Jak tam atmosfera i zarobki w Finowie zmieniło się coś czy dalej lipa
Do bani w tej firmie każdy tylko patrzy jak tu zrobić żeby się prezesowej podlizać takie "uprzejmie donoszę że..." przecież to parodia zresztą królowa sam domaga się od pracowników żeby donosili jak coś zauważą sam byłem tego przykładem po rozmowie z nią mam uprzejmie donosić.... A druga sprawa tak jak przedmówcy piszą za dużo kierowników na górze każdy ma swoje zdanie a jak coś zostanie skopane to nie oni... żenada. I na koniec co mogę polecić omijajcie ten zakład szerokim łukiem wiem że sytuacja na rynku pracy jest zła ale jak macie coś innego to nie wahajcie się...
@ramzes , wszędzie dobrze gdzie nas nie ma . Firma jak każda inna , pracować w niej trzeba . Po drugim exodusie do Weissa w końcu ktoś normalny zajmuje się działem przygotowania . Ludzie tworzą firmę nie firma ludzi , włozodupy są wszędzie .
ale tylu co w finowie to nie ma nigdzie, firma od dawna jest pogrążona w hipokryzji, tylu dobrych ludzi co odeszło co mogli stworzyć coś fajnego, miejsce gdzie z checią by sie przychodziło do pracy, ale ryba psuje się od głowy. ja rozumiem, że właściciele wpompowali w biznes swoje pieniążki, i mogą robić co chcą, ale to by inni donosili i tylko donosili, a potem dopiero pracowali jest śmieszne, a zarazem przykre do czego ludzie są zdolni
Normalni to po 3 -4 latach odchodza. Exodusy nie zachodza bez przyczyny. Zostają "prawomyslni" i usłuzni którzy tworzą ta firmę i atmosferę.
Firma w ten sposób bardzo wielu pracowników straciła do innych zakladow.
Witam, na dzień dzisiejszy wie ktoś jak wygląda praca w Finowie? Chodzi mi dokładnie o stanowisko Spawacza, zarobki i wgl atmosfera. Pozdrawiam.
Dwa lata pracy w tej firmie i nagle cieszysz się że nie musisz tam wracać to był stracony twój czas
oo widze że kolejna Pani zaproszona na rozmowę o staż do biura:-)
Jakie zarobki, jaka atmosfera?
Straszne. Najniższa krajowa. Zero rozwoju. Nie wiem po co tu przychodze
Nie ma szlaku najniższa krajowa