Czy wy też dostajecie w soboty i niedziele wiadomości na e-dziennik dotyczące zadań domowych i sprawdzianów? Nie wszyscy siedzą non stop z telefonem w ręku i przy komputerze, zwłaszcza w weekendy. Nauka szkolna jest od poniedziałku do piątku i chyba w tych dniach nadgorliwi nauczyciele powinni wysyłać informacje. Weekendy są po to, by odpocząć. Zarówno dla dzieci jak i rodziców.
Zgadzam się w 100%. Szkola jest od poniedziałku do piątku. Ciśnienie mi się podnosi jak o 21 w sobotę lub niedzielę dzwoni do mnie rodzić z pretensjami, że nie czytam wiadomości w Librusie, a jego córka właśnie przypomniała sobie o pracy domowej którą zadalam tydzień wcześniej. Biedna zapomniała co było zadane.....
Od zadawania prac są lekcje, nawet jeśli odbywają się online. Poza tymi godzinami uczeń nie musi byc dostępny online.
Najprostsza odpowiedź to ta udzielona w poniedziałek.A uzasadnienie proste,w sobotę niema mnie w szkole.Będę w poniedziałek prowadził/ła lekcje online.Wtedy odpowiem.No ale trzeba na lekcje online do szkoły przyjść.
Ja mam odwrotny problem. Smsy i telefony od rodziców 16 godzin na dobę. Od rana do późnego wieczora. Smsy w 90% bez "dzień dobry". Z roku na rok gorzej. Myślę, że refleksja przydałaby się dla obu stron.
Od razu poszedłbym na kurs tokarza albo operatora CNC.Kasa lepsza i spokój.
Dopełniacz czy celownik?
Refleksja przydałaby się "dla kogoś", czy refleksja przydałaby się komuś?
Jakiego przedmiotu uczysz?
Do 22.20 a jakie to ma znaczenie jakiego przedmiotu uczy? Chcesz jej teraz udowodnić , że jest tumanem, lepiej Ci się będzie żyło?Ja mamy się wzajemnie szanować jak jest takie nastawienie, rodzice nie szanują nauczycieli to dzieci maja to robić?
Nauczycielka daje przykład posługiwania się polszczyzną. Czy to dobry przykład?
22:03 w szkołach dają teraz służbowe telefony? Nowość!
20:57 wyłącz powiadomienia, sprawdzaj e-dziennik w dni robocze
Rodzice są bardzo roszczeniowi. Tylko dej i zrób. A bąbelki chowane bez stresowo.
Hodowanie nierobow 500+, i tumany nie czytajace ksiazek z papierami na dysortografie dyskalkulie dysmózgie
A nauczyciel tylko marzy o tym, żeby zadać pracę domową w niedzielę, najlepiej w porze mszy.
Gorsze jest, że ktoś wyhodował takiego debila jak Ty 07:02.