Napisałaś stek bzdur, ot co.
Czy ty myślisz, ze stosowany podstęp w ideologizacji jest niezauważalny ?????????????????????????
Naprawdę nie słyszałaś o grzechach sodomskich i gomorskich? :))))))
Po prostu wierzę w naukę, a nie w bajania.
Te "nauki" szczęścia twojej rodzinie nie przyniosły.
Żegnam.
Możesz się zatem jeszcze srodze zawieść 10:50.
W życiu! 2+ 2 zawsze równa się 4. Nie ma innej opcji.
To oczywiście przenośnia gdybyś nie zrozumiał.
Acha...tak samo zresztą jak latający potwór spaghetti, którego uwielbiałaś przywoływać. :))
I jeszcze...daje się zauważyć, że tzw. średnie pokolenie zainteresowane szerzeniem ideoligii LGBT częstokroć jest matką ( najczęściej nią, bo ojcom łatwiej, o ile w ogóle funkcjonują w takuch rodzinach, o obiektywną ocenę w duchu odpowiedzialności za swoje błędy) takiego właśnie geja, czy lesbijki. To taka - zdaje się - zakamuflowana próba usprawiedliwiania siebie, a zdrugiej strony - taka taktyka obliczona na szerzenie się /rozprzestrzenianie się chorych żadz, gdyż w grupie raźniej :))
Obarczasz rodziców "winą" że "wychowali" dziecko na geja lub lesbijkę? Bo tego to jeszcze nie grali.
Jesteś chora ideologicznie. To nieuleczalne jak widać.
Jak to było?...
Niech się dzieciak od małego uczy, by wiedział na czym życie polega. :))