No widzisz. I od razu widać na jakich łąkach jadasz, hasasz, za kim chodzisz - kto jest twoim " guru".
Ja mam tylko jednego pasterza - jest nim Bóg.
Porównywanie do reżysera tego filmu, który nastawiony jest na wywołanie szoku i publicznego zgorszenia u wielu ludzi - z indywidualnymi sytuacjami innych osób jest mocno naciągane, zważywszy zwłaszcza na to, że część z tych osób, które miałaś na myśli publicznie nie gorszy/demoralizuje innych i wyznaje wartości, które dalekie są od demoralizacji. Przy tym są różne powołania - także i służba państwu polskiemu. Jeśli zaś pijesz do sprawy dziejącej się w czterech murach prywatnego mieszkania małżonków, , to tu nie chodzi również o publiczne demoraliziwanie innych lecz o dramat małżeński, u podstaw którego leży ułomna, ludzka natura.
Wracaj do swojego wątku "Dzień Pański - kolejny" i tam zabieraj głos. Ten temat Ciebie nie dotyczy.
Ludzka natura jest ułomna wszak bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo.
Widzę jednak, że nie odpuszczasz i ciągle walisz w drzwi - jak nie tam, to tu...
Tak właśnie było z tym stworzeniem.
Potem diabeł wyrwał wolnemu człowiekowi to, co ten miał najcenniejszego - bezpośrednią relację z Bogiem wprowadzając go na drogę zniewolenia grzechem, w którym ten tapla się do dziś czując się niekochanym przez Boga, bo diabeł ciągle mu to wmawia.
Dlatego na ziemię zstąpił Jezus Chrystus, który wziął na barki grzechy wszystkich i dał się za nie przybić do krzyża, byśmy -tak ty, jak i ja -mogli uwierzyć Bogu odzyskując na nowo naturę dziecka Bożego.
Które dziecko nie jest podobne do swoich rodziców, skoro krew z krwi i ciało z ciała ?
Jeden warunek - uznać, że również i za twoje grzechy umarła ta miłość i żyć... w końcu naprawdę żyć....pełnią życia jako dziedzic obietnicy powrotu do raju, i to już tu na ziemi doświadczając Królestwa Bożego.
Bardzo nie na czasie te wywody.Teraz już nawet kościół nie mówi o diable.
Sama prowokujesz ciągle pisząc o bogu itp. Bóg jest źródłem wszelkiego stworzenia: człowieka, diabła, grzechu.
Ja piszę, a nie prowokuję. Ty zaś po prostu nie jesteś w stanie tego przyjąć lub chociażby pominąć milczeniem stąd negacja.
Nie ....Bóg nie stworzył diabła i grzechu.
Prawdziwym źródłem wiedzy o Bogu jest Jego słowa objawione mocą Ducha Świętego. Słowo było Bogiem, czyli To wyrażał/określało - jak czytamy na kartach Pisma Świętego.
Jak Bóg więc mógł stworzyć diabła- ojca kłamstwa, skoro wszystko co stworzył było dobre. To też jest napisane w Piśmie Świętym. W Ewangelii zaś świętego Jana czytamy, że diabeł to to stworzenie, które nie wytrwało w prawdzie. Skoro nie wytrwało w prawdzie, to zaczęło trwać w kłamstwie. Grzech to kłamstwo przeczące prawdzie. Prawda zaś to to, że Bóg jest miłością i prawdziwą mądrością. Źródeł miłości i mądrość więc trzeba szukać właśnie u Niego, a nie u diabła, który nas oszukuje, bo prawdy w nim nie ma.
Nie .., to nie jest fanatyzm. To wiara tak mała jak ziarenko gorczycy, a jednak uzdalniająca do.....
Qu.....A mać,o filmie miało być,szkolne prymasy się znalazły
Pieprzysz jak jakaś sekciara.... W kółko to samo.
Pojęcie szatan, jak i inne tłumaczy np. Słownik Teologii Biblijnej. Chcesz - czytaj... nie chcesz - nie czytaj.
Jezus nie zstępował na ziemię. Urodził się jak każdy z nas wszak był człowiekiem.
Bóg w Trójcy Jedyny - zstąpił na ziemię - do ludzi w postaci swojego Syna - Jezusa Chrystusa -narodzonego z Dziewicy Maryi.