Właśnie chciałem dostać zawału jak zobaczyłem kto może znaleźć się na listach kandydatów na radnych . Ja wiem że każdy może startować ale z przyzwoitości ci co tworzą listy powinni to chociaż sprawdzić co ten czy inny kandydat sobą reprezentuje .Wychodzi na to że niektóre komitety miały olbrzymi problem z uzupełnieniem list .To wszystko zrozumiałe ale co w sytuacji jeśli jeden czy drugi przejdzie bo ma dużo kolegów w swoim półświatku i co wtedy?Pytam bo nie jestem zbytnio zorientowany w polityce a dla mnie to jest jakieś chore że potem taki ktoś będzie za nas decyzję podejmował w radzie .
Dlaczego się dziwisz, jeden już od dawna siedzi w radzie. Taśmy w polityce pomagają utrzymać się na wierzchu.
Dziwny gościu z wczoraj 6:36 to jesteś Ty a nie przyszli radni. Jeśli chcesz służyć mieszkańcom tego miasta, powiatu lub województwa to sam się zainteresuj kto, gdzie i po co ...a może Ty sam powinieneś zgłosić się do któregoś z komitetów lub założyć swój a wtedy będzie dla Ciebie wszystko jasne i klarowne. Najprościej to kogoś krytykować, nic nie robić a mieć wielkie żądania od innych, pamiętaj ,że nie wszyscy kandydujący to tzw "paziory na własną kieszeń " sa też ludzie uczciwi.
Najuczciwszy to Józek Bolszewik co to chce się dostać do rady w sejmiku, ryj uczciwy jak się patrzy, ryj oczytany bo nawet książkę napisał, podobno ściągał z innego pisarza ale....napisał.
Dzięki kandydaci? Chyba właściwsze byłyby inne słowa. O urząd prezydenta ubiegają sie dwaj wiceprezydenci , jeden były, drugi obecny, mianowani przez Jarosława Gorczynskiego , któremu prokuratura postawiła zarzuty korupcyjne.
Jeden z kandydatów na radnego to tak dziwnie patrzy aż strach mnie ogarnia, alllee dziwny!!!!
Ten Józek Bolszewik to frajer bo opisał się jak głupi a i tak go po sądach ciągają, powinien iść na łatwiznę i poxerować kartki a przepisać tylko ostatnią ze swym podpisem, jak by nie patrzył to jedno i drugie pod paragraf podchodzi.