Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Pani detektyw idź na nauki, bo coś ci nie idzie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Idzie, idzie i dobrze o tym wiesz. :))

                          Żegnam

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Na ile się żegnasz, na godzinę? Powiedz, ze na zawsze?

                          No właśnie nie wiem, bo nadal mnie mylisz z kimś. Domyślam się tylko,że to osoba, która nie chce mieć z tobą do czynienia,czemu kompletnie się nie dziwię.

                          Zauważam,że jak tylko ktos jest z tobą w kontrze, to od razu jakieś prymitywne przytyki stosujesz.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Do prymitywów trzeba zwracać się w ich języku, żeby zrozumielu. Jak widać zrozumienie przyszło, bobzaczęły się wycieczki zupełnie nie na temat. :))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Gdzie mi do ciebie, mistrzyni zmiany tematu każdego wątku,oprócz oczywiście "pamiętnika sekciary" :))

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Sekciarze, to ci którzy będąc mocno zindoktrynowani kroczą za ideologami/bożkami. Ja kroczę za Panem naszym Jezusem Chrystusem. Kumasz sekciaro?:))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Ja kumam bardzo dobrze. Z tobą w tym temacie jest gorzej.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Uff, gdy poganin mówi mi, że ze mną jest gorzej, to lepiej być nie może.

                          Zajmij się może jakąś robotą, a nie wątek rozmydlasz i czas zabierasz mnie i sobie. Nie chcę być niemiła, ale...pa, pa.:))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Przecież już się żegnałaś. Co tu jeszcze robisz?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 96

                          Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Fela nie fikaj bo będziesz miała zleconą kontrolę NIK prezesa Banasia

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Powtarzasz się.:))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 102

                          Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Jak to było: wujek w ORMO ciotka w NIK- u znajomości mam po byku.

                          A jak byk fiknie to i "orange" zniknie.:))

                          PS. Możesz już przestać się wygłupiać...gdybyś przypadkiem nie zrozumiał.

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 100

                      Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                      Nie spotkałeś się z tym że coraz więcej kobiet mówi że chciałaby spróbować jak to jest z inną kobietą np ? Wynika to właśnie z tej nachalnej propagandy, która powoduje to, że niektórym się wydaje normalne coś, co normalne nie jest. Ludzie po prostu głupieją.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                        Spróbować, a być tą osobą bo się taki urodziłeś to są dwie różne sprawy. Nie mieszaj.

                        Faktem jest, że niektórzy głupieją bo szukają ciągłych bodźców, gdy nie znajdują ich w swoim związku.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          I gdy chodzi o bodźce, to zdaje się, że jesteśmy w temacie " sensoryki" rozbudzanej projektami unijnymi w browarze. Jak raz...znalazł swój finał ten wątek. Strzał w kolano...gratuluję. :))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 111

                          Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Szukają bo takie wzorce im się propaguje w głupich serialach, filmach itp. To jest właśnie ta propaganda.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Uważasz że wcześniej tego nie było? Chodzi mi o to "szukanie bodźców".

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          To że ty szukałaś i wymyślałaś dzieciom ciągle nowe bodźce i dostarczałaś im "niezapomnianych wrażeń", nie oznacza, iż każdy rodzic postępował tak samo mało roztropnie. Ten, który umiał myśleć, dziś ma spokojne dzieci...bez ADHD i innych przypadłości/ schorzeń cywilizacyjnych. :))

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
KAMO usługi elektryczne
Branża: Elektryka
Dodaj firmę