Witam, wie ktoś moze jak wygląda praca w kawiarni Finezji w tesco ?? jak wygląda dzienny czas pracy i jakie są zarobki ??? Wie ktos co będzie obok kebaba w miejscu gdzie była kiedyś Finezja ?? Pisac co wiecie na ten temat :)
ciekawe jak to bedzie wyglądac jak otworzą, a kiedy otwarcie nie wiesz ??
no nie wierze ze nie wiecie nic na temat tematu w poscie :/ tez jestem ciekawa a tu zero odpowiedzi :/:/:/
tak 1200 zl za ile godzin??
Z tego co slyszalem szefowa uważa ze do pracy w takim miejscu trzeba byc dyspozycyjnym 24/h , marne miejsce pracy i oczywiscie wyciska ile sie da ...nie polecam
a gdzie nie wyciskają ?? wszedzie teraz jest jedno wielkie dziadostwo :(:(:(:(:( czemu nie polecasz Finezji ??
nie polecam chyba, że ktos jest naprawdę potrzebujący i zdesperowany
właścicielka - wredna baba, tylko pod siebie zgarnia a ty robisz jak Ci zagra...
a skad wiesz ?? pracowałaś/ eś w finezji ?? bo wlascicielka ma jeszcze tortillę na galeri,wiec moze nie wszedzie wygląda praca tak samo. Orientuje sie ktoś jak jest w tortilli ??
tak pracowalem u niej jakis czas i to byl jeden wielki wyzysk za jakas smieszna jalmuzne
Właścicielka zwodzi dziewczyny wizją umowy a przez miesiąc pracują na czarno, niby że się przyuczają, a po miesiącu dziękuje za współpracę. Ja to przeszłam na stoisku z lodami. Nie polecam, no chyba że inspekcji PIP.
a moze cos zle robilas na stoisku z lodami ?? Jaki powód podała przy podziękowaniu za prace ?? Ludzie przerażacie mnie, z tego co wy tu piszecie wynika ze w ostrowcu nie ma zadnego normalnego pracodawcy, który traktuje z szacunkiem pracownika i jest w stosunku do niego uczciwy:/ którego jeszcze pracodawcy polecacie sie wystrzegac ??
Właścicieli Margherity,zero szacunku dla pracowników,fatalne zarobki i standardowa odpowiedź-jak się nie podoba to się zwolnij :/
Ludzie skąd Wy macie te informacje...:)Padaka:)Twierdząc , że właścicielka to "wredna baba" wprowadzasz wszystkich forumowiczów w błąd.Jestem zupełnie odmiennego zdania.Właścicielka to kobieta rzetelna, szczera i wyrozumiała, potrafiąca docenić swoich pracowników.Uważam, że jeśli ktoś poczuł się w jakikolwiek sposób oszukany lub pokrzywdzony pracując w Finezji lub Tortilli to tylko ze względu na to, że nie chciało mu się pracować!Co do zarobków...to jest tak jak wszędzie czyli szału nie ma...Kryzys hehe:D
hehe kryzys hehe. Bardzo śmieszne hehe 4zł/h hehehe ale ubaw hehe nie chce im się za tyle pracować hehe posikałem się ze śmiechu hehe
Ja pracuje i mam wiecej niż 4 zł na godzine, fajną atmosfere, super szefową i premie .
Za 4 zł to Ty możesz zapieprzać kretynko:)Ale nie bo po...?Przecież jest mam, tata i reszta sponsorów...Zaraz się posikam:D:D:D:D
gdyby Ci życie w dupę dało, to byś za 2zł robiła:P Wszystko takie przykre:P