyzmu, totalnego zwycięstwa Jehowy, przygotowania „królestwa bożego“ na Ziemi. Szczególnie wyróżniał się w tym prorok Esra. Miał on naturalnie „rękę PANA“ nad sobą i wydaje nakazy, które są ostrzejsze niż Ustawy Norymberskie 1935.
Wszystkie obce kobiety i dzieci powinny być z żydowskich domów wyrzucone, wszelkim wpływom zagranicznym powinien być położony kres. „Włosy z głowy i brody“ wyrywał sobie Esra z powodu małżeństw mieszanych, padał na kolana, modlił się, płakał i zaklinał żydow:
„Złamaliście wierność wobec PANA…. rozwiedźcie się z obcymi narodami i z obcymi kobietami. Wałczył on za czystość ludu bożego, jednak nie wiedział, że żydzi już wówczas nie mogli być „rasowo czyści „. Setki lat mieszali się z uprowadzonymi kobietami i dziewczętami pokonanych Pogan. Na upadek wcześniejszej izraelskiej siły ma Esra gotowe wyjaśnienie, które również dzisiaj utrzymują w gotowości wszystkie klechy przy katastrofach :
„ Z powodu naszych zbrodni jesteśmy my i nasi królowie oddani pod rękę króli (obcych) krajów, pod miecz, do więzienia, do obrabowania, do zniewagi, tak jak to do dzisiaj jest ! „ Tylko bardzo ostrożnie pod obcym panowaniem jest teraz nienawiść wobec Pogan wyrażana:
„ I nie pozwolcie im przez wieczność dojsc do pokoju i dobrobytu, żebyście stali się mocni i dobra kraju jedli i je przekazali w spadku swoim dzieciom na wieczne czasy. „
To było rzeczywiście również powodem do wyrywania sobie włosów. Abraham, „założyciel narodu“, „pomimo swego napletka“ będący w łasce PANA, pojął Egipcjankę Hager, jako przyboczną żonę, jego główna żona Sara była wcześniej wyznawczynią bożków. Syn tych obojga Izak poślubił pełnokrwistą pogankę, Rebekę. Syn tych obojga Jakub poślubił z obcego szczepu Bilhe i jeszcze dodatkowo pogankę, Silpe. Sam Mojżesz poślubił ciemnoskórą Etiopkę – ponoć z przyzwoleniem Jehowy. Tysiące izraelskich wojowników zabrali jedną albo więcej obcych rasowo kobiet, jako łupy z wojennych wypraw.
Również Nehemia, następca Esry przeklinał tą panującą liberalność:
„ I związałem ich i przeklinałem i ubiłem paru mężczyzn i złapałem innych za włosy i zaprzysięgałem ich przy bogu…. Tak oczyściłem ich ze wszystkich obcych….“ – żeby stworzyć „ Lud boży“ i umocować wiarę „Wybrańców wśród innych narodów.”
To była właściwa przyczyna tego przepisu wydalenia. Esra i Nehemia osiągnęli sukces. Małżeństwa mieszane zostały rozwiązane, obce kobiety z dziećmi zostały wyrzucone. Kapłani musieli na podstawie rejestrów rodowych wykazywać swoje żydowskie pochodzenie. Przy czym Jehowa niegdyś, wbrew jeszcze wcześniej wydanemu rozkazowi, zezwolił na zawarcie małżeństwa z porwaną w wojnie obcą, nawet to doradzając poślubić „taką piękna dziewczynę“, której ojca i matkę właśnie zabił, i zachować conajmniej tak długo,, aż „ nie ma się już upodobania“ do niej. Od czasów Esry aż do dzisiaj mieszane małżeństwa są przez żydow potępiane.
Nahemia przydał żądła żydowskiemu nacjonalizmowi. Imponująco przypomniał on o przeszłości przodków: „ I ty dałeś wam królestwa i ludy… I ty upokarzasz przed nami mieszkańców kraju, który to dałeś naszym ojcom… patrzcie w nim my jesteśmy jego sługami „.
Ta „wielka nędza“, o której lamentował Nehemia dotyczyła zresztą tylko politycznej bezsilności żydostwa po powrocie z babilońskiej niewoli. Bo klasie rządzącej – kapłanom – we wszystkich czasach zyskujących w katastrofach – szło zawsze świetnie. Greccy historycy Heketaios i Aristeas, którzy podróżowali po Palestynie, około roku 300 p.n.e. podziwiali pompatyczność i przepych, którym pławiło się około 700 kapłanów świątyń i przede wszystkim wysokich kapłanów.
Pewien inny pisarz opisuje około roku 170 p.n.e. Te wrażenia tak: „ Jak wspaniały był on… jak poranna gwiazda miedzy chmurami…. jak przepych roślinności Libanu… wokół niego wieniec jego synów jak z cedrowych szczepek…. Tak pośpieszył się naraz cały lud i upadł na swoje oblicze… następnie powstał i wzniósł swe dłonie i błogosławieństwo pana było na ich ustach.“
Nie przypomina nam to dzisiaj występu papieża?
Kler jak zawsze na pierwszej linii troszczy się się o siebie – przez „boskie“ rozkazy ma sie rozumieć.
„Najlepsze z pierwszych plonów twojego pola powinieneś wnieść do domu PANA, twojego boga.“
„Wszystką najlepszą oliwę i wszystkie najlepsze wina i ziarno, dary pierwocin, które przynosicie PANU…. Wszystko, co pierwsze przełamuje matczyne łono, czy to będzie człowiek albo bydle….”
„Przynoście jednak też jedną dziesiątą w pełnej wysokości do mojego spichlerza“…. „ I żeby nikt przede mną nie pojawiał się z pustymi rękami!“. Tak zwie się to w „Słowie bożym“. W niczym nie pozostają w tyle żydowskim właścicielom urzędów chrześcijańscy klerycy. W tych czasach państwo płaciło rocznie na kościoły 13 miliardów Euro ściągają corocznie, jako podatek kościelny. Niektóry Poganin wierzy, że poprzez wystąpienie z kościoła nie finansuje więcej tej zbrodniczej organizacji.
Jednak to jest skandal: Prawie tak samo równą sumę otrzymują kościoły jeszcze raz, jako ukryte dotacje państwowe z ogólnych wpływów podatkowych, o których się nic nie mówi, ale które to musza wszyscy płacić i też ci, którzy wystąpili z kościoła. Skreślenie podatku kościelnego i ukrytych subwencji uwolniło by na te czasy potencjał oszczędności w wysokości około 30 milardów Euro.
Pogańskie zbory wiernych nie kosztują państwa nic. O naszych etnicznych i moralnych kategoriach w porównaniu do wiary w Jehowę w kontekście tych zależności finansowych nie chcemy wcale mówić. Wracamy z powrotem do Jehowy i jego ludu, który się tak ściśle z ta chimerą związał. Teraz reszta jest szybko opowiedziana: Po zdobyciu Palestyny przez Aleksandra Wielkiego ( 332 p.n.e.) panowała tu przyjacielska żydom dynastia Seleukidow.
Przez nią w kraj wszedl hellenizm. Wysoka warstwa żydow powoli przystępowała do bez porównania przewyższającą ich antyczna kultura grecka i zaczęli oni wzrastać w poczuciu jakoby „ obywateli świata”. Zresztą proletariat i parę szczególnych kręgów chroniło się w swoim odosobnieniu i „święte nasienie“ od przybłędów. Ze strony rządowej próbowano uczynić z Jeruzalem greckie miasto (polis), żeby tu usunąć panującą starotestamentowość i zbudować taką cywilizacje, jak w pozostałych greckich miastach imperium Aleksandra. Ze strony żydowskiej odbywały się zacięte walki oporu. Energiczny król Seleukidów Antochius IV chciał ten opór złamać.
W środku żydowskiej świątyni wstawił on ołtarz Zeusa ( 168 p.n.e.), zakazał on żydowskiej religii i spalił miasto. Przedtem zrabował on skarb świątyni. Swego celu, wysuszenia żydostwa, on nie osiągnął. Wybuchały powstania, żydowski nacjonalizm wzmocnił się ponownie, rozpoczęła się „wojna religijna“. Antochius odwołał więc zakaz religijny i rozpoczął politykę pojednania, ale było za późno. Powstańcy zwani Braćmi Makabeuszami nie przyzwolili na to, lecz rozszerzyli ich „świętą wojnę“ z pewnym rodzajem potworności podczas „przejęcia kraju“. „Punktem zbornym tych bojowników o wolność był ołtarz pana, i jego sposób: „Jahwe moją zbroją“ entuzjazmował się kardynał Faulhaber ( w wolnym tłum. Posiadający lenistwo) jeszcze przed paroma laty przed Makabeuszami. Krótko, pełna żądza mordu i chęć zemsty jest rezultatem „ tej pobożności“ (Wellhausen).
Te podane, jako powstania Makabeuszy napady, podpalenia, spustoszenia i mordowanie z niewyobrażalną potwornością zakończyły się wyniszczeniem „bezbożnych“ Pogan w całym Izraelu. Całkiem szczególnie byli prześladowani Samarytanie, pewien żydowsko- pogański mieszany naród, którego nienawidzili ortodoksyjni Żydzi tak, jak żadnego innego. Samaria, wpierw stolica północnego królestwa Izrael z królem Omri, uważana była za rywalkę Jeruzalem. Sami Samarytanie mieli wprawdzie żydowską wiarę, ale tylko w przekształconej formie. Uznawali oni ze „Świętego pisma“ tylko „Pięcioksiąg“, pięć ksiąg Mojżesza. Sto lat trwaly wojny Makabeuszy aż w roku 64 p.n.e. Rzymianie zdobyli Palestyne i z tym straszliwym zjawiskiem zrobili koniec.
Kościół katolicki zwie jeszcze dzisiaj Makabejsk