I nie planuje się nauczyć. Jak z takim żyć? Za moment pierwszy sylwester i będzie wstyd? W styczniu wesele mojej siostry. Czy tylko ten mój jakiś dziwny okaz? Czy więcej takich jest?
Żebyś tylko takie miała problemy
Nie umie tańczyć ale ma może inne ważne dobre cechy.
Może ma w portach aż suwak peka ja bym wolala a zeby nieumial tańczyc a mial w portach
Facet umie tańczyć dobrze w łóżku na babie jak jest pod wpływem klina
Klina w tyłku chyba , chociaż znam takiego co po alkoholu, był nie do zaruchania.
Jaki wątek,takie wpisy.
Jeżeli przeszkadza Ci brak umiejętności tanecznych partnera, a inne jego zalety są zbyt małe, żeby nieumiejętność tańca zrekompensować, to albo go przekonaj do nauki tańca, albo go zostaw.
Sraty, taty wątek wymyślony dla podtrzymania kontaktu z kimkolwiek na forum. Facet przede wszystkim powinien umieć zarabiać kasiorę i nie każdy musi być baletmistrzem z "Jeziora łabędziego". Na marginesie, w baletach tańczą przeważnie geje, to i tak dla kobiet żaden pożytek.
Powiedział co wiedział. Akurat dzisiaj ważna prezencja i umiejętności taneczne również. Jak pokazać się gdzieś z kołkiem? A zarabiać większość facetów potrafi. Ci co tego nie potrafią raczej nie interesują kobiet.
Mój za to umiał bardzo dobrze,inne mi zazdosciły, i tyle miałam z tego że chodził ze mną na wesela i inne imprezy i obce baby oprócz tańca w kiblach obracał.