Felice123 ty już jesteś w piekle, własnej świadomości. Cierpisz na coś, co fachowo się nazywa: kompleksem Boga... Tak naprawdę nie jesteś nikim wyjątkowym, starasz się tylko "podbić" swoją mierność urojonym kontaktem z Bogiem.
To inne wątki są kompromitujące. Ten jest bardzo fajny, szkoda tylko że niektórzy próbują go zepsuć.
Felice1234567890 myśli tak: atakują mnie demony w ludzkiej skórze! Pan mnie wybrał!
I kończy sie to wieloletnim pobytem w zakładzie psychiatrycznym.Prawdę mówiąc,schizofrenia paranoidalna jest nieuleczalna.Jedni są Napoleonem,inni Hitlerem,jeszcze inni mają bezpośredni kontakt z Jezusem lub jego matką.Przypadek Felice nie jest odosobniony.Wiele osób,które w młodości przeżyły traumę,bądź były odrzucane przez środowisko,rówieśników,tudzież krytykowane przez nauczycieli lub inne osoby,po osiągnieciu wieku dojrzałego wpada we własne urojenia i wizje.Objawia się to np.talentem skierowanym w jedną stronę,przykład:nauczy się na pamięć biblii od a do z,ale nie zapamięta nigdy tabliczki mnożenia.Jeśli stan takiej osoby się nie pogarsza(jest to niestety rzadki przypadek),to osoba ta może jako tako funkcjonować w społeczeństwie.W przypadku Felice,nie wróżę powodzenia w leczeniu.Jest ona teraz na etapie kontaktu z Bogiem poprzez biblię,niedługo zacznie się widzenie Maryi,Jezusa i innych,którzy ustami Felice przekażą ludzkości wizje apokaliptyczne-Objawienia fatimskie,Faustyna itd.To już przerabiano,nie wyciągając racjonalnych wniosków z zachowań tych osób.Żal mi Felice,ponieważ się sama męczy z tą chorobą i zamęcza tak samo swoich najblizszych.Życzę jej powrotu do zdrowia,choć patrząc na to realnie,jest to niemożliwe.
Szara myszka, tutaj "błyszczy"... Jej "elokwencja" sprowadza się do - jako takiej - znajomości kiepskiej książki. W rzeczywistości jest zakompleksioną istotką.
Kim w takim razie jesteś Ty gościu 11:36 ? Wydaje mi się że to co napisałeś o Felice123 bardzo dobrze pasuje do opisu Twojej własnej osoby. Tak sobie obserwuję ten wątek od jakiegoś czasu i nie mogę zrozumieć po co tu niektórzy wchodzą, skoro twierdzą że są niewierzący a treści, które tu czytają są bzdurami. Czy jesteście masochistami ? A może po prostu kompleksy i frustracje nie pozwalają wam omijać wątku religijnego bo czujecie że możecie się tu wyżyć na innych ? Wszystko to wygląda bardzo groteskowo i śmiesznie, tym bardziej że większość z was nic ciekawego nie wnosi do dyskusji. Bardzo dobrze że wątek został tylko dla stałych nicków. Będzie mniej wpisów ale za to dyskusja powinna być ciekawsza.
Nie zauważyłem niczego takiego, wręcz przeciwnie. Felice123 zawsze wypowiada się w sposób merytoryczny i przede wszystkim kulturalny. Można się z nią zgadzać lub nie, na pewno nie można jednak zarzucić jej tego że świadomie (bądź nie) obraża kogokolwiek. Niestety, nie da się tego samego powiedzieć o większości użytkowników, którzy wypowiadają się w tym wątku, w innych zresztą też. Co do Twojego pytania. Każdy może mieć swoje zdanie na różne tematy i wypowiadać je na forum publicznym. Nie widzę w tym nic złego, pod warunkiem że nie są to treści obraźliwe. Jeśli komuś przeszkadza zdanie innych niech zrezygnuje z forum, po co tracić nerwy ?
GłosicieluAbsurdu nikt tu felice nie obraża. Niektórzy po prostu nazywają rzeczy po imieniu.
Po imieniu ? Bez przesady. Niektórzy po prostu nie radzą sobie z tym, że ktoś myśli inaczej niż oni i dlatego tą osobę próbują atakować na wszelkie możliwe sposoby. Jeszcze bardziej wkurza ich to, że ten ktoś (w tym przypadku Felice123) ma ich ataki w głębokim poważaniu i dalej robi swoje bo takie ma przecież prawo. Nikt nikomu nie jest w stanie zabronić tu pisać. Jeśli komuś dane treści nie odpowiadają to niech je po prostu pomija. W wątku toczy się dyskusja stricte religijna więc ateiści powinni ją omijać, no chyba że chcą się włączyć do rozmowy. W takim jednak wypadku wypadałoby robić to kulturalnie i merytorycznie. Przez obrażanie, wyzywanie i ciągłe ataki niczego nie osiągniecie. Możecie jedynie się ośmieszyć, choć pewnie i tak tego nie zauważycie ;)
W tym konkretnym przypadku paranoja jest wyjątkowo rozwinięta, gdyż to mężczyzna(znany wszystkim skądinąd) wciela się w rolę kobiety i wypowiada jako niejaka Felice. Jednym słowem paranoja do kwadratu;)
Człowieku, przestań już te pierdy wypisywać, bo Ty, Felice i antyNwo to ta sama liga.
Mężczyzna? I może jeszcze duchowny albo jehowy guru?