W piątek dostałem telefon. Jakaś kobita mówi, że dzwoni z firmy Remeso Life i że mają jubileusz, i że z tej okazjii wygrałem kamerę. Zaprasza na jakieś spotkanie, mówi, że wszystko za darmo, że kamera już gwarantowana, jeśli przyjdę z żoną. Ściema czy prawda? Bo nie wiem.czy opłaca nam się do stalowej woli jechać
To są ci od garnków, kołder leczniczych i innych pseudo wynalazków. Raczej nie chodź, bo oni stosują takie skuteczne socjotechniki, że wrobią Cię w zakup na kredyt nawet nie będziesz wiedział kiedy.
Firmę nigdy nie sprzedawała garnków i pościeli.. Wiec Skad określenie "Ci od garnków" ? Żenada wypowiadać się na temat o jakim nie ma się pojęcia !
Proszę bardzo, zgłosił się pracownik firmy. Kto chce tutaj może sobie poczytać o tych oszustach:
powiedz, że masz kamerę w telefonie komórkowym i lepszej nie potrzebujesz
Ja w ostatnim czasie wygrałem:
-komplet zastawy stołowej
-kosz słodyczy
-maść na halluksy
-1200 zł gotówką
-darmowe noclegi(3 noce) w wybranym hotelu w Europie
-darmowy kurs j.angielskiego
-telewizor hd 55 cali
Nic nie otrzymałem i na pewno nie otrzymam.Perfidia tych wszystkich ,,obiecywaczy" przeraża.Do czego potrafi się posunąc młody najczęściej człowiek,by wcisnąć komuś jakieś śmieszne ubezpieczenie czy kredyt.
Można wygrać zestaw dziurek do durszlaka co najwyżej.
ta kamera nie jest warta paliwa na podróż.
Kto udostępnia tym ludziom moje dane? Skąd maja telefon? Zamęczają mnie od roku!!!
Ktoś z Twoich znajomych/rodziny był na pokazie i podał Twój numer telefonu w zamian za gwarantowany "prezent".
Współczuję.
Gosc nie jedz bo oni maja takie gadane ,takpotrafia zakrecic ze zapomnisz jak sie nazywasz
Widocznie duzo bylo kamer do wygrania, bo do mnie wczoraj dzwonili :)
Ściema-używają socjotechniki podobnie,jak mops w kontakcie ze starszą osobą jak chce opiekunowi zabrać zasiłek.
Ściema ,dziś właśnie byłam z moją mamą na okazje gdzie zapewniano ja że dostanie wielofunkcyjny robot kuchenny a dostała lanoline ,na dodatek wszystkim co nie kupili kazali wyjść na zewnątrz po prezent . Spotkanie odbylo się w holelu a po prezent starsi ludzie mieli iść na tyły hotelu gdzie stał bus i wydawał płyny i jakieś kamerki internetowe nie wiadomo jakiego pochodzenia. Było tam ciemno i mama się przewróciła ma 86 lat i złamała nogę biodrze
