Jakie jest kryterium nadawania się? Wiedza, kompetencje? :D hahaha
11:04 z dn 22 październik ,....prawda w oczy kole .....? Jakbyś miał pracę bez znajomości to byś się nie odzywał.
Wiadomo.
Nie ma nowych zakładów pracy. Brak konkurencyjności w możliwości zatrudnienia.
A temat inwestycji odmieniany z lubością przez kolejnego prezydenta dla mydlenia oczu.
Tu nie było, nie ma i nie będzie żadnych inwestycji. Chyba że dla swoich przez swoich.
Co to za historia była, że firma zatrudniająca spawaczy chciała w Ostrowcu otworzyć zakład pracy a nasz po hutnicze spółki zrobiły raban, że nie wolno bo przecież tu się płaci minimalną krajową a nowi proponują lepszy hajs? Czy kiedykolwiek zmieni się tu mentalność "dziedziczenia stołków"? Gdzie są młodzi działacze, świeża krew? Przebiją się przez bałtowski układ?
Tylko i wyłącznie po znajomości. A dlaczego ? Brak nowych miejsc pracy. Dlatego każdy jak może i kogo może wkręca do Budżetówki Samorządowej. A i do Powiatowej też
No bo przecież nie wypada, aby Radny/na nie pracował/a w jednostce samorządowej.
I dlatego mamy to co mamy.
Dlatego kto może to opuszcza to miasto.
trafna diagnoza. wszystko skonczy sie dramatem na kazdym polu w ciągu następnych 10 lat. ale głosowaliście na nieudaczników wiec bedziecie mieli ... katastrofe
Rozwijają się miasta/regiony przy newralgicznych szlakach komunikacyjnych..jesteśmy na uboczu i dlatego marginowani
To nie była firma która chciała otworzyć zakład tylko już postawiła i była w trakcie rozruchu, a nazywała się WEISS dzisiejszy Danstoker. Ale historia zna więcej takich sytuacji w tym mieście.
MCK potem CUW ... Gdzie tu jeszcze wepchnąć swojego? TAK
Marginalizuje się młodych a daje się prace starym, schorowanym emerytom. Dlatego musi się to wszystko skończyć katastrofą!
Lokalna władza pokazala swoje oblicze.
Tak dla swoich = etaty dla swoich.
Ręka rękę myje?.Cos za coś.?
Jak wybieracie emerytów to emeryci wybierają swoich emerytów z układów i do kogo pretensje?
12:08 dokładnie, nie wierzę, że nie ma ambitnych, młodych ludzi, którzy mogliby przerwać ten krąg beznadziejności i pogonić leśnych dziadów. Materek mógł w Starachowicach?