Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Jesteś stuknięta. I nie zmieniaj mi płci. To że lubisz tu innym dogryzać to wiem. Ale nie zmieniaj mi płci, ok?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Myśleć potrafisz? To nie dogryzanie ...to fakty. Wszak jacy rodzice, takie i dzieci. Jak rodzice propagują inżynierię sensoryczną, to czegóż wymagać od ich dzieci. "Grzechy" rodziców przechodzą na dzieci. Proste. :))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Niektóre dzieci są ruchliwe od urodzenia, nie zawsze zależy to wychowania.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Nie myl ruchliwości ze schorzeniami. Tak obserwuję zachowania rodziców i ich dzieci tu, gdzie mieszkam i widzę, że najbardziej rozbuhana obecnie młodzież to ta, która telefony/ smarfony/tablety już w wózkach (jako dzieci 2- 3 letnie) obsługiwała będąc bombardowana przeróżnymi bodźcami pobudzającymi ich rozwój nie inny, jak sensoryczny. :))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 104

                          Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                          Leming odpowie ci, że pierwsze słyszy i będzie rżnął głupa. Chociaż nie...tu akurat nie będzie musiał. To wyjdzie już całkiem naturalnie. :))

                          Pozdrawiam

                          Felice123
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Widzę ,ze masz ogromne doświadczenie,bo rżniesz tu głupa całe dnie.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Prawda.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Stąd tyle zlasowanych mózgów. :))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Czy to przypadek, ze mało urodziwe kobiety najczęściej są feministycznymi fundamentalistkami ?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Przypadek? Ależ skądże...to reguła.:))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Lepiej być brzydką (choć uroda do rzecz względna i do garnka jej nie wstawisz) niż pustą, zadufsną w sobie lalą.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Zapomniałam dodać, że z tym brakiem urody idzie w parze ponadprzeciętna głupota feministek, z której, zdaje się, że nie zdają sobie nawet sprawy. :))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Och hollander, myślałem że dziś środa.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Środa to już przeszłość.:))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Cd. HOLLANDia też się kończy. Zdaje się, że mniej koki tam teraz będzie. Brawo polskie służby. :))

                            Felice123
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            żeby to chociaż było śmieszne,a jest tylko żałosne

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 144

                            Odp.: Familijna "sensoryka" w Bibliotece Browaru kultury.

                            Dzieki "glupocie" feministek mozesz glosic swoje "madrosci" poza wlasna kuchnia.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -