a czy przypadkiem główny spawalnik to nie jego syn ?
haha w punkt
Czy pracuje pan tam na wozie ? Potrzebuje kilku informacji
Dajcie moze sobie troche luzu, bo z tego co mi wiadomo rodzina Kamińskich zgłosiła ten temat na policję o zniesławienie.
Ojojoj. Ake jesteś dobrze poinformowany. Strach się bać!
do goscia 19:09 ale tu kazdy napisal prawde nie zadne pomowienia
Kiedy rządzi Prawi i Sprawiedliwość wierzę, że prawda się obroni.
Jeśli sprawiedliwość była zawsze górą , to nie byłoby tego wątku.
Niech ten wpis gościa z 16:16 będzie kwintesencją tego wątku.
smieszne t obie panie maja klase maja klase tak jak pani bobk.czlowieku w jakim srodowisku ty sie obracasz skoro te panie maja klase,a policja niech nie strasza bo za te przekrety co oni robia to my mozemy policji wiele powiedziec a my ich parobkami nie jestesmy i ludzmy niech nie pomiataja bo od tego picica im sie w glowach po przestawialo
ha ha panie maja klase ciekawe ktorej maz tak slodzi mlodej czy starej kaminskiej,prawda w oczy kole nie jestesmy ich parobkmi tak jak parobkami pani Bobkiew,nie kupili nas na wlasnosc bo jakis zakres obowiazkow powinnismy miec a w tej firmie robi sie wszystko i pracuje sie 24 godz na dobe ,dokad tak bedzie mamy swoje rodziny i swoje zycie pracownikami jestesmy w firmie dopoki jeszcze dzieci tych tak zwanych dam nie rozwala tego i pracownicy reszte nie rozkradna wiec drogi kolego szukaj pracy gdzie indziej bo tu zmarnujesz sobie zycie,to firma starych komuchow nie szanujaca ludzi ktorzy mysla ze zawladneli poprzez uklady calym ostrfowcem a o zyciu nic nie wiedza sa tylko zapatrzeni w swoje potrzeby i swoj dobrobyt a tak to jest ze w firmie tylki im liza a tutaj pisza o swoich zalach i bolach ale ile mozna wozic koniaczki z gornej polki i zakupy dla zon naszych pracodawcow,nie pisze dla dam bo z damami nie maja nic wspolnego,wies tanczy i spiewa
Przeczytałem tylko część wypowiedzi , bo reszty po prostu nie da się czytać. Jestem mocno zniesmaczony i zdegustowany. Tyle bzdur w jednym miejscu. Znam i p. Kamińskiego, jego żonę- cudowna, ciepła kobieta.Prezes Norbert-wiecznie zapracowany, w drodze, w biegu żeby załatwić nowe zlecenia, aby ludzie mieli pracę. Człowiek ten nie ma czasu na spotkanie bo ciągle w delegacji. Nie można normalnie i spokojnie porozmawiać z dyrekcją tylko niszczyć ludzi anonimowo ? Tak robią tylko tchórze. Jeśli są problemy to potrzebny jest dialog. Nie będę tracić czasu na ukazywanie jak sprawa wygląda z punktu widzenia osoby postronnej,ale np :praca 24h/dobe to mocna przesada. Znam wiele osób z firmy Grant i uważam, ze te obraźliwe posty muszą być jedyni wynikiem czyjejś frustracji i zazdrości. Podkreślam NIE pracuje w tej firmie. Współpracowałem.
"(...) Prezes Norbert-wiecznie zapracowany, w drodze, w biegu żeby załatwić nowe zlecenia, aby ludzie mieli pracę. (...) ". Najbardziej śmieszą i irytują mnie takie wypowiedzi, bo to czysta obłuda skierowana do naiwnego i prostego odbiorcy.
Prezes załatwia robotę dla własnego zysku, a nie dla ludzi i nie jest to bynajmniej zarzut, bo po to prowadzi biznes. Ludzie są tylko narzędziem do osiągnięcia tego celu.
Do Janka z 10:16 piszesz że współpracowałeś domyślam się,że to p. Kowal dziwne,że pana w firmie już nie widać ,biznes upadł czy wyrolowali?. Dialog z tym panem kończy się zanim zacznie.MOGE PANA ZWOLIĆ,I TAK PAN ZA DUŻO ZARABIA 1850brutto NA PANA MIEJSCE 20 czeka na ALEJI itp. Prawda jest taka że dyrekcja spaliła za sobą wszystkie mosty. Gdzie nie pojadą za pracą jeśli ruszą tyłki dostają odpowiedź,dla was zleceń nie ma,dla innych mamy dla GRANTA i p. K.brak.
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka /do 20:06/.
Czyli sprawiedliwości staje się zadość.
Janek, jakie zlecenia ? Norbert jest zabiegany bo robi kurs tzw. Nadzieja na przyszłość, teść na wczasaach był,a robota się kruszy! Gdzie on jeździ? To tylko on wie, ale nie za robotą! O czym ty piszesz, przyjedź na WKS ti ci ludzie powiedzą, bo na starym zakładzie to już szczury grasują! A już straszą że pensja może być z opuźnieniem !