to normalne bo on zajmuje sie nia a ty siedzisz z boku i nic......a na dodatek nie kręcą cie kobiety...
ale jak dwóch facetów zajmowałoby sie toba to już co innego prawda?
mało że poł miasta to jeszcze nic ,a pod majtami lej po bombie i wez se taką...poroże nad morze
A czy gdzieś coś takiego stwierdziłam? ;-)) W którym miejscu?
Dwoje kochających się i czujących do siebie pociąg ludzi nie myśli jak to szybko załatwić po ciemku pod kołdrą, odhaczyć "małżeński obowiązek", odwrócić się do siebie plecami i zasnąć. Wręcz przeciwnie, nie muszą wymyślać urozmaiceń, bo się dzieją "same z siebie", siłą rozpędową.
Ze skrajności w skrajność popadasz swoimi wywodami.
Zapraszanie zaś osób trzecich do łózka jest patologia w związku. I tego nic nie zmieni.
Jeśli w seksie wieje nudą, to dlatego, że właśnie ludzie odbębniają numerki, coś się wypaliło, nie mają czasu na zaloty, podniety i trzeba się znów trochę postarać, a nie zapraszać sąsiada albo żigolaka na fiku-miku, bo a nóż coś znowu poczują - czyli podniecenie i będzie jak dawniej. To tyczy zarówno facetów jak i kobiety.
Niestety czasy są takie, że ludzie zestresowani, przepracowani, zobojętniali, to nawet i w małżeńskiej alkowie te stresy wychodzą. Albo im się nie chce starać z lenistwa, albo nie mają na to ochoty bo głowa pełna innych myśli.
O związek i podniecenie w nim trzeba dbać codziennie, a nie raz do roku, tak jak o kwiatki w doniczkach. Nie wystarczy raz na kilka miesięcy podlać i dać raz w roku odżywkę. Intymność łatwo zarówno rozluźnić w związku, jak i zacieśnić. Trzeba tylko chcieć i dać coś z siebie, a nie iść na łatwiznę.
czy to twój prywatny pogląd ?
czy tez może jakieś badania naukowe tak stwierdziły ?
Tennessee musi mieć bardzo udane życie osobiste i erotyczne skoro tak się zna tym i owym. tylko gdzie nabyła ta wiedzę?
Tennessee bardzo mądrze pisze. Zgadzam się z nią w tym temacie. Nie trzeba do tego żadnej specjalnej wiedzy. Wystarczy zwykła moralność i poczucie ludzkiej przyzwoitości. Tacy ludzie zawsze są szczęśliwi, oczywiście jeśli ich partner wyznaje takie same zasady. Wiem coś o tym. Pozdrawiam Tennessee ;)
Darku to dobrze, że się zwierzacie ze swoich fantazji tylko Was to zbliża do siebie.
Pamietaj niektóre fantazje nie da się w życie wcielić mogą naruszać naszą godność.A to że Ci Twoja połówka powiedziała o tym wcale nie musisz się na to godzić.
dla niektórych ludzi masturbacja też jest be podobnie bielizna erotyczna, różne gadżety, sex na łonie natury, oral, pozycja na pieska to już chyba zezwierzęcenie nie wspominając o filmach erotycznych tym bardziej o pornolach. różni ludzie mają różne potrzeby. trzeba to zrozumieć. są kochające się pary małżeństwa, które uprawiają sex raz na pół roku i jest im ze sobą dobrze ale są tez ludzie, którzy chcą inaczej lub więcej. niech wszyscy robią sobie swoje dopóki nikomu nie dzieje się krzywda i nikt na nikim nic nie wymusza. a jak znam życie to wśród tzw. świętoszków i ludzi niby o wzorowej tzw. moralności są całkiem niezłe ziółka. więc nieco ostrożności, tolerancji czy chociaż obojętności w osądzaniu innych
moja ukochana pięćdziesięcioletnia zona też w takim razie jest zboczona i staje się powoli zwierzakiem bo wg. zalecenia med. niekonwencjonalnej robi mi masaż prostaty palcem. a to chyba nie mieści się w stereotypach co niektórych? o dziwo moja prostata(zapalenie i powiększenie) czuje się lepiej po tych zabiegach. no i co mądrale?
Możesz rozwinąć z tym masażem ?
masaz prostaty stosowany jest od setek lat, jeżeli nie dłużej w m.i.n w chińskim taoiźmie w przypadłościach jakie dotykają spora grupe mężczyzn. chodzi o różne stany zapalne jak i również o jej powiększenie. jest trudna do leczenia a wlaśnie jej masaż przynosi pewne pozytywne efekty jak cofnięcie sie zmian i zmniejszenie bólu itp. można wykonac ten zabieg samemu ale jest to troche trudne. dobrze jest jeżeli mamy bliską, zaufaną osobę, która nam pomoże. tak jak to ma miejsce w przypadku ,, złośliwca"
natomiast zwolennicy, że tak powiem hedonistycznego trybu życia czerpią z takiego zabiegu osobliwe doznania i przyjemności.
jak widać nie wszyscy są zdolni do poważnego traktowania problemów czy pytań innych ludzi. Gość_staff ofthe mortuary zatrzymał się chyba w rozwoju na etapie lizania lizaka. i wszystko mu się z tym kojarzy. nie pomyślał,że w każdej aptece można kupić odpowiednie rękawiczki, które stosuja m.i.n lekarze, pielęgniarki itd.w różnych zabiegach. jeżeli dorośnie to juz teraz go informuję że w każdym kiosku bedzie mógł kupić prezerwatywę aby nie zlizywać pewnych substancji, które wydzieli z podłogi albo co bardziej bolesne z dywanu.