czy ktoś z Was ma doświadczenia z elewacją bez tynku? Tzn że po kleju malujemy na gotowo ale przed malowaniem nie nanosimy tynku. Znajoma w ten sposób zrobiła ok 18 lat temu i nic się nie dzieje i przyznam że z oszczędności też rozważam brak tynku na elewacji. Dodam że wygląda to dobrze i gdyby mi nie powiedziano że ta elewacja nie jest właściwie skończona to bym nie wiedziała o tym. Zastanowiam się czy znajoma ma farta czy faktycznie ludzie tak praktykują.
Nam firma mówiła, że mozna tak zrobic i nic nie bedzie sie z tym dzialo. Bez malowania max 2 lata. Pomalowany farba wytrzyma bez problemu. Ale jesli pomalujemy to farba, a kiedys bedziemy chcieli polozyc tynk to niestety nie bedzie sie dalo, bo tynk do farby nie chwyci. Tak wiec polecam na tym nie oszczędzać.
Jesli zależy Ci na czymś wytrzymałym, polecam tynk hydrofilowy jak tutaj https://matbau.com/sklep/elewacje-systemy-ocieplen/tynki-i-farby/weber-pas-topdry-aquabalance-30-kg/
Ja tak mam już ok .10 lat pomalowane i jest super polecam są teraz dobre farby na lata
Wielu tak robi. Dzięki niskim kosztom można zmieniać kolor co kilka lat.