a jakie godziny pracy tam sa ?
słyszałem że praca po 12 godzin dziennie i jeden dzień w weekend wolny, nie wiem ile w tym prawdy
0 prawdy.
to jaka jest prawda? chyba ze jestes pracownikiem i masz zakaz mowienia o tym
pracujcie w tym syfie za najniższą krajową, a poźniej nie będziecie mieli za co leczyć się na raka ;)
idzcie tam do tych manufaktur koło Remondisa tam jest standard europejski pracy albo nie wiem do jakiejś lokalnej firmy tam tez sa wysokie standardy, nowoczesne hale produkcyjne i w ogóle kultura korporacyjna
no to jak jest z tym czasem pracy?
Z czasem pracy jest tak jak być powinno ale zawsze komus nie bedzie to pasowało.
Wyrobimy sie w miesięcznej normie, 3 zmianówki 4 brygadówki na hucie tez są meczące.
Odnosnie pracy niech teraz załuja ci kturzy zrezygnowali po kilku dniach szkolenia bo jest ok.
Nie ma smieci i nie bedzie bo my nie bedziemy mieli czasu żeby takim syfem się zajmować, to po prostu nie opłacalne dla firmy.
Atmosfera spoko, przełozeni na razie ok, 0 ciśnien chociaz niekiedy zawiewa nuda, ale to dopiero poczatek, jeszcze nie robimy pełna parą.
Trzeba sie dograć, trzeba sie douczyc, jak by nie było to w Ostrowcu pojawiła sie calkowicie nowa branza.
Wpisy oj że najnizsza krajowa to chyba piszą ci któży się nie dostali, a za co maja nam dac na start wiecej skoro wszyscy zieloni w tym temacie, każdy uczy sie czegos nowego z czym wczesniej nie mial doczynienia.
Praca sortowaczy nie jest to praca marzeń ale jest robota i to sie liczy.
Jak ktos ma predyspozycje to próbuje na operatora, najfajniej narazie ma magazynier cały czas w innym miejscu, ale widac ze chłopak ma pojecie i umiejetności.
Ktoś pisał ze raka dostaniemy, tak na pewno jednyne co jest uciażliwe jak do tej pory to jest spory chałas ale gdzie go ne ma.
Pozdrawiam ludzi z Evoltaic, no i hejterów kturym sie nudzi i cos muszą napisać bo inaczej rozwolnienia dostana.
Przepraszam za ewentualne błedy ortograficzne.
w końcu coś konkretnego, chętnie tam załapałbym się na magazyniera - praktykę mam, uprawnienia na raka też (wewnętrzne ale da się to obejść)
Cieszę się że masz pozytywne zdanie, jeżeli w pracy jest dobra atmosfera to połowa cukcesu :) mnie ciekawi tylko jedno, czy zapłacą wam za pierwszy miesiąc pracy ? Nie zrozum mnie źle, pytam ponieważ słyszałem ( od pewnego źródła ) że za pierwszy miesiąc pracy nic nie dostaniecie, nawet podstawy. Czy to prawda ? jeżeli tak to czy nie powinna się tym zająć odpowiednia instytucja ? Być może podpisaliście umowę w której jest to uwzględnione, więc nie wtrącam się ale pamiętajcie, dobrze jest do czasu.
Pierwszy miesiąc, słyszałeś i było to na forum poruszane, to było bezpłatne szkolenie, każdy sie na to zgodził i podpisał odpowiednią umowę.
Jesteśmy tam od 1 lipca, teraz juz na umowie o pracę pełen etat ale na razie na miesiecznym okresie próbnym. zobaczymy po tym czasie co sie bedzie działo czy ktos z tego grona odpadnie czy zostana wszyscy.
Jak bedzie wyglądał dalej czas pracy, czy wynagrodzenie to narazie nic nie wiadomo, nawet to co mówia przełozeni moze sie w przewidywanym czsie nie zmienic.
Dodam że hejtują tu na forum ta firme, a jednak codziennie kilka osób przychodzi złożyć CV
Może jeszcze się okazać, że wielu będzie wam tej roboty zazdrościć.
Ja zazdroszczę ! Człowiek nie pracuje umysłowo ( praca fizyczna jest lżejsza ), nie myśli o różnych sprawach które go czekają, nie ma praktycznie odpowiedzialności za innych i można tak wymieniać dosyć długo. Gdyby oferowali chociaż 3 tyś zł netto to bym się nie zastanawiał.